To już oficjalne – od 2035 nie będzie można kupić samochodów z silnikiem diesla i spalinowym Silnik Diesla i benzynowy
Parlament Europejski przegłosował zakaz sprzedaży nowych samochodów benzynowych i wysokoprężnych emitujących dwutlenek węgla, który będzie obowiązywał od 2035 roku., pokonując ostateczną przeszkodę legislacyjną.
Zwolennicy ustawy argumentowali, że da ona europejskim producentom samochodów jasne ramy czasowe, w których przestawią produkcję na pojazdy elektryczne o zerowej emisji.
To z kolei wesprze ambitny plan Unii Europejskiej, aby do 2050 r. stać się gospodarką „neutralną dla klimatu”, z zerową emisją gazów cieplarnianych.
„Przypomnę, że od zeszłego roku do końca tego roku Chiny wprowadzą na międzynarodowy rynek 80 modeli samochodów elektrycznych” – ostrzegł eurodeputowanych wiceprzewodniczący UE Frans Timmermans.
„To dobre samochody. To samochody, które będą coraz bardziej przystępne cenowo i musimy z nimi konkurować. Nie chcemy oddawać tej kluczowej branży osobom z zewnątrz”.
Ale przeciwnicy argumentowali, że przemysł nie jest gotowy na tak dramatyczne odcięcie produkcji pojazdów z silnikami spalinowymi – i że zagrożone są setki tysięcy miejsc pracy. „Nasza propozycja polega na tym, aby rynek decydował, jaka technologia jest dla nas najlepsza, aby osiągnąć nasze cele” – powiedział poseł do Parlamentu Europejskiego Jens Gieseke, członek centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej.
Gieseke oświadczył, że argumenty posłów Zielonych i socjalistów, że samochody elektryczne są tańsze w eksploatacji, zostały „unieważnione” przez kryzys gwałtownie rosnących kosztów energii.
„W Niemczech przy produkcji ICE pracuje 600 000 osób, te miejsca pracy są zagrożone” – oświadczył, wzywając Komisję Europejską do ponownego przemyślenia planów rozszerzenia zakazu również na ciężarówki i autobusy.
W październiku 2022 roku prezes konglomeratu motoryzacyjnego Stellantis – spółki macierzystej Jeepa, Ram, Chryslera, Fiata, Alfa Romeo, Citroena, Peugeota, Opla i Vauxhalla – powiedział, że zakaz dla samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi doprowadzi do „poważnych problemów społecznych”.
„Dogmatyczna decyzja, która została podjęta o zakazie sprzedaży samochodów benzynowych i wysokoprężnych w 2035 roku, ma konsekwencje społeczne, z którymi nie można sobie poradzić” – powiedział Carlos Tavares, dyrektor generalny Stellantis. „Jeśli odmówisz klasom średnim dostępu do swobody przemieszczania się, będziesz miał poważne problemy społeczne”.
Przeciwnicy twierdzą również, że akumulatory samochodowe są produkowane za granicą przez europejskich konkurentów, takich jak Stany Zjednoczone, ale Timmermans argumentował, że dzięki inwestycjom wspieranym przez UE europejska produkcja wzrośnie.
Istnieje jednak szereg warunków, które zapewniają, że tradycyjne silniki benzynowe i wysokoprężne z wewnętrznym spalaniem nie zostaną całkowicie zakazane – przynajmniej w niedalekiej przyszłości. Unia Europejska przyznała producentom małych samochodów dodatkowy rok na spełnienie nowych przepisów dotyczących emisji. Producenci samochodów mogą również nadal produkować silniki spalinowe – które konwencjonalnie napędzane są benzyną lub olejem napędowym – pod warunkiem, że nie wytwarzają żadnych emisji. Można to osiągnąć poprzez stosowanie paliw neutralnych pod względem emisji dwutlenku węgla, takich jak wodór oraz syntetyczna benzyna i olej napędowy, znanych również jako biopaliwa lub e-paliwa.