Kompostownik zamiast cmentarza?

Kiedy Amerykanie umierają, większość z nich  jest poddawana kremacji. Stan Waszyngton idzie o krok dalej. Chce wprowadzić prawo, które zezwoli na kompostowanie ludzkich zwłok.

Nowa ustawa, która jest obecnie rozpatrywana przez prawodawców stanu Waszyngton może sprawić, że stan Waszyngton będzie pierwszym, w którym obok tradycyjnej kremacji czy pochówku ludzkie zwłoki będzie można poddawać procesowi kompostowania. 

”Ludzie z całego stanu, którzy pisali do mnie, są bardzo podekscytowani perspektywą zostania drzewem” ‒ powiedział senator Jamie Pedersen, Demokrata, który forsuje projekt ustawy.

Nowe podejście, znane jako „rekompozycja” polega na umieszczeniu ciała w biodegradowalnej trumnie w glebie z dużą zawartości składników odżywczych i organizmów żywych. Ma to przyspieszyć rozkład zwłok.

Rekompozycja ma pewne praktyczne zalety, które warto rozważyć. Po pierwsze, proces jest bardziej ekonomiczny. Tradycyjny pochówek kosztuje średnio 7000 $. Rekompozycja kosztowałaby około 5500 $. Ponadto kompostowanie jest bezpieczniejsze dla środowiska. Nie stosuje się toksycznych płynów balsamujących, a uzyskany w ten sposób życiodajny kompost może zasilać rośliny w ogrodzie zgodnie z zasadą „z prochu powstałeś, w proch się obrócisz”.

Niektórzy ludzie mogą sądzić, że jest coś kanibalistycznego w kwestii jedzenia roślin zasadzonych w pozostałościach babci. Jednak Amerykanie, dla których często nie ma tematów tabu, wychodzą z założenia, że po co bezproduktywnie grzebać zmarłych, skoro można  wykorzystać ich w roli nawozu.