Sos karmelowy – właściwości, skład i zastosowanie sosu karmelowego
Trudno oprzeć się słodkim deserom, to taka chwila przyjemności w ciągu dnia. Smakołyki na bazie sosu karmelowego jeszcze bardziej oddziałują na nasze receptory smakowe. Jednak wszystkie słodkie specjały kryją w sobie również negatywne strony – są kaloryczne i nie poprawiają kondycji naszego organizmu. Jak jest w przypadku sosu karmelowego?
Sos karmelowy – co to takiego?
Sos karmelowy to doskonały dodatek do deserów, lodów, ciast, ale też znakomicie sprawdzi się w połączeniu z popcornem czy innymi słonymi przekąskami. To także doskonały składnik wszelkich ciast i tortów. Nie jest to karmel (sam rozpuszczony cukier), który szybko tężeje, ale sos – gęsty, słodki, lejący się. Można go przechowywać do kilku dni w lodówce, ale musi być zakręcony w słoiku lub innym szczelnym opakowaniu.
Sos karmelowy także znakomicie smakuje w lekko słonej wersji. Bowiem sól stanowi dobry kontrast do słodkiego smaku karmelu. Słony smak nie będzie tak bardzo wyczuwalny, ale sos będzie lepszy i lepiej podkreśli smak deserów.


Właściwości prozdrowotne sosu karmelowego
Sos karmelowy jest łatwy i szybki w przygotowaniu, a co za tym idzie – nie zawiera wiele składników. Patrząc na to, co potrzebujemy na przyrządzenie tego słodkiego dodatku, trudno jest mówić o wielu właściwościach zdrowotnych. Podstawowym składnikiem jest cukier, którego wartość odżywcza jest znikoma. Poza tym, że dostarcza naszemu organizmowi tylko i wyłącznie energii, a więc jest tzw. „pustą kalorią”, nie oferuje nic więcej. Odnośnie kalorii – 1 g cukru dostarcza 4 kcal, a w kryształkach tego produktu kryje się w 99% sacharoza, czyli zwykły węglowodan. W jego składzie nie znajdują się żadne witaminy i jedynie mikroskopijne ilości soli mineralnych (np. żelazo), ale są to śladowe ilości i nie przyczyniają się do naszego zdrowia. Jedynie w przypadku cukru brązowego (tego „zdrowszego”) będzie ich nieco więcej, ponieważ pochodzą od melasy, ale są również znikome.
Drugim produktem potrzebnym do przygotowania sosu karmelowego jest masło. Jest ono źródłem kilku rozpuszczalnych w tłuszczach witamin. Jedną z nich jest witamina D, która bierze udział w prawidłowej mineralizacji kości. U dzieci wpływa na prawidłowy rozwój szkieletu i chroni przed krzywicą; u dorosłych zapobiega osteoporozie. Jej niedobór w organizmie może prowadzić do wzrostu glikemii, dlatego odgrywa pewną rolę w profilaktyce i leczeniu cukrzycy. W maśle zawarta jest również witaminy E i A. Pierwsza z nich uważana jest za źródło młodości oraz korzystnie wpływa na układ krążenia oraz samą krew. Jakiś czas temu zwrócono uwagę na jej pozytywne oddziaływanie na wzrok. Z kolei witamina A jest niezbędna procesie metabolizmu białek i hormonów steroidowych. Dzięki temu pomaga utrzymać prawidłową funkcję błon śluzowych i skóry oraz przyspiesza regenerację komórek. Co więcej, witamina A wpływa na zdrowie i piękny wygląd naszej skóry, włosów i paznokci oraz neutralizującej działanie wolnych rodników. Ważnym składnikiem masła jest także kwas linolowy (CLA) oraz kwas masłowy. Odpowiadają one za spadek namnażania się komórek nowotworowych oraz uszkadzają bądź całkowicie niszczą już te powstałe. Można więc powiedzieć, że wykazują one działanie antynowotworowe.
Trzecim składnikiem sosu karmelowego jest tłusta śmietana (minimum 30%.) Śmietana, jak inne produkty mleczne pochodzenia zwierzęcego, jest doskonałym źródłem pełnowartościowego białka, fosforu, wapnia, witaminy A oraz witamin B2 i witaminy B12. Wapń i fosfor wykazują korzystny wpływ na kości i zęby. Wapń bierze udział w budowie i mineralizacji kości oraz zębów, ale poza tym uczestniczy też w procesach kurczliwości mięśni i przewodzeniu bodźców nerwowych. Z kolei fosfor umożliwia prawidłowe wchłanianie wapnia, bierze udział w syntezie białka oraz podobnie jak wapń – uczestniczy w procesie mineralizacji kości. Witamina B12 ma duży wpływ na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego i bierze udział w produkcji krwinek czerwonych, a także syntezie DNA. Witamina B2 uczestniczy w procesach przemiany materii. Niestety śmietana sama w sobie jest wysokokaloryczna i zawiera duże ilości kwasów tłuszczowych nasyconych i cholesterolu, a śmietana kremówka zawiera ich jeszcze więcej.

Sos karmelowy w kuchni
Deser lodowy z sosem karmelowym
Składniki:
- 15 dag czekoladowych markiz
- ½ l lodów waniliowych
- 10 dag prażonych orzeszków ziemnych w miodzie
- 20 dag pokruszonej czekolady
- ćwiartki moreli do dekoracji
- wcześniej przygotowany sos karmelowy
Przygotowanie:
Kruszymy markizy. Lody przekładamy do miski, dodajemy pokruszone ciastka, ale nie wszystkie – część z nich odkładamy do dekoracji deseru. Wsypujemy orzeszki, czekoladę i całość miksujemy. Formę wykładamy folią spożywczą, następnie przekładamy masę lodową i wyrównujemy jej powierzchnię. Wstawiamy na kilka godzin do zamrażarki. Po upływie tego czasu deser kroimy na kawałki i układamy w pucharkach. Dekorujemy resztą pokruszonych ciastek, dodajemy pokrojone morele i polewamy sosem karmelowym.
Banany zapiekane z sosem karmelowym
Składniki:
- 2-3 banany w żółtej skórce
- sos karmelowy (wcześniej przygotowany)
- 2 gałki lodów waniliowych lub śmietankowych
- listki świeżej melisy do dekoracji
- soku z 1/2 cytryny
- świeże maliny – opcjonalnie
Przygotowanie:
Banany obieramy, kroimy na pół wzdłuż owocu i układamy na dnie naczynia żaroodpornego i skrapiamy sokiem z cytryny (żeby niesczerniały). Ich wierzch obficie polewamy sosem karmelowym. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni Celsjusza na około 10-15 minut do momentu, aż banany skruszeją. Wyjmujemy z piekarnika i wykładamy na talerze. Serwujemy jeszcze gorące, udekorowane sosem karmelowym. Na wierzch wykładamy kulkę lodów waniliowych lub śmietankowych i dekorujemy listkami świeżej melisy i ewentualnie kilkoma świeżymi malinami.
Hiszpański flan z sosem karmelowym
Składniki:
- 0,5 l mleka
- 4 całe jajka
- 200 g cukru trzcinowego
- laska wanilii lub skórka z cytryny
- wcześniej przygotowany sos karmelowy
Przygotowanie:
W dużej misce dokładnie roztrzepujemy jajka, cukier i mleko do uzyskania jednolitej masy. Następnie przelewamy ja do formy wysmarowanej karmelem i wstawiamy w kąpieli wodnej do piekarnika rozgrzanego do temperatury 200 stopni Celsjusza na około 50 minut lub do całkowitego ścięcia masy. Przed końcem pieczenia nakłuwamy flan nożem i sprawdzamy, czy jest całkowicie ścięty. Jeśli nóż jest czysty, flan jest gotowy. Natomiast jeśli nóż będzie pokryty masą, trzeba piec przez kolejne 10 minut. Gdy flan jest gotowy, wyciągamy go z pieca, wyjmujemy z kąpieli wodnej i pozostawiamy do ostygnięcia. Gdy nabierze pokojowej temperatury wstawiamy go do lodówki na całą noc, bez wyciągania z formy. Najlepiej jest przygotować go dzień wcześniej, bo wtedy smakuje najlepiej. W lodówce powinien przebywać minimum 12 godzin.
Czy warto jeść sos karmelowy?
Produkt ten nie należy do najzdrowszych, dlatego też nie powinniśmy się zajadać nim zbyt często. Jeśli od czasu do czasu dodamy niewielką ilość sosu karmelowego do ulubionego deseru to nic takiego nic się nie stanie. Trzeba jedynie zachować umiar. To samo dotyczy spożywania deserów przygotowanych na jego bazie. Mimo, że są pyszne, to w szybkim tempie zrujnują on nie tylko naszą sylwetkę, ale przede wszystkim zdrowie.
- https://natashaskitchen.com/easy-caramel-sauce-recipe/; 2019-11-27;
- https://www.fifteenspatulas.com/homemade-caramel-sauce/; 2019-11-27;
- https://www.livewellbakeoften.com/homemade-salted-caramel-sauce/; 2019-11-27;
- https://www.finecooking.com/recipe/rich-caramel-sauce; 2019-11-27;






cukier to podstawowe źródło energii dla wszystkich komórek,jedyne dla mózgu i erytrocytów. Sacharoza rozpada się na glukoze,która jest ym własnie cukrem i fruktozę, która w wątrobie zostaje przekształcona w glukozę. Zdrowy czlowiek jestt w stanie przetworzyć bardzo duże ilości curku. Jedynie nadmiar kalorii, także z tłuszczu i białek odkłada sie jako materiał zapasowy w tkance tłuszczowej.duża pula glukozy idzie w glikogen, nie łuszcz. glukoza to nasze paliwo. Tak jak najlepszy samochód, zbudowany z najlepszych materiałów nie pojedzie bez paliwa, tak my nie możemy żyć bez glukozy. Karmelki uwielbiam, lody karmelowe, krówki :)
Flan z sosem karmelowym! Rany, dziękuję za przypomnienie tego wspaniałego deseru…
Myślę, że to dość zabawne, ale ostatni akapit możnaby wstawiać z automatu do każdego artykułu tego typu. Wystarczyłoby zmieniać nazwę oraz być może usunąć zdanie czy dwa, żeby mieć uniwersalną podkładkę. Bo czy nie jest tak, że nadmiar czegokolwiek może w końcu zaszkodzić?