Odpady to problem, ale i szansa. Ciągły strumień odpadów generowanych w efekcie codziennej aktywności człowieka sprawia, że mogą być wykorzystywane jako odnawialne źródło energii. Tylko trzeba nimi umiejętnie zarządzać.
Nowoczesne gospodarowanie odpadami jest nie tylko korzystne dla środowiska, ale może również tworzyć miejsca pracy i przynosić zyski – wynika ze sprawozdania Komisji Europejskiej. W 2008 r. przemysł zajmujący się gospodarowaniem odpadami i recyklingiem w UE odnotował obroty w wysokości 145 mld euro i zapewnia około 2 miliony miejsc pracy. – Odpady są zbyt cenne, by je po prostu wyrzucać. Jeżeli będziemy nimi odpowiednio gospodarować możemy wprowadzić ich wartość z powrotem do gospodarki. – mówi komisarz KE Janez Potočnik.
Głównym celem gospodarki odpadami komunalnymi jest zredukowanie ich niewykorzystanych pokładów. Niestety, konieczne jest wiele zmian, by Polska mogła się w tym względzie zbliżyć do standardów państw europejskich. Sposób zagospodarowania odpadów komunalnych obecnie opiera się na składowaniu, co musi się zmienić, jeśli nie chcemy być obciążeni finansowo za niedotrzymanie wymagań unijnych.
Przyszłością dla państwa jest wprowadzenie optymalnego rozwiązania, które będzie w stanie wyeliminować problemy zbiórki odpadów komunalnych. Jak podkreśla dr hab. inż. Bernard Quant, specjalista do spraw gospodarki odpadami komunalnymi, wykładowca Politechniki Gdańskiej, trzeba liczyć się z tym, że nie przyjmą się natychmiast, a proces ich wdrożenia potrwa co najmniej 15 lat.
Selekcja to pierwszy krok do utylizacji
Według Eurostatu przeciętny Polak w ciągu roku wyrzuca 316 kilogramów odpadów, które w większości lądują na składowiskach. Z kolei sześć najbardziej zaawansowanych państw członkowskich (Belgia, Dania, Niemcy, Austria, Szwecja oraz Holandia) składuje mniej niż 3 proc. odpadów komunalnych. A przecież na odpadach można nie tylko oszczędzić, ale i zarobić. – przekonują eksperci.
Recykling śmieci to już nie tylko oczko w głowie aktywistów ekologicznych, ale świetnie prosperujący biznes. Recykling gazet pozwala zaoszczędzić 45 proc. energii, przetworzenie plastikowych butelek – aż 75 proc.
Ponadto odzyskiwanie surowców to także czysty zysk. Dzięki recyklingowi metali chronione są surowce naturalne, a zużycie energii spada nawet o 80 procent. Korzysta też środowisko, bo redukowana jest emisja dwutlenku węgla.
Już około 30 proc. światowej produkcji aluminium i 37 proc. produkcji miedzi pochodzi z recyklingu złomu tych metali. Dobrze rokuje też branża związana z recyklingiem elektroniki. Z jednej tony zużytych komórek można odzyskać 100 kilogramów miedzi, 3 kilogramy srebra i 6,5 grama cennego palladu – szacuje japońska firma Yokohama Metal
Gdzie szukać rozwiązania? Możliwością dla Polski jest wysokoefektywna selekcja „u źródła”, czyli w gospodarstwach domowych. A dlaczego wysokoefektywna? Wyselekcjonowane odpady trafiające do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów są poddawane segregacji, która powinna przebiegać w sposób niewymagający dużych nakładów energetycznych i finansowych. Perspektywą jest wyselekcjonowanie odpadów do odpowiednich pojemników.
Owszem, obecnie istnieją pojemniki na plastik, szkło, makulaturę, ale większości miast nieodpowiednie funkcjonowanie przedsiębiorstw zajmujących się transportem przyczynia się do niewykorzystania potencjału selekcji odpadów.
Od lipca 2013 roku gminy będą odpowiedzialne za gospodarkę odpadami komunalnymi. Samorządy będą decydowały o ich zagospodarowaniu. Przedsiębiorstwa zajmujące się transportem i przetwarzaniem będą musiały dostosować się do wymagań władz lokalnych. To wszystko może się wiązać z korzyściami finansowymi dla mieszkańców, dlatego selekcja musi być wprowadzana ze świadomością społeczeństwa. Rozwój świadomości społecznej odnośnie celowości selekcji wśród mieszkańców jest bardzo ważnym czynnikiem dla efektywnego zarządzania odpadami bytowymi.
Czy spalanie to przyszłość?
Następny sposób wykorzystania to wyselekcjonowanie frakcji biodegradowalnej z odpadów komunalnych. Powstający w tym procesie kompost, powinien być wykorzystywany w obszarach rolnictwa. Najważniejszą cechą otrzymanego kompostu jest jego wysoka jakość, którą osiąga się poprzez odpowiednio przeprowadzoną selekcję surowca.
Jedna tona stałych zmieszanych odpadów stałych ma wartość kaloryczną w przybliżeniu równoważną 135 litrom benzyny. Unijne wymagania Polska może zrealizować poprzez budowę Zakładów Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych, potocznie zwanych spalarniami. Problem w tym, że realizacja projektu budowy spalarni wiąże się z ogromnymi nakładami finansowymi. Poza tym spalarnie odpadów nie mają zbyt dobrej prasy, więc problemy z akceptacją społeczną są bardzo powszechne.
Ekologia.pl
Źródło: EnergiaiDom.pl
Źródło: EnergiaiDom.pl