Grillowanie niezdrowe jak palenie papierosów?
200 gramów kiełbasy przyrządzonej na tradycyjnym grillu węglowym dostarcza nam 100 razy więcej benzo(a)pirenu niż 20 wypalonych papierosów – wynika z badania łódzkich naukowców. Tego typu urządzenia szkodzą zarówno na etapie rozpalania, jak i przyrządzania żywności. Jak wskazuje badanie naukowców z Politechniki Warszawskiej podczas przygotowywania jedzenia na grillu węglowym stwierdzono obecność 13 z 16 szkodliwych rakotwórczych substancji. Zestawienie najzdrowszych urządzeń otwierają grille na gaz.

Sezon grillowy w pełni, a aromat pieczonej karkówki czy warzyw z rusztu kusi z niemal każdego ogródka. Ale czy wiesz, że grillowanie — szczególnie mięs — może być równie niebezpieczne dla zdrowia jak… palenie papierosów? Brzmi szokująco, ale naukowcy od lat ostrzegają przed toksycznymi substancjami, które powstają w trakcie grillowania, zwłaszcza w tradycyjny sposób na węglu drzewnym.
Co czai się w dymie z grilla?
Podczas pieczenia mięsa w wysokiej temperaturze, szczególnie nad otwartym ogniem, dochodzi do powstawania niebezpiecznych związków chemicznych, takich jak:
- Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) – np. benzo[a]piren, który powstaje, gdy tłuszcz kapie na rozżarzony węgiel i spala się, tworząc rakotwórczy dym.
- Aminy heterocykliczne (HCA) – powstają, gdy mięso długo piecze się w wysokiej temperaturze, szczególnie gdy się przypala.
- Akroleina i inne aldehydy – drażniące i toksyczne substancje obecne w dymie z węgla drzewnego.
Te same związki znajdziemy w dymie papierosowym – i choć nikt nie twierdzi, że grillowanie jest tak samo szkodliwe jak regularne palenie, to porównanie ma zwrócić uwagę na realne zagrożenie.
Czy jedno grillowanie szkodzi?
Nie chodzi o to, by demonizować jednorazowe spotkanie przy grillu. Ale regularne spożywanie mocno przypieczonych mięs — np. co weekend przez całe lato — może zwiększać ryzyko niektórych nowotworów (szczególnie jelita grubego, trzustki czy żołądka) oraz chorób układu krążenia. Badania wykazują, że osoby, które często jedzą potrawy z grilla, mają wyższy poziom markerów stresu oksydacyjnego i stanów zapalnych w organizmie.
Jak grillować zdrowiej?
- Nie trzeba całkowicie rezygnować z grillowania, ale warto zmienić kilka nawyków:
- Używaj tacek ceramicznych, by tłuszcz nie kapał bezpośrednio na węgiel.
- Grilluj na gazie lub elektrycznie – to znacznie zmniejsza emisję szkodliwych związków.
- Marynuj mięso – niektóre przyprawy i składniki (np. czosnek, sok z cytryny, rozmaryn) zmniejszają ilość HCA.
- Unikaj zwęglonych fragmentów – odcinaj spalone części, nawet jeśli „dodają smaku”.
- Częściej grilluj warzywa – nie wytwarzają HCA, a przyrządzone z dodatkiem oliwy i ziół są pyszne i bezpieczne.
Między przyjemnością a świadomością
Grill to nie tylko jedzenie – to także rytuał, spotkania i relaks. Ale warto podejść do niego świadomie. Bo choć dym z kiełbasy nie zastąpi dymka z papierosa, to może być podobnie zdradliwy. A przecież można grillować z głową – i z mniejszą dawką toksyn na talerzu.

Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych
Opublikowany: 16 czerwca, 2017 | Zaktualizowany: 29 lipca, 2025