Jak połowy kryla niszczą ekosystem Antarktydy?
Trudno uwierzyć, ale człowiek w swojej zachłanności zaczął odbierać strawę nawet fokom, pingwinom i wielorybom żyjącym wokół Antarktydy. I choć większość z nas nie wie nawet dobrze co to jest kryl, jego połowy stały się jedną z największych zbrodni wyrządzanych ekosystemom morskim na świecie. Sprawdź czym grozi wielki rabunek Oceanu Południowego.

Co to jest kryl?
Kryl antarktyczny (Euphausia superba) to gatunek skorupiaków, wyglądem przypominających krewetki. Choć pojedynczy organizm mierzy zaledwie 6 cm i waży ok. 2 g, jego siła tkwi w zawrotnej ilości – liczba osobników w Oceanie Południowym szacowana jest na 700 bln! Gdyby wyłowić go z wody, starczyłoby na owinięcie Ziemi ok. miliona razy!
Jako jedno z najliczniejszych zwierząt na świecie kryl zamieszkuje powierzchnię 32 mln km2, a więc 11% wszystkich oceanów. Jego kolonie tworzą pod wodą smugi długie na dziesiątki kilometrów i widoczne nawet z kosmosu. Mimo że nie wygląda bardzo aktywnie, kryl skutecznie przemieszcza się wskroś oceanów. Najczęściej spotykany jest na głębokości ok. 250 m, gdzie żywi się bogatym w energię fitoplanktonem, ale potrafi nurkować nawet 2000 m poniżej powierzchni morza. To bardzo ważny fakt dla oceanicznego ekosystemu.

Kryl antarktyczny, źródło: Krill666.jpg: Uwe Kils I am willing to give the image in 1700 resolution to Wikipedia Uwe Kils, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons
Połowy kryla – skąd ten pomysł?
W przeciwieństwie do krewetek kryl nie jest gastronomicznym specjałem. Owszem, spożywa się go w niektórych miejscach na świecie, ale nie na tyle, aby zachwiać ekosystemem. A mimo to z najświeższych badań naukowcy wynika, że połowy krylu w południowo-zachodniej części Atlantyku wynoszą już ponad pół miliona ton rocznie i stale rosną.
Po co nam więc kryl? Jako niezwykle powszechne źródło biomasy antarktyczne skorupiaki stały się niezwykle popularnym surowcem na produkcję paszy dla zwierząt oraz przynęt na ryby. Jednym słowem, łowimy kryl, aby móc cieszyć się mięsem innych, bardziej atrakcyjnych kulinarnie gatunków. W czołówce państw zajmujących się industrialnym wyłowem znajdują się Norwegia, Japonia, Południowa Korea oraz… Polska. Coraz większą popularnością na świecie cieszą się również suplementy przygotowywane na bazie oleju z kryla.

Pingwiny nurkują w Oceanie Południowym w poszukiwaniu krylu, źródło: Mint_Images/envato
Rabunek oceanicznej spiżarni
Skoro kryla jest na świecie tak dużo, co komu przeszkadza, że człowiek go trochę wyłowi? Odpowiedź na to pytanie ma dwa istotne aspekty. Po pierwsze, kryl jest podstawowym pokarmem wielu kluczowych antarktycznych gatunków i potrzebny jest dokłdanie tam, gdzie żyje. Jeden pingwin Adeli pożera ok. 1100 skorupiaków dziennie, a pojedyncza foka krabojad jest w stanie pochłonąć nawet 11 tysięcy. Jeśli przemnożyć ową konsumpcję przez liczebność antarktycznych populacji dowiemy się, że w ciągu jednego roku wszystkie foki zjadają ponad 100 mln ton krylu, wieloryby ok. 40 mln ton, a ptaki dodatkowych 20 mln. Amatorów jest tymczasem znacznie więcej, łącznie z rybami i ośmiornicami.
Badania norweskie dowodzą, że już dziś połowy krylu zaburzają nawyki żywieniowe wielu oceanicznych gatunków w ciągu całego roku kalendarzowego. Z akustycznego monitoringu wynika, że pingwiny, foki i wieloryby podążają za tymi samymi stadami co statki rybackie, a w ekosystemie wyraźnie zaostrza się konkurencja o strawę. W przypadku pingwinów negatywnie wpływa ona na kondycję kolonii lęgowych i zmniejsza szanse na skuteczne rozmnażanie. Obliczono, że do końca tego stulecia populacja czarno-białych ptaków może zmaleć o jedną trzecią z powodu zmniejszenia liczebności kryla w ekosystemie.

Diagram przedstawiający konsekwencje połowów kryla; opracowanie własne
Inne katastrofalne skutki masowych połowów kryla
Kryl jako gigantyczna biomasa jest również pokaźnym magazynem węgla – z badań wynika, że pochłania aż 20 mln ton węgla rocznie. Przechowując go w swoich ogranizmach pod powierzchnią morza, dba o stabilność naszego klimatu, przeciwdziałając pogłębianiu się kryzysy cieplarnianego. Wyławiając miliony ton skorupiaków pozbawiamy planetę kolejnego zbiornika węgla i chwiejemy całą równowagą biologiczną.
Sama obecność statków rybackich na Oceanie Południowym nie pozostaje bez też wpływu na tutejsze życie. Hałas, wycieki paliwa, odpady i przyłów, czyli organizmy, które trafiają do sieci przypadkiem, to ogromny koszt środowiskowy dla całego regionu Antarktydy. Aby go zminimalizować prowadzi się już zarządzanie łowiskami i ustala limity połowowe – niestety, z roku na rok i tak są one zwiększane. Co gorsza niektóre kraje, w tym m.in. Chiny, Rosja i Stany Zjednoczone, nie uznają ustanowionych stref ochronnych i prowadzą połowy w sposób całkiem samowolny. Z obserwacji Komisji Zachowania Żywych Zasobów Morskich Antarktydy (CCAMLR) wynika, że w niektórych wyjątkowo cennych z punktu widzenia różnorodności biologicznej lokalizacjach, połowy krylu w czerwcu 2025 r. były o 60% wyższe niż cały ułów za rok poprzedni.

Ze statkami rybackimi na Antarktydzie rywalizują również wieloryby, fot. SteveAllenPhoto999/envato
Organizacja All Eyes on Antarctica otwarcie wzywa do wprowadzenia całkowitego zakazu połowów kryla na Oceanie Południowym i ustanowienia Półwyspu Antarktycznego morskim obszarem chronionym. Kampanię dało się głośno słyszeć podczas Konferencji oceanicznej ONZ w Nicei w czerwcu 2025 r., a poparcie dla niej wyraziło wielu przedstawicieli świata polityki i kultury. Wizja, w której dla pozyskania białkowej paszy wyniszczamy jeden z najcenniejszych ziemskich ekosystemów, jest naprawdę nie do przyjęcia.

Absolwentka Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego, która oddała się pasji zgłębiania zagadek świata i pisania o nich. Specjalizuje się w ekologii, klimatologii i naukach przyrodniczo-naukowych. Żyje ponad granicami, dużo podróżuje, a w wolnym czasie pływa.
Opublikowany: 4 września, 2025 | Zaktualizowany: 5 września, 2025
- “Penguins, seals, and whales feel sting of Antarctic krill fishing” Rob Hitchins, https://oceanographicmagazine.com/news/penguins-seals-and-whales-feel-sting-of-antarctic-krill-fishing/, 15/08/2025;
- “Top 10 facts about Antarctic krill” WWF, https://www.wwf.org.uk/learn/fascinating-facts/antarctic-krill, 15/08/2025;
- “The fishery for Antarctic krill – Conflicts between industrial production, protection of biodiversity, and legal governance” Philip Trathan i in., https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0308597X25002027, 15/08/2025;
- “Mapping encounters between Antarctic krill fishing vessels and air-breathing krill predators using acoustic data from the fishery” Dominik Bahlburg i in., https://www.pnas.org/doi/10.1073/pnas.2417203122, 15/08/2025;
- “Krill fishery in Antarctica shut down after record catch triggers unprecedented early closure” Joshua Goodman, https://apnews.com/article/whales-antarctica-krill-global-warming-fishing-a4525f1f68d3beca3212caa9096dde27, 15/08/2025;