Wbrew temu, co czytamy w popularnych gazetach albo oglądamy w telewizji, stosowanie kremu na noc wcale nie jest niezbędnym krokiem w codziennej pielęgnacji cery. Wręcz przeciwnie – rezygnacja z tego kosmetyku przynosi naszej skórze sporo korzyści!

ROZSZERZONE PORY
Za sprawą ciągłego zatykania porów ciężkimi kremami, nasza skóra nie może swobodnie oddychać i zaczyna przejawiać coraz większą skłonność do zanieczyszczania się. Zatkane pory skóry w połączeniu z potem i sebum stanowią pierwszy etap w procesie tworzenia się zaskórników, a następnie – stanów zapalnych.
TRĄDZIK
Ze stosowania kremów na noc zdecydowanie powinny zrezygnować osoby ze skłonnością do trądziku. Skóra, która nie oddycha stanowi idealną bazę do powstawania niedoskonałości, z którymi, w miarę upływu czasu, coraz ciężej walczyć. Dokładny demakijaż przed snem i oczyszczenie skóry peelingiem poprawi stan cery znacznie efektywniej niż gruba warstwa kremu „na dobranoc”.
TŁUSTA SKÓRA
Posiadaczki cery tłustej, zamiast inwestować w kolejny puder matujący, powinny spróbować prostszego rozwiązania i... odstawić krem na noc! W wyniku tego działania skóra powinna się uspokoić sama i – w efekcie - produkować mniej sebum.
Jak widać, rezygnacja z kremu na noc to nie tylko oszczędność czasu, pieniędzy, lecz także zabieg, który przyniesie problematycznej skórze wiele dobrego!
Ekologia.pl (Alicja Chrząszcz)
Bibliografia
- “https://www.refinery29.com/en-us/is-moisturizer-bad-for-you”; data dostępu: 2019-08-19
Ekologia.pl poleca