Pogoda na 5 dni (31.12.12 – 4 stycznia 2013 r.)

Prognoza pogody na poniedziałek 31 grudnia nie napawa optymizmem. W całym kraju będzie pochmurno i deszczowo. Pogoda szczególnie kapryśna będzie w północnej części kraju. Najmocniej padać będzie właśnie na Pomorzu. Przelotne deszcze wystąpią również na Kujawach, Mazowszu i Podlasiu. Na pozostałym obszarze kraju nie powinno padać, ale niebo będzie spowite sporą ilością chmur. Jedynym miejscem, gdzie może pokazać się słońce będzie Opole. Tego dnia temperatury będą bardzo wyrównane w całym kraju. Wyniosą one 5-7 stopni Celsjusza. Dość silny wiatr z południowego zachodu będzie potęgował uczucie chłodu, dlatego odczuwalne temperatury mogą być niższe. Na Pomorzu prędkość wiatru wyniesie nawet 50 km/h. Barometry wskażą ciśnienie 989 hPa.

Nowy Rok również będzie deszczowy, dlatego nie zapominajmy tego dnia o parasolu. Prognoza pogody zwiastuje opady deszczu niemal w całym kraj. Utrzymywać się one będą przez cały dzień. Najintensywniej padać będzie zaś na Pomorzu, Ziemi Lubuskiej oraz Suwalszczyźnie. Nieco ładniejsza pogoda czeka tylko mieszkańców Polski południowo-wschodniej. W tych regionach padać nie powinno, ale nie zabraknie tam też chmur. Temperatury nieco wzrosną i wyniosą od 6 stopni w Suwałkach, 8 stopni w Warszawie, do 10 stopni Celsjusza we Wrocławiu i Opolu. Wieczór i noc nie przyniosą znaczących zmian. Nadal będzie pochmurno i deszczowo. Mimo dość wysokich temperatur możemy odczuwać chłód ze względu na silny wiatr. Ciśnienie wyniesie w Warszawie 983 hPa.

Prognoza pogody na 2 stycznia zapowiada ochłodzenie w całym kraju. Nadal będzie padać deszcz, choć w wielu miejscach może padać już deszcz ze śniegiem lub marznący deszcz. Temperatury wyniosą bowiem średnio 2-3 stopnie Celsjusza. W Łodzi będzie najchłodniej – temperatura spadnie tam do 0 stopni. W nocy wielu miejscach temperatury wskażą temperatury spadną poniżej zera. W niemal całym kraju wspomniane już opady. Nieco ładniejsza pogoda czeka mieszkańców południowego wschodu, a także Kujaw i Pomorza. Padać nie powinno również na Suwalszczyźnie i Mazowszu. Na większe przejaśnienia nie mamy jednak co liczyć. Silny wiatr przestanie nam dokuczać, dlatego nie wpłynie negatywnie na odczuwalne temperatury. Ciśnienie wzrośnie w porównaniu do poprzednich dni i wyniesie w Warszawie 1009 hPa.

W czwartek 3 stycznia czeka nas kontynuacja chłodniejszej i deszczowej pogody. Prognoza pogody nie zapowiada bowiem większych zmian na ten dzień. Nadal będzie stosunkowo zimno, ale temperatury nie spadną w ciągu dnia poniżej zera. W związku z tym zamiast upragnionego białego puchu, możemy spodziewać się opadów deszczu. Padać będzie wielu miejscach Polski, natomiast nie będą to opady silne. Ładna pogoda – bezdeszczowa i z przebłyskami słońca – czeka mieszkańców Gdańska. Temperatury w całym kraju bardzo wyrównane. Słupki termometrów wskazywać będą średnio 2-3 stopnie Celsjusza. Wiatr słaby i umiarkowany z kierunku zachodniego. Nad morzem będzie wiało trochę mocniej. Ciśnienie wyniesie 1007 hPa.

W piątek 4 stycznie cała Polska znajdzie się pod wypływem frontu atmosferycznego, który przyniesie nam opady deszczu. Czeka nas naprawdę jesienna pogoda – będzie bardzo pochmurno i mokro. Temperatury wyniosą od 0 stopni na wschodzie kraju do 2-3 stopni na południu i centrum oraz 7 stopni Celsjusza na północnym zachodzie. Tam gdzie temperatury oscylować będą wokół zera stopni, możemy spodziewać się opadów deszczu ze śniegiem lub marznącego deszczu. Najintensywniejsze opady czekają mieszkańców Ziemi Lubuskiej, Suwalszczyzny oraz Podlasia. Tym razem nie znajdziemy ani jednego miejsca w Polsce, gdzie pogoda okazała by się łaskawsza. Co gorsza, kapryśna aura utrzyma się cały dzień. Do tego dojdzie dość silny wiatr z kierunków zachodnich, który sprawi, że pogoda stanie się naprawdę nieprzyjemna.