Osiąga wielkość 16-25 mm. Wbrew pozorom, rzadko jest jednolicie czarny – jeśli dokładnie mu się przyjrzymy, zobaczymy, że jego ciało jest brązowawe (lub zielonkawe) z miedzianym poblaskiem. Odnóża są kontrastowo czerwone (choć nie u każdego owada). Są dość długie, osadzone lekko na boki – ułatwia to bieganie. Na pokrywach widać charakterystyczne podłużne żłobienia, ciągnące się przez całą długość.Biegacz wręgaty tworzy liczne odmiany i podgatunki (około 9).
Zamieszkuje Europę, później został zawleczony również do Ameryki Północnej. Jest aktywny głównie w ciągu dnia. Lubi umiarkowane temperatury, nie pojawia się na terenach bardzo ciepłych (śródziemnomorskich), ani też na mroźnej północy (środkowa Skandynawia jest granicą jego zasięgu). Preferuje tereny otwarte, trawiaste – łąki, pola, z lekką i piaszczystą glebą. Wraz z coraz większą ingerencją człowieka w środowisko, biegacze zmieniają swoje upodobania. W porównaniu z innymi, zamieszkiwanymi przez niego środowiskami, woli on stworzone przez człowieka pola uprawne (nawet 10 na 30 gatunków więcej!).Biegacz wręgaty należy do najliczniejszych gatunków Carabus w naszym kraju, lecz w porównaniu do nich ma mniej stanowisk naturalnych. Jeśli jednak już takie znajdziemy, to na pewno będzie tam sporo chrząszczy.
Pokarm
Jest drapieżnikiem. Konsekwentnie oczyszcza okolicę z uciążliwych ślimaków, gąsienic motyli, mszyc, stonki. Zjada duże ilości szkodników zarówno leśnych, jak i na polach uprawnych. Dziennie, pochłania około 10 larw. Zaliczany jest do owadów (bardzo) pożytecznych.U biegaczy stwierdzono trawienie pozajelitowe; przed posiłkiem, pożywienie oblewane jest substancją trawiącą.
Rozród
Owady o potomstwo starają się dopiero po przezimowaniu. Po kopulacji, w maju i czerwcu samica składa ok. 45 jaj. Inkubacja trwa krótko. Larwy są czarne i również prowadzą drapieżny tryb życia. W ciągu całego lata bardzo szybko przybierają na wadze, liniejąc przy tym dwa razy. Pierwsze dorosłe osobniki możemy znaleźć już w sierpniu. Gdy temperatury robią się coraz mniej znośne, jest to sygnał do zimowania. Najcenniejsze miejscówki to: kawałki kory, pod kamieniami, konarami, również w ściółce – zakopują się do 50 cm głębokości. Wychodzą dopiero po ustąpieniu mrozów (zwykle w kwietniu). Dorosłe owady żyją do września następnego roku.W przypadku pseudo-zim, z dość wysokimi temperaturami i okresowymi ociepleniami, bywają odstępstwa od tych reguł.