O tapicerkach foteli dla pasażerów komunikacji miejskiej trudno powiedzieć, że są piękne.
Materiał obić jest raczej mało szlachetny. Z pstrokatych wzorów, które
stały się symbolem wczesnych lat dziewięćdziesiątych, można jednak
zrobić coś ładnego.
W jaki sposób?
10 lat temu dwójka absolwentów z Central Saint Martins zaczęła kolekcjonować tapicerkę komunikacji miejskiej. Najstarsze egzemplarze pochodziły jeszcze z lat 50. Robert Taylor i Caroline Read stworzyli całą linię butów z recyklingu.
Sentymentalni Londyńczycy mają powody do radości. Wzory znane z miejskich autobusów zostały wykorzystane do produkcji popularnych trampek. Buty zawierają skórzane elementy. Skóra pochodzi ze znalezionych na śmietniku portfeli, a podeszwa z zużytych opon samochodowych. Kiedy znajdzie się producent, który stworzy coś ciekawego z ciągle jeszcze straszących na naszych ulicach Ikarusów?
10 lat temu dwójka absolwentów z Central Saint Martins zaczęła kolekcjonować tapicerkę komunikacji miejskiej. Najstarsze egzemplarze pochodziły jeszcze z lat 50. Robert Taylor i Caroline Read stworzyli całą linię butów z recyklingu.
Sentymentalni Londyńczycy mają powody do radości. Wzory znane z miejskich autobusów zostały wykorzystane do produkcji popularnych trampek. Buty zawierają skórzane elementy. Skóra pochodzi ze znalezionych na śmietniku portfeli, a podeszwa z zużytych opon samochodowych. Kiedy znajdzie się producent, który stworzy coś ciekawego z ciągle jeszcze straszących na naszych ulicach Ikarusów?
Ekologia.pl