Piątek 08.02.2008

Raport OTOP-u: 30 gatunków ptaków zagrożonych wyginięciem

Opublikowany pod koniec listopada br. przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków raport przedstawia wyniki Monitoringu Pospolitych Ptaków Lęgowych (MPPL). Według zebranych w nim danych, 30 gatunków rodzimej awifauny, uważanych dotąd za pospolite, zagrożonych jest wyginięciem i może trafić w najbliższej przyszłości do Polskiej czerwonej księgi zwierząt. W najgorszej sytuacji są ptaki polne, których populacja zmniejsza się o 2% rocznie.



Program Monitoringu Pospolitych Ptaków Lęgowych realizowany przez OTOP we współpracy z Ministerstwo Środowiska, Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz placówkami naukowo - badawczymi ma na celu śledzenie zmian liczebności najbardziej rozpowszechnionych w Polsce ptaków lęgowych. Dane zbierają wolontariusze: ornitolodzy amatorzy, którzy wcześniej zostali zakwalifikowani przez specjalistów będących koordynatorami regionalnymi programu (zazwyczaj naukowców). Ci z kolei wyniki monitoringu przekazują do OTOP-u.

Program monitoringu przez pierwszych 6 lat finansowała organizacja Royal Society for the Protection of Birds (RSPB), brytyjski przedstawiciel Birdlife International. W latach 2006- -2007 realizację MPPL wspierała Unia Europejska oraz Organizacja Narodów Zjednoczonych GEF/SGP. Od 2007 r. w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska finansuje go także Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.

Zebrane w trakcie MPPL dane o ogólnopolskich indeksach ptasich populacji wykorzystują: Główny Urząd Statystyczny, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, jak również Eurostat i agendy Komisji Europejskiej. Przez 7 lat trwania projektu (2000-2006) 420 wolontariuszy wyszło w teren 4080 razy. Zebrali oni dane dotyczące ok. 200 gatunków ptaków (prawie wszystkich z rodzimej awifauny), lecz tylko dla ok. 100 z nich, najliczniej szacowanych, precyzja ocen jest wystarczająca do wnioskowania o wieloletnich trendach zmian ich populacji lęgowych.

Opublikowany pod koniec listopada raport prezentuje wyniki MPPL z lat 2006-2007, które są przedstawione na tle danych zgromadzonych w trakcie pierwszych siedmiu lat realizacji programu. Z raportu wynika, że spośród 100 branych pod uwagę gatunków ptaków, liczebność około połowy nie zmieniła się w dłuższej perspektywie czasowej.

Najliczniej występującymi gatunkami są: zięba, trznadel, szpak, skowronek oraz sikora bogatka. Jednak dla 31 gatunków było to niestety 7 lat chudych: w oparciu o kryteria IUCN 10 gatunków uznano za zagrożonych wyginięciem (tempo spadku liczebności powyżej 50% na 10 lat), 16 – za narażonych na wyginięcie (tempo spadku – 30%), a dla 5 gatunków zanotowano istotny spadek liczebności, ale mniejszy niż o jedną trzecią.

W najgorszej sytuacji są ptaki polne, których ubywa średnio o 2,5% rocznie. Farmland Bird Index – unijny wskaźnik liczebności pospolitych ptaków krajobrazu rolniczego, który jest miernikiem stanu ochrony różnorodności biologicznej, w ciągu 7 lat spadł u nas o ponad 10%. Podczas monitoringu największy spadek liczebności zanotowano dla czapli siwej i sikory ubogiej (spadek o dwie trzecie), szczygła (prawie o połowę) i makolągwy (minus 26%). Coraz rzadziej spotkamy również sikory czarnogłówki, gile, świergotki polne, wrony, przepiórki, muchołówki małe i wróble domowe.

Niestety, przyczyny tej sytuacji nie są znane, bowiem program ma na celu badanie stanu liczebności, a wyjaśnienie obecnej sytuacji to sprawa odrębnych programów badawczych. Prawdopodobnie jednak do spadku liczebności ptaków mogą się przyczyniać: intensyfikacja rolnictwa, rosnąca lesistość oraz globalne zmiany klimatu, a także… bezpańskie wałęsające się koty, które zagrażają przede wszystkim gniazdującym na ziemi ptakom polnym, takim jak potrzeszcz, ortolan i skowronek.

Raport przynosi też optymistyczne wieści. Dla niektórych ptaków minione 7 lat to okres sprzyjający. Na przykład dla gatunków leśnych związanych z terenami zadrzewionymi zanotowano średnioroczny wzrost liczebności o 1%. Więcej jest lerek, paszkotów, sojek, pleszek, zniczków, kapturków i piecuszków. Rośnie też liczba niektórych gatunków ptaków krajobrazu rolniczego – m.in. bażanta i szpaka.

Specjaliści z OTOP-u ostrzegają, że w przeddzień uruchomienia kolejnego, ogromnego programu pomocowego Unii Europejskiej na lata 2007-2013, w ramach którego blisko 70 mld euro zostanie przeznaczonych na wspomaganie gospodarki – budowę dróg i pozostałej infrastruktury – jeszcze większa uwaga powinna być skupiona na monitoringu środowiska, bowiem planowane inwestycje spowodują większą presję na środowisko, co może doprowadzić do kolejnych spadków liczebności ptaków.

Katarzyna Pettka, nr 12 (194) 2007

Źródło: www.ekopartner.com.pl
Ocena (2.7) Oceń: