Nieśmiertelne staropolskie przyprawy

Wizytówką staropolskiej jadłodajni, wbrew pozorom, nie są tłuste i ciężkostrawne potrawy mięsne spożywane z ziemniakami, dużą ilością skwarków i miodu pitnego. Tradycyjna kuchnia ojczysta była pełna delikatnych ryb, cielęciny i drobiu przyprawionych bukietem aromatycznych ziół, co stanowi o jej ponadczasowości. Które ze staropolskich przypraw warto stosować współcześnie?



fot. shutterstockfot. shutterstock
  1. Kminek
  2. Jałowiec
  3. Lubczyk
  4. Anyż
Mimo że obecnie panuje moda na orientalne dodatki do dań, a kuchnia azjatycka bije rekordy popularności, warto od czasu do czasu sięgnąć po starą książkę kucharską i poznać smaki naszej rodzimej kuchni tradycyjnej.

Oto przykłady popularnych przypraw stosowanych w dawnej Polsce:

Kminek


Przyprawa ta jest ceniona od czasów starożytnych ze względu na wartości prozdrowotne, a także charakterystyczny, intensywny smak. Kminek nie tylko poprawia walory smakowe dania, lecz także usprawnia trawienie. Jako że przyprawa ta świetnie uzupełnia kompozycję smakową cięższych posiłków, staropolskie kucharki dodawały ją do potraw z wieprzowiny. Kminek sprawdzał się również jako dodatek do chleba i kapusty, a także tradycyjnych zup (grochowej, ziemniaczanej i grzybowej). Wiele dawnych przepisów uwzględnia tę przyprawę jako składnik ćwikły, pieczeni sarniej czy… zupy piwnej.

Jałowiec


Jałowiec jest drzewem iglastym słynącym ze swoich owoców, zwanych jagodami. Roślinę  tę znano już w czasach starożytnych, a wzmianki o niej możemy znaleźć nawet w Biblii. Mieszkańcy dawnej Polski przyprawiali jałowcem dania mięsne, gulasze i kapustę. Jego smak doskonale komponuje się z czosnkiem, cebulą, liściem laurowym, majerankiem i szałwią. Przyprawa ta, poza dodawaniem potrawom wykwintnego smaku i aromatu, ułatwia trawienie, a także jest wykorzystywana w medycynie naturalnej jako lek na przeziębienia. Jałowca warto używać również dzisiaj – zawarte w nim związki poprawiają pracę układu pokarmowego, zapobiegając wzdęciom i zaparciom, a także stymulują produkcję żółci.

Lubczyk


Ten krewny pietruszki słynie ze wspaniałego aromatu, który doskonale uzupełnia kompozycję smakową zup, mięs i sosów. Niegdyś przypisywano mu magiczną moc, która, w zależności od zastosowania, mogła stanowić o szczęściu lub udręce w miłości. Świeże liście lubczyku były stosowane w kuchni staropolskiej jako powszechny składnik wielu dań. Obecnie dodaje się go także do kanapek i serów.

Anyż


Ta kojarząca się z Bożym Narodzeniem przyprawa od wieków uwodzi swoim korzennym aromatem. Anyż znali także pradawni mieszkańcy ziem polskich. Wzbogacano nim smak słodkich wypieków – zwłaszcza pierników. Stanowił on również obowiązkowy składnik likierów. Co więcej, znano jego właściwości prozdrowotne – anyż wykazuje działanie rozkurczowe, moczopędne, a także łagodzące w przypadku dolegliwości trawiennych. Jako że pobudza apetyt, warto podawać go dzieciom-niejadkom.

Oczywiście, to tylko niewielka część przypraw stosowanych w tradycyjnej kuchni staropolskiej. Pradawni Polacy znali się na sztuce komponowania smaków, jak mało kto. Bogatsi sprowadzali różnorodne zioła z zagranicy, zaś biedni zrywali ziele z przydomowego ogródka. W ślad za mieszkańcami dawnych ziem polskich, warto umieścić w codziennym jadłospisie kilka sprawdzonych przypraw, które, poza wyjątkowym smakiem, wyróżniają się także właściwościami korzystnie wpływającymi na stan naszego zdrowia.
Ekologia.pl (Alicja Chrząszcz)
Ocena (3.1) Oceń: