Do 2025 r. po polskich drogach będzie jeździć milion elektrycznych aut
Rozwój sieci punktów do ładowania pojazdów elektrycznych, ułatwienia w podatkach i obniżenie cen – takie zachęty mają sprawić, że do 2025 r. po polskich drogach będzie jeździć milion samochodów elektrycznych.
Takie są założenia Planu Rozwoju Elektromobilności i krajowych ram polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych, które przyjął resort energii.
Zaproponowane rozwiązania mają z jednej strony poprawić bezpieczeństwo energetyczne kraju, z drugiej przyczynić się do zmniejszenia zanieczyszczeń generowanych przez transport.
Według szacunków Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej (PKEE) emisja gazów cieplarnianych z sektora transportu w latach 2005-2014 zwiększyła się o niemal 26 proc. Dla porównania, emisje z przemysłu wzrosły w tym samym czasie o 12,5 proc.
Projekt rozwoju elektromobilności ma także przyczynić się do wzrostu gospodarczego Polski – przekonuje szef resortu energii Krzysztof Tchórzewski.
W planie jest także elektryfikacja transportu publicznego. „Chcemy być częścią światowego przemysłu pojazdów elektrycznych i stymulować powstanie nowego rynku w Polsce. Chcemy wyprzedzać światowe trendy. Wierzę, że elektromobilność będzie jednym z kół zamachowych nie tylko dla rozwoju polskich przedsiębiorstw, ale także polskiej nauki” – ocenił Tchórzewski.
Poza tym ma powstać sieć punktów do ładowania pojazdów elektrycznych. Zostaną też wprowadzone duże ułatwienia, jeśli chodzi o podatki i ceny. Właściciele elektrycznych samochodów będą mogli liczyć także na bezpłatne parkowanie na publicznych płatnych parkingach. Będą też mogli jeździć buspasami, korzystać ze specjalnych ulg na ładowania pojazdów w nocy.