Ekologiczne składniki opon

Ogumienie z surowców odnawialnych
Ekspertom z firmy Continental udało się zredukować udział produktów chemicznych w nowoczesnym ogumieniu. „Obecnie pracujemy nad prototypem opony, w której wyeliminowano ponad 90% materiałów z surowców kopalnych” mówi Boris Mergell. Elementem konstrukcyjnym jest w tym przypadku stal z odzysku. Zamiast tekstylnego kordu Continental stosuje produkty uzyskane z recyklingu lub oparte na surowcach odnawialnych, takie jak np. sztuczny jedwab. Jednym z efektów tych twórczych poszukiwań jest fakt, że opony są o 10 proc. lżejsze od tradycyjnego ogumienia, co przyczynia się do obniżenia masy pojazdu, a tym samym zużycia paliwa.
Mniej chemikaliów w oponach
Obecnie w produkcji opon prawie nie stosuje się olejów zawierających wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA). „Wcześniej związki te były niezbędne dla zapewnienia długiego czasu eksploatacji opony. Pomagały także utrzymać bezpieczną charakterystykę ogumienia na mokrej nawierzchni” – wyjaśnia Boris Mergell. „Teraz jednak zdołaliśmy na tyle obniżyć zawartość WWA we wszystkich oponach, że z zapasem spełniamy wymagania rygorystycznych norm obowiązujących od początku 2010 roku”. Nie było to łatwe zadanie, z uwagi na fakt, że opona zawiera około 15 różnych związków gumy, a każdy z nich zawiera takie oleje.
Continental nieustannie poszukuje rozwiązań, dzięki którym opony staną się bezpieczniejsze i bardziej przyjazne dla środowiska. „Naszym celem jest większa zgodność z zasadami zrównoważonego rozwoju, zarówno pod względem wykorzystania surowców odnawialnych, jak i technologii produkcji” – deklaruje Boris Mergell. Jedyne co widzi w czarnych barwach to kolor opon – tu żadne, epokowe zmiany nie są planowane.







„bardziej przyjazne dla środowiska”, a nie ekologiczne, opona nie może być ekologiczna!!!
Ciekawe tylko skąd ten kauczuk pochodzi? Może właśnie dla niego wycięto kolejne m2 puszczy amazońskiej?