Lasy Państwowe. Zmiany w ustawie o Lasach Państwowych
Ekologia.pl Wiadomości Wpływ człowieka na środowisko Ustawa o Lasach przyjęta przez Senat. Puszcza Białowieska zagrożona – alarmują ekolodzy

Ustawa o Lasach przyjęta przez Senat. Puszcza Białowieska zagrożona – alarmują ekolodzy

Senat przyjął bez poprawek ustawę dotyczącą zmian w ustawie o lasach. Z tego tytułu do budżetu państwa w latach 2014-2015 trafi łącznie 1,6 miliarda złotych. Ekolodzy alarmują, że ustawa ta może stanowić poważne zagrożenie dla ostatnich naturalnych lasów w Polsce i utrudnić działania na rzecz ochrony Puszczy Białowieskiej.

W czwartek, 30 stycznia Senat przyjął nowelizację ustawy o lasach. „Za” głosowało 55 posłów, a „przeciw” było 25. Zgodnie z nowelizacją przedsiębiorstwo, jakim są Lasy Państwowe, będzie musiało dzielić się swoimi przychodami z budżetem państwa. W tym roku oraz w 2015 roku lasy mają wpłacić po 800 milionów złotych rocznie, a od 2016 roku − 2 procent swych przychodów. Przeważająca większość środków (1,3 mld złotych) zostanie przeznaczona na budowę i remont lokalnych dróg.

To spory zastrzyk finansowy dla budżetu, co ma szczególne znaczenie dla rządu w kontekście zbliżających się wyborów – czytamy w komunikacie prasowym organizacji Greenpeace. Jednak pomijając kwestie polityczne, ustawa „może stanowić poważne zagrożenie dla ostatnich naturalnych lasów w Polsce i utrudnić działania na rzecz ochrony Puszczy Białowieskiej.” − alarmują ekolodzy.

Chodzi głównie o zmiany w sposobie prowadzenia gospodarki leśnej, a konkretnie o metody rozliczania się z pozyskiwanego drewna. Aktywiści Greenpeace uważają, że nowe przepisy dają leśnikom swobodę w decydowaniu o ilości wycinanych drzew, w ramach tzw. trzebieży (selektywnej wycinki). 

„Pojęcie trzebieży jest bardzo płynne. Dla leśnika ekologa będzie oczywiste, że lasy naturalne powinny być zostawione w spokoju, ale dla leśnika ‘plantatora’, nielimitowana trzebież to zasada ‘trzy drzewa bierz, jedno zostaw’. Wielu leśników nie będzie potrafiło oprzeć się pokusie nadmiernej wycinki dla podreperowania finansów Lasów Państwowych, nadwątlonych z powodu konieczności wsparcia budżetu. Szczególnie w sytuacji, w której pod ich nadzorem pozostają gęste z natury lasy powstałe bez udziału człowieka, takie jak nieprzekształcone jeszcze obszary Puszczy Białowieskiej” − powiedział Robert Cyglicki, który od kilku lat zajmuje się w Greenpeace kwestiami dotyczącymi ochrony lasów.

Jacek Winiarski z Greenpeace zwraca uwagę, że o zmianę proponowanych zapisów w kwestii pozyskania drewna wnioskowali sami leśnicy, a pomysł z wielkim entuzjazmem poparli przedstawiciele przemysłu drzewnego. Ekolodzy uważają, że jedynymi beneficjentami tych zmian są politycy i branża związana z gospodarką leśną.

„Przed nadchodzącymi wyborami rząd właśnie zaksięgowuje dodatkowe 1,6 miliarda złotych w budżecie państwa. Opozycja zdobywa kolejne punkty za krytykę skoku na kasę Lasów Państwowych, a leśnicy szybko odrobią stratę i wyjdą na swoje. W tej historii brakuje jedynie dyskusji o skutkach zmiany ustawy dla przyrody i nauki. Naukowcy zajmujący się lasami potrzebują naturalnych drzewostanów, będących punktem odniesienia dla zrównoważonej gospodarki leśnej. Dlatego liczymy, że minister środowiska zaproponuje pakiet osłonowy dla najcenniejszych leśnych fragmentów naszego kraju” − dodaje Cyglicki.

Ekolodzy z Greenpeace apelują do Ministra Środowiska o gwarancję nietykalności dla lasów naturalnych. O ochronę cennych przyrodniczo fragmentów Polski do tej pory upomniało się ćwierć miliona Polaków, którzy podpisali się pod inicjatywą obywatelską w sprawie tworzenia parków narodowych.

Stanowisko i apel Greenpeace ws. rządowego projektu zmiany ustawy o lasach: https://www.greenpeace.org/poland/pl/wydarzenia/polska/Stanowisko-i-apel-Greenpeace-w-sprawie-rzdowego-projektu-zmiany-ustawy-o-lasach/

4.8/5 - (10 votes)
Subscribe
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Nienawidze Polskich politykow,nic ale to nic dobrego nie robia dla tego kraju,na kazdym kroku porazka,co nie wezme do reki i czytam wszystko na niekorzysc ludzi i Matki natury!!!!! Ku…..szony jedne! Tyle w kwesti politykow.

zgadzam się z tobą w 100%

Tu nie winni są leśnicy, spędźcie choć połowę tego czasu co oni w lesie, a staniecie się prawdziwymi ekologami. Większość form ochrony (bez PN i RP) znajduję się w rękach leśników. Leśnicy nie chcą wycinać więcej drzew, ale jeśli nałożą na LP takie zobowiązania to coś trzeba będzie ciąć. Nawet jak osłonicie najcenniejsze fragmenty to nic nie da. Trzeba wszystko dobrze gospodarować! Co z tego, że fragment lasu będzie ochroniony, jak las go otaczający będzie stanowić monokultury So, autostrady i domy. Jeśli w lesie gospodarczym nie pozostawimy przestojów, kęp starodrzewia, martwego drewna, jeśli będziemy prowadzili rębnie zupełne, nie będziemy wprowadzali podszytów, 2.-ego piętra, jeśli drzewostan nie będzie wielogatunkowy i wielopiętrowy to nic nam z tych kawałków najcenniejszych terenów. Teraz LP prowadzą zrównoważoną gospodarkę leśną biorącą pod uwagę te wszystkie aspekty. Ale co będzie jak zabierze się lasom kasę, one będą musiały się jakoś utrzymać. I dlatego powinniśmy wspierać leśników, dla ochrony naszych lasów!

To prawda w takich dzikich kepach schronienie ma wiele ptaków, wiewiórki, sarny, wiele owadów, na drzewach rosną prosty, wiele z nich jest chronionych, pod drzewami grzyby mikoryzujące np. maślaki, borowiki itd.

Największe zagrożenie dla lasów stanowi gospodarka rabunkowa człowieka, wycinanie pod budowę kolejnych osiedli, chociaż na wynajęcie w nich mieszkań stać niewielu, kolejnych supermarketów, których mamy jak mrówek, kolejnych dróg jakby nie można było ominąć terenów leśnych i zabrać trochę miedz i pól uprawnych, które i tak zajmują w Polsce największą powierzchnię, wycinanie drzewa do produkcji węgla drzewnego-jakby nie było kamiennego itd. Pozwólmy lasom żyć:) Ludzie niszczą tereny zielone i dziwią się, że rośnie poziom CO2, najwięcej go produkuje natura, ale niszcząc lasy niszczymy rośliny, które go wiążą https://dlaklimatu.pl/oczyszczajaca-rola-drzew/

Ile niemądrego uporu trzeba mieć, aby mimo wyraźnego i długo trwającego sprzeciwu społeczeństwa, obciążyć Lasy Państwowe tak ogromnym ciężarem obciążeń budżetowych?
Czy takich polityków którzy podjęli podobne decyzje wybieraliśmy? Ja – na pewno nie!