Mamy wystaczająco dużo Słońca
Kolektory słoneczne pracują najefektywniej od początku marca do końca września, ponieważ jest to okres największego nasłonecznienia. W lutym i październiku parametry pracy kolektorów są zadowalające. W miesiącach zimowych, kiedy słońca jest mało, woda musi być ogrzewana z pomocą tradycyjnych metod.
Doświadczenia z energią solarną pozwalają bez żadnych wątpliwości stwierdzić jakie są rzeczywiste uzyski energii, oraz jak duże są generowane przez nie oszczędności. Jedno z miarodajnych badań nad opłacalnością kolektorów słonecznych przeprowadzili w latach 2001-2006 pracownicy Katedry Budownictwa i Infrastruktury Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Instalację solarną opartą o płaskie kolektory (pow. 5 m2) jednego z niemieckich producentów zamontowano na domu mieszkalnym zlokalizowanym we Wrocławiu (południowa połać dachu, 42º nachylenia względem połaci terenu, budynek obrócony o 11,5º względem osi N-S). W tym jednym z najbardziej nasłonecznionych regionów kraju osiągnięto średnie uzyski energii na poziomie 9,419 GJ.
Energia słoneczna nie jest zatem tylko przedmiotem marketingowych sloganów, ale w perspektywie taniejących kolektorów, może stać się praktyczną metodą oszczędzania. Zwłaszcza, że ceny energii rosną w lawinowym tempie i nie ma żadnych sygnałów, że ów trend ulegnie zmianie, przeciwnie – z pewnością będą następowały dalsze wzrosty.