Pogoda na 5 dni (3 – 7 grudnia 2012 r.)

Prognoza pogody na 3 grudnia nie napawa optymizmem. Poniedziałek będzie zimny, pochmurny i z opadami. Pogoda nie będzie miała jednak nic wspólnego z prawdziwą zimą. Opadom śniegu będą bowiem towarzyszyły opady deszczu. Taka sytuacja pogodowa będzie miała miejsce na Pomorzu, Warmii i Mazurach, a także na południu Polski. Deszczowo-śniegowa pogoda czeka również mieszkańców województwa Lubuskiego, Łódzkiego i Świętokrzyskiego. Pozostała część kraju będzie wolna od opadów, choć na niebie nie zabraknie chmur. Temperatury wyniosą od 0 stopni na Pomorzu do maksymalnie 3 stopni Celsjusza we Wrocławiu i Opolu. Umiarkowany wiatr z południowego zachodu niestety spotęguje dodatkowo uczucie zimna. Ciśnienie wyniesie tego dnia 981 hPa.

We wtorek 4 grudnia czeka nas właściwie pogodowa powtórka. Opady zaś obejmą jeszcze większą część kraju. Poranek będzie jeszcze dość obiecujący. W większości regionów padać nie będzie. W ciągu dnia jednak pogoda znacznie się popsuje. Padać nie będzie tylko na krańcach wschodnich – od Suwałk aż do Lublina. Ładnie będzie też w Rzeszowie oraz Krakowie, gdzie nawet pojawi się słońce. Resztę kraju czeka pogoda z deszczem i śniegiem. Intensywnie padać będzie zwłaszcza na Kujawach i Wielkopolsce. Najchłodniej będzie na północnym wschodzie – 2 stopnie poniżej zera. Na północy termometry wskażą -1-0 stopni Celsjusza, a im w dalej na południe tym będzie nieco cieplej. We Wrocławiu temperatury wyniosą 5 stopni Celsjusza i będzie to absolutny rekord tego dnia. Wiatr umiarkowany, silniej wiał będzie na południu kraju.

Prognoza pogody na środę 5 grudnia przynosi nam zdecydowanie lepsze wiadomości. Front atmosferyczny przynoszący opady przesunie się na wschód kraju. Konsekwencją tego będzie to, że właśnie w tych rejonach pojawią się opady deszczu ze śniegiem. Na Mazowszu i Łódzkiem ze względu na ujemne temperatury padać będzie tylko śnieg. Nie będą to jednak intensywne opady. Na pozostałym obszarze padać nie będzie, choć chmur również nie zabraknie. Najładniejsza pogoda czeka mieszkańców Wrocławia i Gdańska. W tych bowiem miejscach pojawi się nieco słońca. Temperatury wyniosą od  -2 na Pomorzu i Kujawach do maksymalnie 2 stopni w Rzeszowie. Dodatnie temperatury będą obecne tylko na wschodnich krańcach Polski. Wiatr najsilniej będzie wiał  rejonach centralnych. Ciśnienie wyniesie 979 hPa.

W czwartek 6 grudnia czeka nas raczej jesienna pogoda. Temperatury nieco wzrosną i zamiast śniegu zobaczymy deszcz. Padać będzie na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz południowym zachodzie. Podobna pogoda zapowiada się również dla mieszkańców Kujawach, Ziemi Lubuskiej oraz województwa Łódzkiego. Pozostałe obszary kraju będą zachmurzone, ale już obędzie się bez opadów. Temperatury będą bardzo wyrównane i wyniosą  średnio 2-3 stopnie Celsjusza. Chłodniej będzie na północnym wschodzie, gdzie termometry wskażą 0 stopni. Taka pogoda utrzyma cały dzień. Wieczorem i w nocy wraz ze spadkiem temperatur opady deszczu mogą zamienić się w opady śniegu, które nie będą jednak intensywne. Wiatr raczej słaby, z południa i wschodu.

W piątek 7 grudnia czeka nas również deszczowa pogoda. Wychodząc tego dnia z domu nie zapominajmy więc o parasolu. Prognoza pogody zwiastuje deszcze na przeważającej części kraju. Pogodne pozostaną tylko niektóre rejony Polski, ale przebłyskach słońca niestety musimy zapomnieć. Padać nie powinno na południu kraju, a także w Wielkopolsce, na Kujawach i Ziemi Lubuskiej. Pozostałe regiony spowite będą chmurami, z których szczególnie intensywnie padać będzie na Mazowszu i w Zachodniopomorskim. Temperatury wyniosą średnio 2-3 stopnie Celsjusza. Najchłodniej, bo tylko 0 stopni będzie w Suwałkach i Białymstoku. Deszczowa pogoda utrzyma się cały dzień, a opadów nie zabraknie również wieczorem i w nocy. Południowy, umiarkowany wiatr najsilniej odczuwalny będzie w centrum kraju.