Julian Aleksandrowicz
Julian Aleksandrowicz (pseudonim: Doktor Twardy) urodził się 20 sierpnia 1908 w Krakowie, zmarł 18 października 1988. Był lekarzem internistą, profesorem medycyny, a także humanistą i społecznikiem, m.in. pionierem krwiodawstwa, jednym z pionierów polskiej myśli ekologicznej. Z pasją propagował zasady ekologicznej profilaktyki zdrowotnej. W jego pracy najważniejsza była troska o zdrowie pacjenta oraz rozwój medycyny służącej zdrowiu społecznemu.
Jeżeli z jednej strony huta aluminium nasyca nas fluorem, huta żelaza dwutlenkiem siarki, liczne pojazdy zatruwają nas ołowiem, pożywienie zanieczyszczone jest substancjami rakotwórczymi, to zbliżamy się do granicy samounicestwienia. Czynniki te uszkadzają nasz organizm i powinniśmy się przed nimi bronić, stosując rozsądną profilaktykę zdrowotną, która o wiele mniej kosztuje niż leczenie skutków tych zagrożeń. Dzisiaj profilaktyka ekologiczna jest wyzwaniem naszych czasów.
Wykształcenie
W roku 1926 ukończył krakowskie VI Gimnazjum im. T. Kościuszki, po czym podjął studia na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Jagiellońskiego, zakończone w roku 1933 dyplomem lekarza. Rok później obronił pracę doktorską dotyczącą badań bioptycznych szpiku, które rozpoczął jeszcze w trakcie studiów.
Po zakończeniu wojny dr Aleksandrowicz dokonał habilitacji na wydziale
medycznym UJ na podstawie pracy pt. “Schorzenia narządów krwiotwórczych
w świetle badań bioptycznych”. Był to zarazem pierwszy polski powojenny
podręcznik hematologii. W 1951 r doc. Aleksandrowicz uzyskał tytuł profesora nadzwyczajnego, a pięć lat później – profesora zwyczajnego.
Praca zawodowa
Do roku 1939 pracował pracował jako asystent w Szpitalu św. Łazarza w Krakowie, w oddziale prowadzonym przez twórcę polskiej szkoły hematologicznej, prof. Tadeusza Tempkę. Zajmował się m.in. możliwością przechowywania krwi, co przyczyniło się do usprawnienia działań stacji krwiodawstwa w czasie działań wojennych.
Po wybuchu wojny został przydzielony do 72 pułku piechoty, biorąc czynny udział w walkach. W 1941 r. został uwięziony w krakowskim getcie, gdzie przyczynił się do organizacji jednego z tamtejszych szpitali. Po trzech latach udało mu się uciec z obszaru getta, skąd trafił do Korpusu “Jodła” Armii Krajowej. Zyskał tam pseudonim “Doktor Twardy”. Za swój udział w walkach został potem odznaczony wieloma odznaczeniami, m.in. krzyżem Virtuti Militari.
W 1950 roku powierzono mu organizację III Kliniki Chorób Wewnętrznych, którą potem kierował przez niemal 30 lat. Placówka, przekształcona potem w Klinikę Hematologii AM, stała się jednym z głównych ośrodków medycznych w Polsce.
Osiągnięcia
Badania hematologiczne prof. Aleksandrowicza koncentrowały się na morfologii i funkcji komórek krwi. Pod koniec lat czterdziestych sformułował neounitarystyczną teorię hemopoezy. Przewidział istnienie nowych jednostek chorobowych, które poznano i opisano w następnych latach. Prowadził także badania ultrastrukturalne komórek krwi, które zaowocowały wydaną w 1955 r. monografią „Mikroskopia elektronowa komórek krwi”. Już w latach 50-tych prowadził badania z zakresu biologii molekularnej w białaczkach, zwracając uwagę na antropologiczne i psychologiczne czynniki predysponujące do rozwoju tej choroby. W 1960 roku rozpoczął badanie epidemiologiczne związane z nierównomiernym rozmieszczeniem zapadalności na białaczkę w Polsce i w innych krajach.
Zajmował się także poszukiwaniem metod optymalizujących monitorowanie układu biopierwiastków w organizmie. W tym celu był współautorem metody pomiaru stężeń biopierwiastków w komórkach krwi za pomocą mikrosondy rentgenowskiej sprzężonej ze skaningowym mikroskopem elektronowym.
Ekologiczna profilaktyka chorób cywilizacyjnych
Dla prof. Aleksandrowicza organizm człowieka był odzwierciedleniem ekologicznej rzeczywistości. Zwracał uwagę na wpływ zaburzeń składu obecnego środowiska na zawartość biopierwiastków w organizmach zwierząt i ludzi, prowadzący następnie do niedoborów lub nadmiaru poszczególnych elementów. Jako pierwszy w Polsce zwrócił uwagę na rolę magnezu i innych biopierwiastków w prawidłowym funkcjonowania organizmu człowieka i innych istot żywych. Podkreślał, że zaburzenie równowagi pierwiastków w organizmach wiążą się bezpośrednio z zapadalnością na choroby, m.in. układu sercowo-naczyniowego, przewlekłe choroby zapalne, czy nowotwory.
Z tego właśnie powodu profesor zwracał uwagę na potrzebę zdrowotnej profilaktyki ekologicznej. Szczególną uwagę przywiązywał do składu pożywienia człowieka, które powinno zawierać wszystkie potrzebne makro i mikroelementy.
W latach 50-tych i 60-tych postulował konieczność wprowadzenia podwójnej kanalizacji, tak aby gleba była zasilana nawozem naturalnym, wolnym od detergentów. Opowiadał się za ratowaniem lasów, gleb, powietrza i wody przed skutkami cywilizacji technicznej, poprzez budowę oczyszczalni i stosowanie elektrofiltrów.
Początkowo nierozumiany, rozpoczął walkę o dolomitowanie gleb. Dzisiaj nikt nie wyobraża sobie rolnictwa bez nawozów magnezowych. Podobnym niezrozumieniem, a nawet wyszydzaniem, zakończyły się się apele profesora o stosowanie magnezu w leczeniu a także do celów profilaktycznych. Obecnie preparaty magnezowe stosowane są powszechnie w lecznictwie i profilaktyce z bardzo dobrym skutkiem.
W latach 60. i 70. profesor postulował, aby ograniczyć szkodliwe emisje przemysłowe za pomocą związków chemicznych rozpylanych pod ciśnieniem do przewodów kominowych. Opowiadał się za wprowadzeniem benzyny bezołowiowej oraz rozwojem zakładów przemysłowych, których działalność nie przyczynia się do pogorszenia czystości powietrza.
Prof. Julian Aleksandrowicz zwracał szczególną uwagę na jakość oraz sposób przechowywania wody i postulował jej dokładne ekspertyzy. Jego zdaniem woda, aby mogła służyć ludzkiemu zdrowiu, powinna być twarda, dobrze zjonizowana, zawierać sole magnezowo-wapniowe i inne biopierwiastki. Przestrzegał przed wzrastającym zanieczyszczeniem żywności pierwiastkami trującymi takimi jak kadm, ołów, rtęć itp. oraz azotanami, azotynami, które przyczyniają się do wzrostu zapadalności na choroby nowotworowe.
Zwracał także uwagę na system magazynowania żywności i jej ew. zanieczyszczenie rakotwórczymi związkami pochodzącymi między innymi z grzybów rozwijających się w źle wietrzonych pomieszczeniach. Propagował znaczenie antyoksydantów, m.in. soli kopalnej, drożdży piwnych, otrębów i pieczywa razowego, witamin.
Swoim umysłem wyprzedzał czasy, w których żył. Wykreował kilka nowatorskich teorii i wizji, które dopiero dziesiątki lat później zyskały popularność, a wręcz stały się wymogiem nowych czasów. Można wymienić wśród nich chociażby: wyeliminowanie z ruchu miejskiego pojazdów spalinowych i dopuszczenie do centrów miast wyłącznie pojazdów zasilanych bateriami akumulatorowymi, instalowanie na dachach domów urządzeń absorbujące energię słoneczną, stworzenie osobnych ścieżek ruchu dla rowerzystów. Był także autorem bardziej przyszłościowych wizji, m.in. wystrzelenia odpadów radioaktywnych w kierunku Słońca.
Dorobek
Profesor Julian Aleksandrowicz był autorem lub współautorem wielu podręczników lekarskich, rozdziałów w specjalistycznych monografiach oraz książek popularnonaukowych, m.in.: “Choroby krwi i układu krwiotwórczego”, “Hematologia chorób zakaźnych”, “Pożywienie, woda i sól w ochronie zdrowia społecznego”, “Nie ma nieuleczalnie chorych”, “Sumienie ekologiczne”, “Kuchnia i medycyna”, “U progu medycyny jutra”. Był założycielem i redaktorem pierwszego w Polsce czasopisma hematologiczne “Hematologica Polonica”. Pisał także artykuły medyczne w popularnym “Przekroju”.
Był założycielem Komisji Ochrony Zdrowia Społecznego PAN, gdzie rodziły się idee ekologizmu oraz Krakowskiego Polskiego Towarzystwa Higieny Psychicznej. Był współzałożycielem Polskiego Klubu Ekologicznego i Towarzystwa Zdrowy Człowiek.
Otrzymał wiele dyplomów honorowych w kraju, m.in. Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, Polskiego Towarzystwa Hematologów i Transfuzjologów, oraz od zagranicznych towarzystw naukowych, z którymi współpracował: World Academy of Art and Sciences, New York Academy of Sciences, Society of Geochemistry and Health, American Collage of Nutrition, International Society of Hematology.
Był niezmordowany w upowszechnianiu wiedzy o warunkach i sposobach zachowania zdrowia i przedłużania życia. Cechowało go ogromne poczucie odpowiedzialności za zdrowie społeczeństwa. Najistotniejszym elementem jego działania była integracja wysiłków badaczy i ludzi z różnych dziedzin życia społecznego oraz kształtowanie środowiska i stosunków społecznych w taki sposób, by nie zagrażały one zdrowiu.
Jest jedynym człowiekiem, którego imieniem nazwano w Krakowie dwie ulice – jedna to “Juliana Aleksandrowicza” a druga “Doktora Twardego”.
Zobaczcie to własnie na temat dr.cyfrowa.tvp.pl/video/wyklady-i-szkolenia,zdrowie-dla-wszystkich,59560423
Niesamowite, jak beztrosko tracimy z oczu tak wspaniałych naukowców, wykształconych i pragnących naprawy świata ludzi, dla “świętego spokoju” albo dla kilu zer na koncie bankowym, bo łatwiej sprzedać reklamowaną i niezdrową żywność niczego nieświadomym konsumentom, niż posłuchać ważnych informacji na temat ogromnego zagrożenia nie tylko dla zdrowia człowieka, ale życia istot żywych na tym globie..
Znam świetnego, żyjącego na szczęście niebywałego profesora Jerzego Leszka Zalasińskiego, który jest ekspertem WHO, FAO, ONZ i Rady Europy, od lat wznosi wiele apeli i udziela się na najwyższych szczeblach, ale czy ktoś jest na tyle mądry, by go posłuchać w sejmie czy na forum Europy?
https://hipoalergiczni.pl/uratuje-nas-milosc-do-przyrody/
https://hipoalergiczni.pl/chemia-nasze-przeklenstwo-czy-zbawienie/
Mamy takich ludzi w Polsce, że świat może nam pozazdrościć. :-)
Wielki Człowiek,Wielki patriota,uczciwy jak mało który lekarz i wielki odkrywca. On się teraz w grobie przewraca słysząc co wyrabia medycyna. Mam nadzieję,że w Krakowie i nie tylko są Jego następcy.Czytając Jego książki sprzed 30-40 lat nie straciły nic na ważności a wręcz przeciwnie jest “sto razy gorzej w medycynie” a wzrost chorób krwi w tym białaczki jest wielokrotna. Polecam ksiązki takie jak” Nie ma nieuleczalnych chorób” czy “Sumienie ekologiczne”.
Na podstawie książek profesora wiem przyczynę mojej choroby nadpłytkowości samoistnej,bo hematolog do którego chodzę tego nie wie i tłumaczy się drogimi badaniami a wystarczy poszperać po literaturze medycznej sprzed lat.Zresztą już w tamtych latach ubolewał,że przyczynami chorób w tym białaczek medycyna nie jest zainteresowana.Co na czeka za kilka,kilkanaście lat to lepiej nie myśleć,bo Bill Gates wykupił Monsanto i straszy świat żywnością GMO i obowiązkowymi szczepionkami,by było nas mniej!!!
Bardzo dobry artykuł o życiu i działalności Profesora. Od wielu lat jestem fanem Doktora Twardego i czytelnikiem jego książek. Dzięki artykułowi na portalu ekologia.pl pogłębiłem swoją wiedzę o sylwetce tego wybitnego Polaka.
Wpisał : Filip Żurakowski, współautor książki “Na zdrowie! Jak osiągnąć harmonię ciała, ducha i umysłu”, nawiązującej do poglądów profesora Aleksandrowicza.
Nadzwyczaj cenne wiadomosci na temat tak zasluzonego i wspanialego czlowieka lekarza humanisty i niezwykle przenikliwego naukowca .Szkoda tylko ze Panowie Profesorowie obecnie siedzacy na Katedrach w Polsce ia szczegolnie w Krakowie nie i da tropem TWARDEGO I WIELKIGO LEKARZA i nie wdrazaja do ksztalcenia kadr mlodych medykow swiatowych osiagniec naukowcow glownie amerykanskich z dziedziny BIOLOGIA MOLEKULARNA I ATOMOWA .Odkrycia GENOMU GENOMU CZLOWIEKA oraz naturalnego leku worganizmie czlowoieka TLENKU AZOTU (GAZ ZYCIA) w latach 80tych i 90tych XX wieku daja nowe niesamowicie skuteczne mozliwosci profilaktyki zdrowotnej i leczenia metodami biologicznymi na poziomie komorek narzadow i ukladow calego ustroju czlowieka .DBAJMY O BIOLOGIE CZLOWIEKA I JEGO ZDROWIE TO MNIEJ LEKOW I CIAGLEGO LECZENIA BEDZIE TRZEBA .WIEDZA JEST TYLKO NIE MA CHETNYCH DO JEJ WDRAZANIA .WRECZ BLOKUJE SIE W POLSCE TZW MEDYCYNE BIOLOGICZNA REGENERACYJNA OCHRONNA .,CO ZEMSCI SIE B.SZYBKO ,,NIESTETY ZDAZAMU DO SAMOUNICESTWIENIA TAk bylo wczasach dzialalnosci prof.ALEKSANDROWICZA I TAK JEST NADAL TYLKO ZAGROZENIA CORAZ CIEZSZEGO KALIBRU …TRAGEDIA …GLUPOTA LUDZKA I KROTKOWZROCZNOSC NIE MA GRANIC..LEKARZ PEDIATRA FANKA PROFESORA ALEKSANDROWICZA ,O KTORYM DZIECI W SZKOLACH I MLODZIEZ AKADEMICKA NALEYZY UCZYC BY GO NASLADOWAC JEGO IDEE IDOROBEK NAUKOWY SZCZEGOLNIE DZISIAJ POWINIEN NAM BYC BLISKI