Barwniki spożywcze powodują nadpobudliwość u dzieci?
Przyczyny nadpobudliwości u dzieci mogą leżeć na talerzu! Badania naukowców pokazują, że część genetycznie wrażliwych dzieci odczuwa zdrowotne skutki spożywania kolorowych przekąsek. Problem może tkwić w genach odpowiedzialnych za kontrolę histaminy, która pełni rolę łącznika pomiędzy komórkami nerwowymi.
Jako jedni z pierwszych do podobnych wniosków doszli badacze University of Southampton po przeprowadzeniu eksperymentu na dwóch grupach dzieci: przedszkolakach i uczniach. Części z nich podano napój z mieszanką barwników spożywczych i środkiem konserwującym a innym placebo. Następnie rodzice i wychowawcy skrupulatnie je obserwowali. Badania pokazały, że dodatki do żywności zaostrzają nadpobudliwe zachowania u dzieci.
Nowsze badania odsłaniają więcej szczegółów. Wyniki eksperymentu opublikowanego na łamach American Journal of Psychiatry pokazują, że różnice w genach kontrolujących histaminę mogą wyjaśniać, dlaczego niektóre dzieci są zagrożone sztucznymi barwnikami a inne nie. Syntetyczne substancje najprawdopodobniej wyzwalają histaminę, co zaburza przekaz pomiędzy komórkami nerwowymi i może mieć negatywny wpływ na układ odpornościowy.
– Sprawa barwników w przekąskach nie jest uregulowana prawnie. Wszelkie zmiany to raczej decyzje marketingowe, a nie konsekwencja prawnych orzeczeń. – mówi Anna Olszewska z firmy Bio Planet. – Na przykład Frito-Lay zobowiązało się do zminimalizowania użycia sztucznych barwników w produktach. Niech ta zapowiedź będzie inspiracją dla pozostałych producentów żywności konwencjonalnej. To krok w dobrą stronę – w stronę żywności eko. – dodaje.
Na zmniejszenie ilości produktów sztucznie barwionych może wpłynąć konsument – zmniejszając na nie popyt. – W barwnikach naturalnych drzemie prawdziwe piękno: większość z nich zawiera przeciwutleniacze odpowiedzialne za opóźnienie procesów starzenia się. – podsumowuje Olszewska.