Balsamy do ciała, szampony, środki czyszczące i inne produkty codziennego użytku powinny być bezpieczne użyciu, prawda? Nowe badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley (UC Berkeley) i Silent Spring Institute ujawnia, że te produkty faktycznie zawierają toksyczne chemikalia, które mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia.

To badanie jest pierwszym, które ujawniło, w jakim stopniu toksyczne lotne związki organiczne są wykorzystywane w produktach codziennego użytku, co może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych” – powiedziała dr Kristin Knox, główna autorka badania i naukowiec z organizacji badawczej Silent Spring Institute zajmującej się badaniami środowiskowymi.
„Upublicznienie tych informacji może zachęcić producentów do przeformułowania swoich produktów i stosowania bezpieczniejszych składników”.
Kalifornijscy urzędnicy zajmujący się ochroną środowiska testują produkty konsumenckie pod kątem chemikaliów. Zespół z Berkeley wykorzystał dane zebrane przez urzędników państwowych do swoich badań. Dane obejmują 172 produkty przetestowane pod kątem szkodliwych substancji. Spośród nich, 105 zawierało co najmniej jedną substancję toksyczną.
Najpowszechniejszym związkiem chemicznym był metanol, stosowany jako rozpuszczalnik i środek zapobiegający zamarzaniu w artykułach gospodarstwa domowego, takich jak farby i materiały budowlane. Liderami były także dietanoloamina, etylobenzen — związki stosowane do produkcji tworzyw sztucznych, glikol etylenowy — stosowany jako płyn niezamarzający oraz toluen — stosowany jako rozpuszczalnik w farbach.
Najgorszymi winowajcami były artykuły budowlane i środki czystości. Stwierdzono, że klej uszczelniający, uszczelniacz do wypełniania pęknięć i innych przestrzeni w podłogach i ścianach używany w milionach budynków w całej Ameryce, zawiera 11 toksycznych substancji.
„Dla pracowników branży motoryzacyjnej i budowlanej... Wszystkie te ekspozycje sumują się i mogą spowodować poważne szkody" - powiedziała dr Meg Schwarzman, autorka badań i naukowiec zajmujący się zdrowiem środowiskowym w Berkeley.
Naukowcy z Berkeley zebrali również dane dotyczące 16 towarów, których używamy na co dzień, w tym kosmetyków i produktów higienicznych. Formaldehyd był najpowszechniejszą substancją chemiczną znajdowaną w tych towarach. Wśród nich najgorszym winowajcą były lakiery do paznokci, które zawierały pięć toksycznych substancji chemicznych. Środek do dezynfekcji rąk – produkt, którego wielu ironicznie używa do ochrony przed szkodliwymi substancjami – zawierał aż cztery. Należą do nich metanol, który jest związany z problemami z oczami i migrenami.
Naukowcy zgromadzili również dane dotyczące 18 produktów, które są „rutynowo używane w domu”, takich jak płyn do naczyń i detergenty do prania. Detergent do prania zawierał sześć substancji chemicznych, w tym metanol, dietanoloaminę oraz etylobenzen – substancje związane z niewydolnością wątroby i rakiem. W płynie do naczyń znajdowało się pięć toksycznych substancji, w tym dietanoloamina, formaldehyd, metanol i chlorek metylenu, również związane z rakiem.
Badanie „Identifying Toxic Consumer Products: A Novel Data Set Reveals Air Emissions of Potent Carcinogens, Reproductive Toxicants, and Developmental Toxicants” zostało opublikowane w czasopiśmie Environmental Science & Technology.
Ekologia.pl (JSZ)
Bibliografia
- Robin Dodson, Megan R. Schwarzman, Ruthann Rudel; “Body lotions, mothballs, cleaning fluids and other widely used products contain known toxic chemicals, study finds ”; theconversation.com; 2023-05-05
Ekologia.pl poleca