Lawiny

Na obszarze Polski znamy właściwie tylko lawiny, związane z przemieszczaniem się śniegu i lawiny mieszane, gdzie śnieg pociąga za sobą elementy niezbyt stabilnego podłoża. Tak czy inaczej zjawisko lawin jest związane wyłącznie z terenami górskimi, a polega na nagłej utracie stabilności mas śniegu, lodu lub gruntu i materiału skalnego o różnej wielkości. Wówczas znajdujący się na ostrym zboczu materiał ulega ześlizgnięciu się w dół z wzrastającą początkowo szybkością, niszcząc wszystko, co napotka na drodze – od drzew po osiedla ludzkie. Niekiedy na drodze lawiny znajdują się ludzie (którzy też mogą być przyczyną obsunięcia).
Trasy schodzenia lawin są zazwyczaj stałe, decyduje o nich nade wszystko rzeźba terenu (głównie nachylenie stoków od 25-50 stopni), kotliny, żleby, choć nie bez znaczenia są też inne czynniki.
Naruszenie równowagi pomiędzy leżącym na zboczu materiałem lodowym, śnieżnym czy ziemnym a stałym podłożem następuje zwykle po dużych opadach śniegu lub deszczu, zimą przy dużych dobowych wahaniach temperatur i podczas nagłych odwilży. Do tego może dojść gwałtowny wiatr lub nieprzemyślane wtargnięcie człowieka na typowy szlak lawinowy. W miejscach, odwiedzanych licznie przez turystów – stałe drogi lawin są monitorowane, a przybyszów ostrzega się przed wychodzeniem w góry. Ryzykantów, niestety, nie brakuje.
Niekiedy zmiana położenia warstwy wierzchniej bywa niemal niezauważalna. Często jednak przybiera postać gwałtowną – w krótkim czasie przemieszczają się duże masy – i wówczas właśnie mówimy o zaistnieniu lawiny.
Najczęściej występujące typy lawin to lawina kamienna lub gruzowa, w terenie wulkanicznym – lawina piroklastyczna (mieszanina gorącej lawy z popiołem i okruchami skał), lawina lodowa, lawina śnieżna czy często ostatnio występujący typ – lawina błotna. Ten rodzaj występuje na porośniętych lasami zboczach gór podczas ulewnych opadów i dotyczy głównie obszarów o ciepłym klimacie. Nierzadko występują lawiny mieszane, łączące w sobie elementy dwu lub trzech wyżej wymienionych typów.
Miejsc zagrożonych lawinami muszą unikać ci, którzy chcą się budować i zwykli turyści, wędrujący przez obszary górskie. Własne obserwacje mogą tu nie wystarczyć – trzeba zapoznać się z historią danego miejsca, czyli spróbować poczytać i porozmawiać z mieszkańcami okolicy. Jednocześnie, prócz prób uniknięcia zagrożonego terenu poprzez omijanie go, ludzie starają się w sposób sztuczny zmniejszyć zagrożenie lawinowe, tam, gdzie jest to wyjątkowo wskazane, ze względu na częstotliwość występowania zjawiska i ponoszone straty.
Można się więc przed lawinami bronić, a ze względu na sposób postępowania podzielono owe ochrony na dwie grupy. Grupa pierwsza to aktywne sposoby ochrony, które mają zmniejszyć możliwość występowania lawin lub w ogóle do nich nie dopuścić, poprzez odpowiednie zabezpieczenie skarpy. Stosuje się tu stabilizację biologiczną – głównie nasadzanie krzewów i drzew, bo są one dla lawin naturalną zaporą. Do sterowania lawiną tworzy się też bezleśne kliny w górnej granicy lasu, zmniejszające siłę uderzenia. Niekiedy stosuje się do stałego utrzymywania pokrywy śnieżnej tzw. bariery śnieżne, nie pozwalające na schodzenie śniegu w dół. W Polsce jest to rozwiązanie znane jedynie z teorii. W miejscach zagrożeń osuwiskami skalnymi instaluje się też na skarpach mocne, metalowe siatki, zakotwiczone w podłożu, niekiedy w połączeniu z zastosowaniem betonu natryskowego, spajającego luźny materiał skalny.
Do grupy drugiej zalicza się z kolei te sposoby, które oddziałują na lawiny, zmieniając tor i zsuwania się ku dołowi lub starają się w ogóle je zatrzymać. Do najważniejszych zaliczamy mury oporowe (z betonu lub lokalnie pozyskanych kamieni czy skał), tzw. izbice, bardzo skuteczne wały ziemne i tarasy, zatrzymujące impet lawin czy tzw. kurtyny skalne – metalowe siatki, nie zakotwiczone w podłożu, w sposób kontrolowany sprowadzające lawinę w dół.
Sposobem czysto wojskowym jest sztuczne wywoływanie lawin, po uprzednim sprawdzeniu, czy w pobliżu nie znajdują się ludzie. Nie są to sposoby zbyt skuteczne wobec lawin błotnych – zazwyczaj niespodziewanych, gdyż trudno przewidzieć, jak wielki opad deszczu jest w danym miejscu potrzebny, by ją wywołać. Zbyt wiele czynników wchodzi tu w rachubę i zbyt rzadko są one w odpowiednim czasie badane.


Subscribe
0 komentarzy
Zobacz najnowsze artykuły

Eko technologie

Witaminy i suplementy

Aromaterapia

Wiadomości