Pogoda na 5 dni (15 – 19 października 2012 r.)

Poniedziałek 15 października zacznie się dość pogodnie dla mieszkańców wielu regionów. Tam gdzie nie będzie wiele słońca, pocieszeniem niech będzie brak opadów. Pogoda bardziej kapryśna tylko w okolicach Warszawy, Łodzi i Kielc. Tam właśnie w godzinach przedpołudniowych mogą spaść przelotne deszcze. Po południu wypogodzi się jednak i tam, natomiast deszczowy front przesunie się nad Zachodniopomorskie. Do końca dnia właśnie w rejonach Szczecina i Koszalina można spodziewać się deszczu i dużego zachmurzenia. Na najwięcej słońca mogą liczyć mieszkańcy południa, a zwłaszcza Małopolski i Podkarpacia. Na pozostałym obszarze również możliwe przejaśnienia i umiarkowane zachmurzenie. Temperatury wyniosą od 11 stopni na Pomorzu do nawet 19 w Małopolsce. Wiatr słaby, na południu umiarkowany i zmienny.

Prognoza pogody na wtorek 16 października również przynosi dość dobre wieści. Przed południem niemal w całym kraju będzie pogodnie i z przejaśnieniami. Bardziej pochmurno będzie tylko w Zachodniopomorskiem, a opadów deszczu mogą spodziewać rejony Pomorza w okolicach Słupska. Pogoda w godzinach popołudniowych nie powinna przynieść większych zmian. Nadal będzie sporo przebłysków jesiennego słońca. Popada natomiast i zachmurzy się w pasie południowym od województwa Opolskiego do Podkarpacia. Podobnie może być także na Warmii i Mazurach. Temperatura znów podzieli Polskę na chłodną północ i cieplejsze resztę kraju. Termometry wskażą na północy ok. 11 stopni Celsjusza. Na południu średnia temperatura wyniesie w granicach 18 stopniu, a najcieplejszym miastem będzie Radom z temperaturą 20 stopni.

Środa 17 października przyniesie diametralną zmianę aury. W całym kraju ochłodzi się i będzie deszczowo. Nieco lepsza pogoda utrzyma się tylko na południowym-wchodzie w rejonach Rzeszowa, Lublina i Białej Podlaski. Resztę kraju spowiją deszczowe chmury, które przyniosą spore opady. Temperatury wyniosą od 11 do maksymalnie 14 stopniu Celsjusza. Upływający dzień przyniesie tylko minimalny wzrost temperatury i to w niektórych rejonach. Deszczowa i wietrzna pogoda utrzyma się na przeważającym obszarze Polski. Nieco lepiej tylko w Małopolsce i na Podkarpaciu, a także w okolicach Opola i Zielonej Góry. Wiatr osiągnie prędkość do ok. 30 km/h i będzie potęgował uczucie zimna. Temperatury wyniosą ponownie w granicach 11-14 stopni. Odczuwalne temperatury będą jednak z pewnością niższe. Warunki biometeo będą niekorzystne.

Czwartek 18 październik przyniesie znów dużo deszczu i chmur. Pogoda nadal nie będzie nas rozpieszczać. Sytuacja pogodowa będzie przypominała tę z poprzedniego dnia. W całym kraju możemy spodziewać się opadów deszczu. Do południa trudno będzie znaleźć choćby jedno pogodniejsze miejsce w Polsce. Popołudniu zaś rozpogodzi się nieco w województwach świętokrzyskim i podkarpackim. Opady powinny ustąpić także w rejonach Zielonej Góry. Mieszkańcy pozostałych regionów nie powinni wychodzić z domu bez parasola i ciepłego płaszcza. Będzie bowiem naprawdę chłodno – od 8 stopni na Pomorzu do maksymalnie 12 stopni na południu kraju. Zimny, w większości południowy wiatr może osiągać nawet 30 km/h. Opady deszczu i podmuchy wiatru sprawią, że odczuwalne temperatury mogą być jeszcze niższe. Biomet będzie negatywny.

Prognoza pogody na 19 października również nie przynosi nam dobrych wieści. Tego dnia niemal w całej Polsce nie obędziemy się bez parasola. Będzie co prawda mniej wietrznie, ale nadal chłodno i deszczowo. Na łaskawszą aurę mogą liczyć mieszkańcy Polski południowo-wschodniej. Tam padać nie powinno, ale nie unikniemy zachmurzenia. Będą to jednak najcieplejsze regiony. Temperatury wyniosą tam w granicach 16-18 stopni. Na pozostałych obszarach słupski termometrów wskażą maksymalnie 14-15 stopni, a najchłodniej będzie na Pomorzu -11 stopni Celsjusza. Wiatr słaby południowy, ciśnienie w Warszawie wyniesie zaś 985 hPa. Chłodna i pochmurna pogoda nie będzie sprzyjała dobremu samopoczuciu. Warunki biometeo będą niekorzystne niemal całym kraju i tylko na krańcach południowych mogą być nieco lepsze.