Ogrodowe rośliny w Twoich kosmetykach

Czy można połączyć kosmetykę i miłość do przyrody w jedno? Tak, o czym świadczy przykład ogrodu botanicznego w La Gacilly we Francji. Uprawianych jest tam wiele gatunków roślin z całego świata, z których część wykorzystywanych jest potem w kosmetyce.
Ogród założony został w 1977 roku. Zawiera 1100 gatunków i z każdym rokiem wzbogacany jest o kolejne. Ogród obecnie nie tylko chroni rośliny przed wyginięciem, ale też czasem wręcz ocala je od zapomnienia, np. arnikę górską, która jest zagrożona wyginięciem ze względu na swoje lecznicze właściwości.

Poza tym ogród jest znakomitym miejscem do obserwacji i badań. Stąd współpraca z centrami agronomicznymi, dzięki której można badać warunki uprawy oraz różnorodność roślin. Stawia także na edukację i informację, więc stał się żywą witryną tego, co świat roślin może oferować człowiekowi w jego codziennym życiu.

Część roślin, wykorzystywana potem w kosmetyce, uprawiana jest bez wykorzystywania środków chemicznych oraz za pomocą nawozów organicznych. Dzięki temu zachowana jest równowaga biologiczna organizmów, które żyją w glebie. Ponadto każda roślina przeznaczona do użytku kosmetycznego ma swoją kartę identyfikacyjną, aby monitorować jej pochodzenie, sposób uprawy lub zbioru albo metody pozyskiwania składników.

Dzięki roślinom uprawianym w ogrodzie w La Gacilly powstały m. in. mleczka nawilżające Yves Rocher zawierające sok z agawy pochodzącej z Meksyku albo ziarna migdałów z Hiszpanii.