Beluga to jedna z ciekawszych odmian soczewicy. Prawdopodobnie ze względu na swój kolor nie zdobyła takiego uznania, jak soczewica czerwona czy zielona. Jednak, to właśnie jej czarna, atramentowa barwa sprawiła, że ostatnimi czasy beluga króluje na moim stole. Najczęściej duszę ją z cebulką, sezonowymi warzywami i przyprawami. Teraz zaproponuję coś innego – czarną pastę. Tylko nie zrażajcie się jej wyglądem, bo ta niepozorna breja skrywa w sobie ciekawy, niepowtarzalny smak.
Beluga – czarna soczewica – ceniona jest szczególnie w krajach Bliskiego Wschodu. Nic w tym dziwnego, bo w tych malutkich ziarenkach kryje się moc. Czarna soczewica zawiera dużo białka (26 g), mało tłuszczu (2g), około 50 g węglowodanów, kwas foliowy, mnóstwo błonnika i minerów, oraz ma niski indeks glikemiczny. Beluga jest sycąca, jest po prostu pyszna! Poza tym ma atrakcyjny wygląd i jest świetnym urozmaiceniem nudnych posiłków.
Czarna pasta
Czas przygotowania: 10 minut + gotowanie soczewicy – około 30 minut
Składniki:
Soczewicę gotowałam około 30 minut, sprawdzając co jakiś czas, czy się nie rozgotowała. Sezam uprażyłam na patelni. Dalej poszło już z górki – wrzuciłam wszystkie składniki do jednej miski, zmiksowałam dokładnie i doprawiłam do smaku.
Czarna pasta dobrze sprawdza się jako smarowidło do ciemnego chleba.
Smacznego!
Amelia Romańska od czterech lat jest weganką. Choć decyzja o przejściu na weganizm podyktowana była nietolerancją pokarmową na mięso i nabiał, to ta rewolucja okazała się strzałem w dziesiątkę. Lepsze samopoczucie i nowe smaki, które pojawiły się jako wynik wyostrzenia zmysłów i poszerzenia kulinarnych horyzontów, szybko sprawiły, że zapomniała o przyzwyczajeniu do tradycyjnego żywienia. Prowadzi blog Vegeluv, gdzie prezentuje swoje odkrycia kulinarne.
Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!
Znakomite!
Ostatnio jadłam w restauracji czarna soczewicę z granatem, kurczakiem…i jeszcze kilkoma składnikami, z pysznym balsamicznym sosem cytrynowym. Byłam bardzo miło zaskoczona, gdyż po raz pierwszy jadłam czarną :) na pewno wypróbuje Twój przepis, gdyż mam insulinooporność i szukam wartościowych przepisów na okrojoną dietę.
Pozdrawiam
Warto wprowadzić do diety:)