Czwartek 12.07.2018

Niebezpieczne neonikotynoidy wracają na pola

Neonikotynoidy wracają na polskie pola. Świeżo upieczony minister rolnictwa Krzysztof Ardanowski zezwolił na czasowe stosowanie w tych pestycydów w rzepaku. Ta kontrowersyjna decyzja nie spodobała się ekologom, według których  środki te są niebezpieczne dla pszczół. Żaden polski minister od 2013 roku, gdy po raz pierwszy wprowadzono zakaz stosowania tych substancji, nie zdecydował się ulec presji lobby – zwraca uwagę Greenpeace.



Minister rolnictwa zgodził się na czasowe stosowanie pestycydów z grupy neonikotynoidów do zaprawiania nasion rzepaku, fot. pixabay.comMinister rolnictwa zgodził się na czasowe stosowanie pestycydów z grupy neonikotynoidów do zaprawiania nasion rzepaku, fot. pixabay.com

„Na wniosek Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi zezwolił 9 lipca br. na czasowe, na okres do 120 dni, wprowadzanie do obrotu środków ochrony roślin Modesto 480 FS i Cruiser OSR 322 FS” ‒ czytamy w komunikacie resortu rolnictwa.

Taka decyzja nie spodobała się ekologom.

– Minister Ardanowski jeszcze jako poseł krytykował użycie neonikotynoidów, zwracając uwagę na ich szkodliwość dla pszczół i owadów zapylających.Teraz, już jako minister rolnictwa, osobiście podjął decyzję, by czasowo zezwolić na użycie tych zabójczych dla pszczół pestycydów w rzepaku. Obawiamy się, że to otwarcie furtki dla dalszych ustępstw wobec przemysłu chemicznego. Niewykluczone, że następne w kolejce będą odstępstwa dla buraka cukrowego – powiedziała Katarzyna Jagiełło, specjalistka ds różnorodności biologicznej Greenpeace.

Zdaniem ekologów neonikotynoidy stanowią poważne zagrożenie dla owadów zapylających. Zresztą potwierdzają to badania naukowe oraz raporty Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), które wskazują, że środki te przedostają się do gleby i wód, zatruwając także rośliny. Utrzymują się w środowisku niezwykle długo. – Na dodatek neonikotynoidy mają działanie systemiczne. Znajdujące się w zaprawie nasiennej pestycydy znajdą się w każdej komórce rośliny, w tym w atrakcyjnym dla pszczół pyłku. To oznacza, że przyszłym roku polski rzepak będzie wysoce szkodliwy dla pszczół – mówi Jagiełło.

W kwietniu tego roku Unia Europejska wprowadziła całkowity zakaz stosowania trzech neonikotynoidów we wszystkich uprawach z wyłączeniem upraw szklarniowych. Swoje własne zakazy, bardziej restrykcyjne niż zakaz unijny, wprowadziły Francja, Austria i Niemcy oraz częściowo Holandia.

Odstępstwo od zakazów w Polsce wydano w czasie, kiedy rolnicy szykują się do przyszłorocznych zasiewów. Zdaniem byłego ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela ciężko jednoznacznie potwierdzić, aby wykorzystanie zapraw neonikotynoidowych przekładało się bezpośrednio na wysokość plonów rzepaku, gdyż większą rolę odgrywają m.in. czynniki pogodowe.
Ekologia.pl







Ocena (5.0) Oceń: