SZYMPANS SIŁA. TAJEMNICA SIŁY SZYMPANSA. ZWIERZĘ SZYMPANS
Ekologia.pl Wiadomości Zwierzęta chronione, dzikie i domowe - aktualności Tajemnica siły szympansa

Tajemnica siły szympansa

Dlaczego człowiek jest słabszy od szympansa, mimo że szympans jest naszym bardzo bliskim ewolucyjnie kuzynem? Okazuje się, że chodzi nie tylko o słabsze mięśnie, ale również o to, że nasz mózg postawił na subtelność jak poinformowano na łamach  „Current Biology”.

Przeciętny szympans jest około czterech razy silniejszy od przeciętnego człowieka. W budowie mięśni u ludzi i szympansów występują istotne różnice. Jednak, zdaniem antropologa ewolucyjnego, Alana Walkera z Penn State University, sekret tkwi nie tylko w mięśniach. Relatywnie do masy ciała szympansy mają dużo mniej istoty szarej w rdzeniu kręgowym. Oznacza to mniejszą liczbę neuronów motorycznych, a zatem mniejszą kontrolę neuronalną nad ruchem mięśni. U ludzi jest na odwrót – więcej neuronów ruchowych i przez to większa kontrola mózgu nad ruchem mięśni.

Dzięki temu możemy angażować nasze mięśnie w bardziej delikatne i subtelne ruchy, które wymagają raczej precyzji niż siły – takie jak nawlekanie igły. Z kolei szympansy, żeby wykonać jakąś czynność, muszą niekiedy angażować więcej mięśni niż jest to niezbędne. Jak dodaje Walker, oprócz zdolności do wykonywania precyzyjnych czynności, człowiek jest też długodystansowcem – w przeciwieństwie do małp potrafi oszczędzać energię i rozkładać wysiłek na dłuższy czas.

Źródło: PAP
4.6/5 - (11 votes)
Subscribe
Powiadom o
10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Człowiek stał się słabszy od szympansów z powodu innej budowy mięśni wynikającej z innej budowy ciała, bardziej wyprostowanej. Na przykład: większość czworonożnych ssaków instynktownie pływa, to nie kwestia ich instynktu ale lepszego przystosowania, czworonóg ma naturalnie pozycję poziomą i chodzi na czterech nogach, wszystkie kończyny służą mu do chodzenia i jego ruchy są lepiej skoordynowane również we wodzie a pozioma postawa zwiększa jego wyporność. Człowiek ma postawę pionową, jest ona dla człowieka postawą intuicyjną i aby we wodzie przyjmował postawę poziomą musi się jej nauczyć i wyrobić sobie pamięć mięśniową, co więcej pionowa postawa sprawiła że nasze ręce służą do czego innego niż nogi dlatego ich ruchy są gorzej skoordynowane niż zwierząt czteronożnych. Szympans oraz inne małpy boją się wody i nie bez powodu, nozdrza szympansa inaczej niż u człowieka nie są połączone z jamą gębową, jeśli szympans zanurzy się we wodzie woda ta zwyczajnie naleci mu do nosa i łatwo przedostanie się do płuc, przykładem jest Szympansi pływak Cooper który przezwyciężył lęk przed wodą ale i tak łapie się za oczy tudzież zasłania nozdrza i parska nozdrzami próbując pozbyć się wody. https://www.youtube.com/watch?v=SqzTNASkTCs

Co do siły szympansa to tak jak pisałem wcześniej, są silniejsze z powodu budowy mięśni i pozycji ciała.

Szympans nie jest cztery razy silniejszy od człowieka, dorosły, zdrowy szympans jest silniejszy od zdrowego, dorosłego mężczyzny zaledwie 1,5 razy, jest też szybszy na krótkich dystansach ale mniej wytrzymały.

https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C414780%2Cszympansy-sa-od-nas-silniejsze-ale-mniej-wytrzymale.html

Wynika to z różnic w budowie mięśni.

Niestety, niektórzy ludzie (NIEKTÓRZY? he he, a to dobre) to mendy, delikatnie mówiąc, zwierzę to nie zabawka tylko żywa istota za którą się jest odpowiedzialnym, ja nie mam zwierzęcia, żadnego bo wiem że nie mam odpowiednich warunków dla niego i zwierzak nie byłby ze mną szczęśliwy tym bardziej że nie umiałbym się nim zająć w odpowiedni sposób.

Masz rację, nie jesteś specjalistą, primo: Zespół Downa to nie jest obraźliwa nazwa, Trisomię Dwudziestego Pierwszego Chromosomu odkrył John Langdon Down https://pl.wikipedia.org/wiki/John_Langdon_Down

Secundo: Ludzie z Zespołem Downa nie są wcale silniejsi od osób zdrowych, ta straszliwa choroba powoduje zwiększenie masy ciała, dodatkowo niektóre leki psychiatryczne powodują zwiększenie masy ciała a tusza często dodaje siły. Co więcej człowiek nawet zdrowy gdy zdarzy się mu nieszczęście doświadczyć psychozy zyskuje siły ponieważ nie ogranicza się, nie panuje nad sobą, gdy się zezłości to zwyczajnie nie zwraca uwagi na ból (również ten który rozrywa mu mięśnie) coś jak berserk z czasów Epoki Vendel ale co do osób z Zespołem Downa nie mogę się wypowiedzieć, wiem tylko że ich siła nie jest kwestią tego co tutaj przytoczyłeś, nie będę komentował twojej fałszywej tolerancji, najpierw piszesz że szanujesz te osoby a później powielasz stereotypy sugerując że „są silniejsi bo są głupsi”, nie nie są silniejsi a jeśli już to nie z powodu swojej niepełnosprawności intelektualnej co jest dla takich osób koszmarem i trzeba takim osobom okazać czułość i nie powielać stereotypów szkalujących osoby chore zarówno na trisomię jak i inne schorzenia czy to by nie była niepełnosprawność intelektualna czy choroba psychiczna (choroba psychiczna zaś nie oznacza głupoty, często takie osoby są ponadprzeciętnie inteligentne a choroba psychiczna nie jest niepełnosprawnością intelektualną) więc proszę cię, nie powielaj stereotypów i nie szczuj tłuszczy (choćby nieświadomie) na osoby chore bo one cierpią a często są skazane na ostracyzm i odrzucenie, są „samotne w tłumie”.

Wiem że nie chciałeś, że to co napisałeś wynika z twojej niewiedzy ale sugeruję ci… ee… radzę ci żebyś nie wypowiadał się na tematy o których nie masz zielonego pojęcia, ja sam nie jestem w tej kwestii święty ale jeśli już się na jakiś temat wypowiadam to przynajmniej na tematy które odrobinę, chociaż liznąłem. A, i na początek zaprzyjaźnij się ze słownikiem.

Z gory przepraszam jesli ktos poczuje sie urazony moja opinja ale w swoim zyciu poznalem wiele osob z tzw synnrmem downa, nie lubie osobiscie tej nazwy, i zaobserwowalem z jednej strony niezwykla czulosc tych ludzi do osob im bliskich , jak tez niespotykanie wielka sile w porownaniu do rozmiarow tejze osoby i plci. Jedyny wniosek jaki moge wyciagnac do dnia dzisiejszego, a nie jestem zadnym specjalista, to bedzie cos tak pierwotnego w nas ludziach, tak gleboko umiejscowionego w naszej swiadomosci ze jedynie swiadomosc ludzka u podstawy swego rozwoju jest w sranie z niej korzystac…..chocby dla samoobrony. Czy komukolwiek niemowle chwycilo palec i wydawalo wam sie ze wam go zmiazdzy…..ot i moze to byc odpowiedz na to jak herkules w kolysce zabil weza

też chodzi o to że dziecko jest niezdolne do wykorzystywania większej siły w mięśniach na około rok to poprostu mięśnie tracą siłę a szympans to 2 tygodnie po urodzeniu i już chodzi itd. więc ta siła nie idzie na marne

Jeżeli posiadacie link do strony gdzie w szczegółach jest wyjaśniona różnica w budowie mięśni człowieka i szympansa to chętnie bym poczytał. Wciąż nie jest dla mnie jasna tak duża różnica w sile, rozumiem że szympansy angażują więcej mięśni do ruchu ale czy to jednocześnie znaczy, że ludzie nie są w stanie też więcej włókien zmusić do wykonania danej czynności ? Czy brakuje nam połączeń neuron-włókno mięśniowe , czy raczej brakuje odpowiednich połączeń w naszym mózgu, i czy możemy w drodze jakiś ćwiczeń wytworzyć takie połączenia? Wiadomo przecież, że ludzki mózg ma wysokie zdolności adaptacyjne , nawet w wypadku uszkodzenia kory mózgowej inne neurony przejmują funkcje tych uszkodzonych i tworzą się nowe połączenia.

nawet w jednym pokoleniu siła człowieka byłaby 4-krotnie większa niż u innych, gdyby od urodzenia chodził tylko na 4 łapach i wspinał się codziennie po gałęziach. Nie sądzisz?

Wydaje mi się że małpy jednak dużo więcej muszą używać mięśni niż ludzie i stąd ich „dziwna ” siła. Gdyby człowiek tak śmigał po drzewach, to po pokoleniach również jego siła by ogromnie wzrosła.

My widzieliśmy je tylko w prywatnym rezerwacie „Słodkie Wody”, dokąd szympanse trafiają z całego świata wtedy, kiedy ich właściciele się nimi juz znudzą lub maja ich już dość jako maskotki domowej.