Pszenica - opis, właściwości i zastosowanie. Zboże pszenica ciekawostki

Pszenica to znana od tysięcy lat roślina, która zajmuje trzecie miejsce w produkcji zbóż na całym świecie. Dłużej od pszenicy uprawiany jest tylko jęczmień, a częściej kukurydza i ryż. Dzisiejsza pszenica jest jednak genetyczną krzyżówką, mającą dawać bogate plony i umożliwiać walkę z głodem. Pszenica zawiera szkodliwe i uzależniające składniki, w tym przekształcony gluten.



Kłosy i ziarna pszenicy, fot. shutterstockKłosy i ziarna pszenicy, fot. shutterstock
  1. Pochodzenie i gatunki pszenicy
  2. Pszenica dawna i współczesna
  3. Pszenica wszędobylska, czyli produkty pszenne w diecie
  4. Podstępne białka czy krucjata żywieniowa?
  5. W każdej bajce tkwi ziarenko prawdy?

Pochodzenie i gatunki pszenicy

Pszenica należy do rodziny wiechlinowatych. Upodobała sobie żyzne i urodzajne gleby, bogate w próchnicę i wapń. Nie brakuje ich w strefach klimatu umiarkowanego, w którym pszenica występuje najczęściej. Uprawia się ją zatem głównie w Europie oraz na terenie obu Ameryk. Znaczna część upraw znajduje się w Azji, skąd pszenica pochodzi (przede wszystkim Chiny, ale też Pendżab w Indiach). Jest poza tym ważną składową gospodarki rolnej w Australii, w niektórych krajach Maghrebu i w Azji Mniejszej, gdzie gleby wyróżniają się wysokim stopniem żyzności, pomimo panującego suchego klimatu. Uprawa pszenicy jest też możliwa na obszarach o krótkim okresie wegetacyjnym. Stosuje się na nich tzw. pszenicę jarą, którą jest odporna na zimno, ale dale niskie plony.

Na całym świecie znanych jest w sumie 20 gatunków pszenicy oraz około 10 mieszańców międzygatunkowych. Wśród gatunków uprawianych, najpopularniejsze to pszenica zwyczajna i durum (inaczej twarda). Do form międzygatunkowych zalicza się m.in. pszenżyto. W uprawie istnieją też gatunki efemerofityczne pszenicy, do których należy np. pszenica polska (inaczej olbrzymia). Są to jednak gatunki zawleczone zwykle przypadkowo na dany obszar oraz uprawiane rzadko lub szybko zanikające. Pszenica polska była u nas uprawiana jedynie przez krótki czas w latach 60. Obecnie można ją spotkać na Półwyspie Iberyjskim oraz na Północy Afryki.

Pszenica dawna i współczesna

Uprawy pszenicy rozpowszechnione są przede wszystkim w Europie, a także w obu Amerykach, w Azji Wschodniej oraz w Australii. Na obszarach tych kontynentów występują tysiące kultywarów tego zboża, które od czasów historycznych w wyniku selekcji, mutacji genetycznych i krzyżówek ewoluowało na tyle, że daje obecnie 10-krotnie obfitsze plony, niż wieki temu. Współczesna pszenica rodzi dorodne kłosy o sporej wielkości ziarnach, dzięki czemu pozostaje jednym z podstawowych surowców w piekarnictwie i w produkcji pasz dla zwierząt. Bez dwóch zdań pszenica jest wręcz podstawą egzystencji większości z nas.

Zgodnie z podręcznikową wiedzą, zboża mają dostarczać nam 50% potrzebnej do życia energii. Pszenica przoduje wśród nich pod postacią jedzonego codziennie chleba, makaronów, kasz oraz wielu produktów mącznych – pierogów, klusek, naleśników, ciast, a także… tych, w których jej obecności kompletnie byśmy się nie spodziewali. Bo czy to takie oczywiste, że pszenica znajduje się np. w konserwie czy w zupie? Dla producentów żywności z pewnością tak, ale dla przeciętnego, nomen omen, zjadacza chleba, już niekoniecznie. Pszenicy używa się m.in. jako zagęszczacza i wypełniacza, ponieważ jest tania i powszechnie dostępna.


Cały ten gluten

Gluten to mieszanina białek wchodzących w skład najpopularniejszych zbóż – pszenicy, żyta, jęczmienia i orkisza. Gluten uważany jest obecnie za toksyczny składnik diety, jednak w praktyce szkodzi nielicznym. Tylko osoby uczulone na gluten lub cierpiące na jego nietolerancję muszą stosować dietę bezglutenową, czyli wykluczającą wymienione rodzaje zbóż. Glutenu nie zawierają takie produkty jak gryka, amarantus, orzechy, ziemniaki, ryż, kukurydza czy strączki. Trzeba jednak wspomnieć, że to pszenica zwyczajna jest najbardziej obciążana wadami. Orkisz z kolei to niemodyfikowany, stary gatunek pszenicy popularny w średniowieczu, który zachował pozytywne wartości odżywcze i w zależności od indywidualnych predyspozycji może okazać się nieszkodliwy dla osób chorych na celiakię.

Pole pszenicy, fot. shutterstock

Pszenica wszędobylska, czyli produkty pszenne w diecie

Z mąki pszennej produkuje się przepysznie pachnące bułki, słodkie chałki, no i chleb, od którego zwykle zaczynamy dzień. Poza tym służy ona do produkcji makaronu, pierogów, rozmaitych rodzajów klusek i produktów śniadaniowych.

Podstępne białka czy krucjata żywieniowa?

W ciągu ostatnich kilku lat pszenica stała się jednym z bardziej kontrowersyjnych produktów żywnościowych. Okrzyknięto ją sprawczynią wszystkich chorób cywilizacyjne świata, w tym przede wszystkim otyłości i cukrzycy. Pierwszą osobą, która naruszyła dotychczas obowiązujący dietetyczny porządek, był dr William Davis, autor słynnej publikacji „Dieta bez pszenicy”. Davis przekonuje w niej, że najpopularniejsze i podstawowe zboże jest jednocześnie toksycznym tworem żywieniowej ewolucji, który nie ma już nic wspólnego z prymitywną, najstarszą formą pszenicy. Współcześnie uprawiana pszenica, wskutek licznych modyfikacji genetycznych, stała się toksyczną hybrydą, która uzależnia i niszczy nasz organizm. Davis twierdzi przy tym, że pszenica jest szkodliwa dla wszystkich, nie tylko dla osób cierpiących na nietolerancje i alergie pokarmowe. Wspomniane modyfikacje dotyczą budujących pszenicę białek, np. glutenu, ale to niejedyny sprawca szkód w naszym organizmie. Autor „diety bez pszenicy” zwraca uwagę na to, że w skrobi pszenicznej zawiera się amelopektyna, rodzaj węglowodanu, który szybko podnosi poziom glukozy we krwi i jest obecny tak w oczyszczonym, jak i w pełnym ziarnie. Innym składnikiem pszenicy jest gliadyna, substancja wywołująca napady głodu i silnie uzależniająca. To przez nią zajadając się klasycznymi produktami pszenicznymi odczuwamy euforię, gdyż działa ona na mózg jak opium. Dieta dr Davisa zakłada więc przede wszystkim eliminacje pszenicy, a dopiero potem glutenu. To jednak głównie przeciwko niemu toczy się ta zbożowa krucjata.

Na fali antyglutenowego reżimu powstała dość nagle cała bezglutenowa filozofia, której owocem są nie tylko nowe diety, ale i liczna rzesza produktów, w których nie uświadczymy nawet cząstki pszenicy tudzież jakiegokolwiek zboża skalanego przekształconym genetycznie glutenem. Zdaniem fanów diet bezglutenowych, eliminacja pszenicy z jadłospisu ma całkowicie odmienić nasze życie. Brak glutenu w diecie ma bowiem skutkować lepszym metabolizmem, obniżeniem poziomu cukru we krwi, zahamowaniem procesów sprzyjających powstawaniu miażdżycy, poprawą jakości snu, obniżeniem ciśnienia tętniczego, zahamowaniem zaburzeń żywieniowych, zmniejszeniem dolegliwości związanych z chorobami tarczycy czy nawet ustabilizowaniem sfery psychicznej. Rezygnacja z pszenicy (tu glutenu) może również położyć kres takim problemom, jak trądzik i inne choroby skóry, zaburzenia apetytu, stany depresyjne i lękowe, wzdęcia, zaparcia.
pixabay.com

W każdej bajce tkwi ziarenko prawdy?

Wiele osób, które pewnego dnia postanowiły wyeliminować gluten, a wraz nim produkty pszeniczne z diety, chwali sobie zmiany, jakie zaszły od tego momentu w ich stylu życia. Nowa dieta poskutkowała w ich przypadku utratą kilogramów oraz polepszeniem wyglądu oraz samopoczucia. Może to jednak nie być wcale spowodowane eliminacją glutenu, ale po prostu ograniczeniem spożycia węglowodanów, w tym produktów węglowodanowych przetworzonych, których większość ludzi zwykle je za dużo.

Dieta bezglutenowa wymaga poza tym większej uwagi w komponowaniu posiłków oraz sięgania po większe niż zwykle ilości warzyw, owoców, wartościowych źródeł tłuszczu oraz białka. Dieta bezglutenowa może więc faktycznie przyczynić się do poprawy jakości naszego życia, ale niekoniecznie ze względu na odstawienie glutenu. Osobami, które bezwzględnie powinny ją stosować są jedynie chorzy na celiakie i ci, którzy mają stwierdzoną nietolerancję glutenu. Pozostali mogą jedynie spróbować podobnych diet, mając jednak na uwadze, że to nie o gluten w tym wszystkim chodzi, ale pszenicę właśnie. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na inne składniki pszenicy, głównie na wspomniane amelopektynę i gliadynę – to one bardziej niż gluten lub na równi z nim mogą przyczyniać się do powstawania problemów zdrowotnych.
Pszenica to stary gatunek zboża, jednakże bardzo zmodyfikowany. Jest przede wszystkim źródłem węglowodanów. Nieoczyszczona pszenica zawiera błonnik, witaminy i sole mineralne, ale jest też źródłem szkodliwych substancji, takich jak amelopektyna, gliadyna i gluten. Mogą one wywoływać reakcje alergiczne, powodować nadwagę, podwyższać ciśnienie krwi, uzależniać, obniżać nastrój i być przyczyną problemów metabolicznych. Pszenica wciąż stanowi podstawę diety większości ludzi na świecie.
Ekologia.pl (Elżbieta Gwóźdź)

Bibliografia

  1. Encyclopedia.com; “The Natural History of Wheat”; data dostępu: 2019-11-12
  2. P. R. Shewry; “Wheat”; data dostępu: 2019-11-12
  3. Peter R. Shewry, Sandra Hey; “The contribution of wheat to human diet and health”; data dostępu: 2019-11-12
  4. Vincent J. van Buul, Fred Brouns; “Health effects of wheat lectins: A review”; data dostępu: 2019-11-12
  5. University of Warwick; “Wheat in diet: Study on health impact of wheat challenges Stone Age myths and costly diets, providing you go whole grain”; data dostępu: 2019-11-12
  6. Fred Brouns i in.; “Adverse Reactions to Wheat or Wheat Components”; data dostępu: 2019-11-12
Ocena (3.1) Oceń: