W nowym zestawie wytycznych opublikowanych w zeszłym tygodniu Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) wezwała naukowców, studentów, ekologów i opiekunów do zaprzestania publikowania zdjęć, które przedstawiają ich w bliskim kontakcie z naczelnymi. Eksperci obawiają się, że obrazy prymatologów wchodzących w interakcję ze zwierzętami mogą zagrozić wysiłkom na rzecz ochrony przyrody. W jaki sposób? Nieumyślnie zwiększając popyt na nielegalny handel zwierzętami z rzędu naczelnych i zachęcając społeczeństwo do robienia selfie z małpami, orangutanami i lemurami.

Od lat ekolodzy prowadzą kampanię przeciwko filmom, reklamom i postom w mediach społecznościowych, które przedstawiają naczelne jako atrakcyjne zwierzęta domowe. „Istnieje związek przyczynowy między przedstawieniem naczelnych a tym, czy przeżywają jako dzikie zwierzęta” ‒ mówi antropolog z Duke University Brian Hare, który nie pracował nad wytycznymi.
„Wiele osób publikuje te zdjęcia w dobrych intencjach, ale problem polega na tym, jak są one postrzegane. Kontekst można bardzo łatwo zgubić w mediach społecznościowych.
„Może zawierać bardzo wyraźny przekaz dotyczący ochrony przyrody, który mówi:„ Nie trzymaj naczelnych jako zwierząt domowych ”ze zdjęciem osoby trzymającej skonfiskowanego makaka lub skonfiskowanego szympansa. Ale w rzeczywistości ten kontekst jest tracony niemal natychmiast, ponieważ jest on rozpowszechniany na całym świecie ”.
Prymatolog Jane Goodall wydała podobną radę w zeszłym roku po tym, jak zdjęcie młodego szympansa przewijającego się na telefonie komórkowym rozeszło się wirusowo w mediach społecznościowych. Jej instytut przestał wykorzystywać obrazy Goodall ściśle współpracujących z naczelnymi. Shawn Sweeney, specjalista ds. Komunikacji w organizacji, z zadowoleniem przyjął tę wiadomość.
„Przez sześć dekad nauczyliśmy się wiele o badaniach Jane i pracy z szympansami. Teraz wiemy, że wirusy takie jak Covid-19 mogą wpływać na ludzi i naczelne. Tego rodzaju obrazy potwierdzają pogląd, że fizyczne interakcje z szympansami i innymi naczelnymi są w porządku”. Naczelne nie są jedynymi zwierzętami, na które wiek mediów społecznościowych negatywnie wpłynął. Na Kostaryce zakazano robienia selfie z dzikimi zwierzętami w celu ochrony leniwców, które były nielegalnie wykorzystywane jako rekwizyty dla turystów.
Laëtitia Maréchal, prymatolog z University of Lincoln, która pomogła w opracowaniu nowych wytycznych, powiedziała: „Kiedy widzisz prezentera próbującego pogłaskać naczelnego w telewizji, to właśnie psychologia człowieka chce to powtórzyć. Wytyczne nie mają piętnować ludzi, ale mają pomóc zrozumieć konsekwencje takiego zachowania”.
Ekologia.pl (JS)