Koniec emisyjnych samochodów. UE postawiła krzyżyk na autach spalinowych
Ekologia.pl Wiadomości Wpływ człowieka na środowisko Koniec emisyjnych samochodów. UE postawiła krzyżyk na autach spalinowych

Koniec emisyjnych samochodów. UE postawiła krzyżyk na autach spalinowych

Po ponad 16 godzinach negocjacji ministrowie środowiska UE osiągnęli porozumienie w sprawie proponowanych przepisów dotyczących ograniczania wpływu transportu drogowego na klimat. Od 2035 roku emisja CO2 wszystkich nowych samochodów osobowych i dostawczych sprzedawanych w Europie będzie musiała być ograniczona do zera.

Paolo Bona / Shutterstock.com

Paolo Bona / Shutterstock.com

Porozumienie osiągnięte przez ministrów środowiska przesądza o przejściu na pojazdy o zerowej emisji. Oznaczać to będzie de facto wstrzymanie sprzedaży samochodów benzynowych i wysokoprężnych oraz lekkich samochodów dostawczych i całkowite przejście na silniki elektryczne w Unii Europejskiej od 2035 r. Plan ma pomóc w osiągnięciu celów klimatycznych, w szczególności neutralności węglowej do 2050 roku.

Na prośbę krajów, w tym Niemiec i Włoch, UE-27 zgodziła się również rozważyć przyszłe zielone światło dla wykorzystania alternatywnych technologii, takich jak paliwa syntetyczne czy hybrydy typu plug-in.

„To duże wyzwanie dla naszego przemysłu motoryzacyjnego” – przyznała francuska minister ds. transformacji ekologicznej Agnes Pannier-Runacher, która przewodniczyła wtorkowemu spotkaniu. Powiedziała jednak, że jest to „konieczność” w obliczu konkurencji ze strony Chin i Stanów Zjednoczonych, które mocno stawiają na pojazdy elektryczne postrzegane jako przyszłość branży.

Rządy UE rozpoczną teraz negocjacje z Parlamentem Europejskim w sprawie ostatecznej wersji rozporządzenia.

„Musimy walczyć z kryzysem klimatycznym, odchodzić od wykorzystania paliw kopalnych i ograniczać zanieczyszczenie powietrza, a perspektywa do 2035 roku jest wystarczająco długa, by przeprowadzić sprawiedliwą transformacje branży motoryzacyjnej. Pamiętajmy, że w naszym kraju już rozwija się produkcja baterii i ładowarek. Powinniśmy też zająć się recyklingiem baterii.” – komentuje Urszula Stefanowicz z Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego.

„Opóźnianie decyzji o dążeniu do zerowej emisji byłoby nieodpowiedzialne, bo zostawiałoby nam mniej czasu na wprowadzenie zmian. Ponadto regulacja dotyczy tylko nowych aut. Nie obejmuje rynku wtórnego ani nie usuwa już użytkowanych samochodów z dróg. Jakaś część Europejczyków pewnie będzie dalej jeździć dieslami i autami na benzynę po 2035, ale faktycznym celem jest to, by cały transport był bezemisyjny przed rokiem 2050, a samochód użytkujemy średnio kilkanaście lat. Z tej perspektywy 2035 rok to ostatni moment na zakończenie produkcji samochodów spalinowych” – dodaje Stefanowicz.

Samochody są głównym środkiem transportu Europejczyków i odpowiadają za niecałe 15 procent całkowitej emisji CO2 w UE. W odpowiedzi na obawy producentów o niewystarczający popyt konsumentów na 100-procentowe samochody elektryczne, Komisja zaleciła rozbudowę stacji ładowania. „Wzdłuż głównych dróg w Europie co 60 kilometrów muszą znajdować się punkty ładowania” – powiedziała w zeszłym roku przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Producenci regularnie narzekają na brak takiej infrastruktury, zwłaszcza w krajach Europy Południowej i Wschodniej.

Ekologia.pl (JSz)
Bibliografia
  1. "EU agrees new cars must be emissions-free after 2035"; dw.com; 2022-06-29;
4.9/5 - (16 votes)
Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments

No to jest dramat!Nie ma to zadnego uzasadnienia, tylko większe zanieczyszczenie środowiska- wszystkie badania to pokazują. Ale przecież bogaci muszą być jeszcze bogatsi, wiadomo.