Statystyczny Polak ma w domu szufladę pełną leków. Bierzemy je często na własną rękę, nie zawsze zgodnie z zaleceniami lekarza lub farmaceuty. Tymczasem poszczególne medykamenty nie tylko mogą wywoływać poważne skutki uboczne, ale bywają również uzależniające. Wbrew pozorom granica między lekami na receptę a narkotykami bywa bowiem często bardzo cienka!

- W jaki sposób można uzależnić się od środków leczniczych?
- Niebezpieczna walka z bólem, czyli opiaty
- Leki uspokajające
- Stymulanty
- Jak uchronić się przed uzależnieniem od leków?
W jaki sposób można uzależnić się od środków leczniczych?
Dla wielu z nas wizja uzależnienia się od tabletek przepisanych przez lekarza wydaje się absurdem. „Po prostu przestanę je brać” – argumentujemy. „Nie jestem przecież narkomanem”. Siła woli niestety jest słabsza niż chemia oddziałująca na mózg.
Wiele farmaceutyków dostając się do krwiobiegu aktywuje tzw. układ nagrody w mózgu. Mowa o strukturach rządzących naszym zachowaniem i motywacją, które mówiąc prostymi słowami wywołują uczucie przyjemności. Mechanizm ten jest dziełem ewolucji, mającym na celu zmuszenie leniwego człowieka do działań korzystnych dla jego zdrowia lub przetrwania gatunku. Dlatego właśnie sen, jedzenie, ciepło czy seks sprawiają nam fizyczną radość.
Ów impuls nagrody wywołać mogą także substancje chemiczne obecne w wielu powszechnych lekach. Przyjmowane przez dłuższy czas powodują fizyczne uzależnienie, a gdy próbujemy je odstawić całe ciało buntuje się bólem. Co gorsza, receptory z czasem tracą wrażliwość na określone bodźce i możemy potrzebować większych dawek, aby pokonać ból czy stres. Bywa więc tak, że przyjmowanie danego preparatu pozornie nie zapewnia wcale stanów uniesienia, ale odstawienie go wydaje się niemożliwe.
Poza uzależnieniem fizycznym mówimy też o nałogach psychicznych, które każą nam za wszelką cenę poszukiwać danego środka, nawet jeśli wiemy dobrze, że ma on druzgoczące skutki dla zdrowia. Do najbardziej uzależniających leków na świecie należą środki przeciwbólowe, uspokajające oraz pobudzające.
Niebezpieczna walka z bólem, czyli opiaty
Bardzo silny lub chroniczny ból odbiera ochotę do życia i bywa przyczyną niezdatności do pracy czy depresji. Jego zwalczanie jest więc jedną z ważniejszych gałęzi medycyny. Gdy dostępne bez recepty tabletki zawodzą, lekarze najczęściej przepisują opiaty, czyli leki inspirowane opium pozyskiwanym z maku. Ich powszechne użycie sięga lat 90-tych XX w. Współcześnie są to przede wszystkim substancje syntetyczne, ale ich działanie w pewien jest porównywalne z działaniem heroiny czy kokainy. Firmy farmaceutyczne próbują co prawda obniżyć narkotyczny efekt syntetycznych opiatów, ale jak dotąd nie osiągnięto jeszcze pełnego sukcesu.
Do najpopularniejszych opiatów przepisywanych na ból należą Durogesic/fentanyl, hydrokodon, oksykodon, metadon oraz pochodne tych preparatów powstałe na skutek połączenia opiatów z paracetamolem czy aspiryną. Naturalne opiaty przepisywane na receptę to morfina oraz kodeina.
Wszystkie są bardzo skuteczne w łagodzeniu silnego oraz uporczywego bólu, ale wszystkie stwarzają też poważne ryzyko uzależnienia. Sam fentanyl w Stanach Zjednoczonych odpowiedzialny jest za nałóg ponad 3 milionów ludzi – mówi się już wręcz o narodowym kryzysie.
Najczęściej droga do uzależnienia wiąże się ze stopniową utratą wrażliwości na dany lek – pacjent musi zwiększać dawki, aby uwolnić się od codziennego bólu. Dzieje się tak dlatego, że opiaty w długim okresie czasu ograniczają naturalną produkcję endorfin, a dotychczasowa doza przestaje wystarczać. Z czasem potrzeba przyjęcia kolejnej tabletki staje się fizycznym przymusem, a ewentualne próby odstawienia opiatów wywołują silne poty, drgawki, zaburzenia świadomości, wymioty i biegunkę, skurcze i bóle mięśni oraz objawy podobne grypie. Wiele pacjentów czuje się tak źle, że nie potrafi odmówić sobie przyjęcia kolejnej dawki leku.
Niestety, mimo że fizyczne uzależnienie można pokonać z pomocą silnej woli lub środków wspomagających przepisanych przez lekarza, bardzo wiele osób pozostaje pod silnym psychologicznym wpływem i w sytuacjach stresowych łatwo powraca do nałogu. Z tego względu wszystkie opiaty powinny być przyjmowane w minimalnych dawkach, pod kontrolą lekarską i w ograniczonych zakresie czasu.
Większemu ryzyku uzależnienia od opiatów podlegają kobiety, osoby ubogie, młode, mające doświadczenia z nadużyciem substancji uzależniających bądź posiadające krewnych z nałogami w bliskiej rodzinie.

Leki uspokajające
Drugą bardzo niebezpieczną grupą leków są związki określane zbiorczo jako depresanty centralnego systemu nerwowego. Wbrew pozorom nie powodują one wcale depresji, ale obniżają aktywność układu nerwowego uspokajając, relaksując, spowalniając reakcje, a nawet usypiając. Alkohol etylowy jest jednym z typowych i często nadużywanych depresantów.
Drugą grupą depresantów oddziałujących na układ nerwowy są barbiturany, o działaniu nasennym, przeciwdrgawkowym i przeciwpadaczkowym. Większość tych preparatów została już wycofana z użycia właśnie ze względu na działanie uzależniające oraz toksyczność, ale lekarze w niektórych przypadkach wciąż jeszcze przepisują pacjentom fenobarbital znany pod handlową nazwą Luminalu.
Przyjmowanie depresantów centralnego systemu nerwowego po kilku dniach przynosi wyraźne uspokojenie i ułatwia zasypianie. Niestety, po jakimś czasie, aby utrzymać ten sam efekt potrzeba będzie większych dawek. Co gorsza, kombinowanie tych leków z alkoholem powoduje groźne spowolnienie oddechu i tętna, a czasem nawet skutkuje zgonem. Śmiertelne może być jednak również zbyt szybkie i nagłe odstawienie benzodiazepin lub barbituranów – organizm często odchorowuje je drgawkami.
Uzależnienie od depresantów można poznać problemach z koncentracją i poruszaniem się, zaburzeniach mowy i pamięci oraz silnych zmianach nastroju. Ostrożność w stosowaniu jest więc absolutną koniecznością!
Stymulanty
Działanie odwrotne do depresantów wykazują stymulanty, czyli leki podnoszące rytm bicia serca, poziom cukru we krwi oraz ciśnienie. Poszerzają one drogi oddechowe, zarazem zwężając naczynia krwionośne, co sprawia, że dotleniona krew krąży szybciej, a my czujemy się pełni energii, rześcy i skupieni – jednym słowem, gotowi do działania.
Kiedyś podawano je na astmę oraz jako środki leczące otyłość, ale dziś znajdują zastosowanie przede wszystkim w terapii ADHD, depresji oraz narkolepsji. Mowa o takich lekach jak dekstroamfetamina (Adderall) czy metylofenidat (Ritalin, Concerta). W prawidłowych dawkach nie powinny one co prawda wywołać większych szkód, ale bywają nadużywane ze względu na przyjemne poczucie mentalnego ożywienia, które powodują. Przedawkowywanie prowadzi z kolei łatwo do psychicznego uzależnienia.
Jak rozpoznać nadużycie? Pacjent traci na wadze i nie ma apetytu, cierpi na bóle i zawroty głowy, jest podenerwowany, ma kłopoty ze snem, a czasami wręcz doświadcza paranoi.

Jak uchronić się przed uzależnieniem od leków?
Czy wspomnianych wyżej preparatów nie należy nigdy przyjmować? Niekoniecznie. Kodeina na przykład jest lekiem niezastąpionym w hamowaniu napadowego kaszlu, który uniemożliwia uśnięcie. Mając świadomość, że nawet najsilniejsza siła woli nie uchroni nas jednak przed chemicznymi procesami w mózgu warto zapamiętać podstawowe zasady korzystania z leków na receptę:
- nigdy nie przekraczaj dawek zapisanych przez lekarza – przestrzegaj również zaleceń dotyczących częstości i sposobu dozowania;
- nie obniżaj samodzielnie dawek i nie kończ terapii bez porozumienia z lekarzem;
- nie krusz i nie łam tabletek przeznaczonych do łykania, zwłaszcza tych z przedłużonym uwalnianiem;
- upewnij się czy dany lek nie wchodzi w interakcje z alkoholem lub innymi lekami;
- nie korzystaj z czyiś recept i nie pozwól innym przyjmować leków przepisanych Tobie.
Bibliografia
1. “INTERNATIONAL STATISTICS” Foundation for A Drug Free World, https://www.drugfreeworld.org/drugfacts/prescription/abuse-international-statistics.html, 16/01/2023
2. “Prescription Drug Abuse Statistics” NCDAS, https://drugabusestatistics.org/prescription-drug-abuse-statistics/, 16/01/2023
3. “Prescription Drug Abuse” Debra Fulghum Bruce, https://www.webmd.com/mental-health/addiction/abuse-of-prescription-drugs, 16/01/2023
4. “Stimulants” DEA, https://www.dea.gov/sites/default/files/2020-06/Stimulants-2020.pdf, 16/01/2023
5. “The Most Addictive Prescription Drugs on the Market” Brian Krans, Heather Grey, https://www.healthline.com/health/addiction/addictive-prescription-drugs#Understanding-prescription-drug-addiction, 16/01/2023