Z jednej strony pomagają utrzymać dom w czystości, a tymczasem to istne siedlisko bakterii! Ręczniki i ścierki kuchenne mają bogatą „florę”, która może powodować infekcje i zatrucia pokarmowe.
pixabay.com
Ręczniki i ścierki kuchenne są doskonałym środowiskiem dla rozwoju zarazków i bakterii. Wilgoć, resztki pożywienia, temperatura – wszystko to gwarantuje im świetne warunki do życia i namnażania. Im dłużej ścierka nie jest prana, tym więcej się ich tutaj mnoży.
Bakterie chorobotwórcze udało się wyhodować w przypadku niemal połowy (49%) badanych ścierek. Spośród 49 próbek, które były dodatnie pod względem wzrostu bakterii, 36,7% należało do bakterii z grupy coli, w tym E. coli. Pozostałe 36,7% to enterococcus spp, a 14,3% to staphylococcus aureus.
Staphylococcus może powodować zatrucie pokarmowe, wyeliminować je można przez gotowanie i pasteryzację. E. coli jest typem bakterii powszechnym w jelitach ludzi i zwierząt. Większość z nich jest nieszkodliwa, ale niektóre mogą powodować poważne zatrucia pokarmowe i infekcje.
Skąd wzięły się w kuchni? Raczej nie przyfrunęły do nas z toalety, pochodzą m.in. z surowego mięsa.
„Dane wskazały, że brak przestrzegania higieny w kuchni, gdzie przygotowuje się mięso jest dość powszechne” ‒ powiedział główny autor badania dr Susheela Biranjia-Hurdoyal.
Naukowcy zalecają regularne pranie i zmienianie ścierek do naczyń, gąbek i rękawic kuchennych lub pozostawienie ich do wyschnięcia przed ponownym użyciem.
Badania zostały zaprezentowane na corocznym spotkaniu American Society for Microbiology w Atlancie w stanie Georgia.
Ekologia.pl