Pogoda na 5 dni (30 lipca – 3 sierpnia 2012)

W poniedziałek, 30 lipca, pogodę w Polsce wyznaczy cyrkulacja zachodnia i południowo-zachodnia. Temperatury na Wybrzeżu, oraz Warmii, Mazurach i w Suwalskiem oscylować będą w granicach 23 stopni. Prognozy synoptyków dla zachodu kraju przewidują przedział od 23-25 stopni w okolicach Legnicy i Wrocławia. Na Ziemi Łódzkiej i Mazowszu 25 stopni ciepła. Na Polesiu Zachodnim i Ziemi Lubelskiej o stopień cieplej. Najgoręcej ma być w okolicach Przymyśla i Ustrzyk Dolnych – 27 stopni ciepła, najchłodniej na Podhalu – 21 stopni. Poza Wybrzeżem Gdańskim, Warmią i Polską centralną prognozy wszędzie przewidują zapowiadane wcześniej opady deszczu. Na Polesiu, Podlasiu, Małopolsce i Podkarpaciu deszczom będą towarzyszyć gwałtowne burze. Słońce wyjrzeć powinno na dłużej w Szczecinie, Łodzi i Warszawie. Pogoda wyraźnie psuje rolnikom trwające od kilku dni żniwa. Nocą najchłodniej u podnóża Tatr, tylko 8 stopni. Na pozostałym obszarze od 12-13 stopni Celsjusza.

31 lipca, we wtorek, nadal przeważać będzie nad RP wiatr z południowego zachodu i zachodu. Strefa opadów przesunie się już na wschód, poza granice Polski. Nad Bałtykiem od 22 stopni na Nizinie Szczecińskiej do 23 nad Zatoką Gdańską. Warmia i Mazury – ok. 23 stopni ciepła, krańce północno-wschodnie do 24 stopni. W centrum ok. 26 stopni. Najcieplej na wschodzie i południowym wschodzie – od 26-27 stopni na Ziemi Lubelskiej i Roztoczu Lwowsko-Tomaszowskim do 28 w Bieszczadach. Na Podhalu 23 stopnie ciepła. W stosunku do dnia poprzedniego pogoda ulegnie znacznej poprawie. Opady deszczu i niewielkie burze przewidywane są w pasie od Szczecina do Lęborka. Poza tym prognozy mówią o pogodzie dość słonecznej ze stale zmniejszającym się zachmurzeniem umiarkowanym. Nocą najchłodniej pomiędzy Elblągiem a Ostródą – tylko 16 stopni, a najcieplej w pasie wschodnim – od Białegostoku po Zamość – 21 stopni.

Środowy dzień 1 sierpnia na Wybrzeżu przyniesie wiatr północno-wschodni, ponad resztą Polski nadal z południowego zachodu. Na północy, zgodnie z prognozą długoterminową, od 26 stopni w Szczecinie i okolicach do 24 nad resztą Wybrzeża, na Warmii, Mazurach i w Suwalskiem. Od dolnego Śląska, poprzez Ziemię Łódzką i Mazowsze do granicy wschodniej – 28 stopni. Od Sandomierza poprzez Mielec do Rzeszowa 29 stopni a w okolicach Przemyśla i w Bieszczadach 30-31 stopni. Najzimniej w Tarach – 23 stopnie. Pogoda słoneczna, z niewielkimi okresowymi zachmurzeniami. Tylko w okolicach Szczecina i Stargardu Szczecińskiego chmury mogą na dłużej przykryć słońce. Nocą najchłodniej w okolicach Augustowa i Suwałk – tylko 15 stopni, najcieplej na Ziemi Lubelskiej i Roztoczu Lwowsko-Tomaszowskim – 19 stopni.

Czwartek, 2 sierpnia zmieni cyrkulację powietrza na południowo-wschodnią. Coraz cieplej znów na północy Polski – od 29 stopni między Szczecinem a Myśliborzem do 28 na Warmii i Mazurach. Pogoda pasa centralnego kraju to od 31 stopni w stolicy Dolnego Śląska do 29 stopni w Warszawie. Od 30 do 32 stopni w centralnej Małopolsce i na Podkarpaciu. Najchłodniej na Podhalu – 26 stopni. Słonecznie niemal w całym kraju, przelotne opady i burze mają kształtować pogodę tylko na Nizinie Szczecińskiej i Ziemi Łódzkiej. W nocy średnia dla Polski to 18 stopni, nieco chłodniej może być tylko w okolicach Suwałk.

3 sierpnia, piątek według prognoz długoterminowych może przynieść chwilowe pogorszenie pogody. Wiatr będzie wiał z kierunków południowych, zaś w pasie nadodrzańskim z zachodu. Na północy od 28-29 stopni, od Dolnego Śląska po Ziemię Lubelską 31-32 stopnie. 33-34 stopnie od Sandomierza przez Mielec, Rzeszów po Przemyśl. Na Podhalu – ok. 28 stopni. Opady deszczu i burze pewne pomiędzy Odrą a Wisłą, jeśli wiatr przyspieszy burze mogą dotrzeć do linii Bugu. Pewni słońca i dobrej pogody powinni być tylko mieszkańcy Podlasia i krańców północno-wschodnich Polski.