Mięso. Przetworzone mięso, a wpływ na zdrowie
Ekologia.pl Zdrowie Medycyna rodzinna Jemy za dużo mięsa. Czym to grozi?

Jemy za dużo mięsa. Czym to grozi?

Polacy jedzą za dużo mięsa. Dwa razy więcej niż zaleca Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Mięso, szczególnie czerwone, sprzyja rozwojowi nowotworów przewodu pokarmowego – ostrzegają naukowcy.
Spożycie mięsa na świecie wynosi 800-820 gramów tygodniowo, a Polak średnio zjada tygodniowo 1,3 kg mięsa. – ocenia prof. Zenon Zduńczyk z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności Polskiej Akademii Nauk w Olsztynie. Z kolei Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem zaleca spożycia około pół kilograma przetworzonego mięsa tygodniowo (ok. 750 g mięsa świeżego).

Wniosek jest jeden  – Polacy jedzą za dużo mięsa. Nie jest to dobra informacja biorąc pod uwagę fakt, że niedawno Agencja uznała przetworzone mięso za jeden z najbardziej rakotwórczych czynników, równie szkodliwych, co palenie papierosów i azbest.

Wystarczy spożywać zaledwie dwa cieniutkie plasterki bekonu dziennie (około 50 gramów), by zwiększyć ryzyko wystąpienia raka jelita grubego, trzustki i prostaty o 18 proc. Z czego to wynika?

Według badaczy, jest kilka mechanizmów, które mogą tłumaczyć związek między spożyciem mięsa a nieco wyższym ryzykiem zgonu.

Przetworzone mięso, szczególnie wędliny zawierają szereg substancji dodatkowych takich jak konserwujące azotany, polifosforany, które zapewniają zwiększenie wodochłonności, sól, substancje barwiące i zapachowe, czyli dodatki zwiększające atrakcyjność produktu i skłaniające konsumenta do zakupu i spożycia.

Duże spożycie polifosforanów może zakłócać gospodarkę wapniową, co jest szczególnie ważne u osób zagrożonych osteoporozą. Podczas poddawania mięsa wysokim temperaturom powstają związki rakotwórcze. Dym wędzarniczy, używany w produkcji wędlin, zawiera wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), uznawane za substancje zwiększające ryzyko wystąpienia nowotworów. – dodaje prof. Zenon Zduńczyk.  Co więcej, czerwono mięso jest głównym źródłem nasyconych tłuszczów, które we wcześniejszych badaniach powiązano np. z wyższym ryzykiem raka piersi i raka jelita grubego oraz z wyższym ryzykiem chorób serca i układu krążenia, jak nadciśnienie.

Problem w tym, że Polacy lubią mięso. Wynika to z walorów odżywczych i smakowych mięsa oraz utrwalonych nawyków żywieniowych. Zmiana modelu odżywiania, polegająca na ograniczeniu spożycia mięsa, moim zdaniem, możliwa będzie w perspektywie kilkunastu lat, wśród obecnie młodych ludzi, którzy dostrzegają znaczenie diety w zdrowym stylu życia –  ocenił prof. Zduńczyk.

Oczywiście spożycie mięsa w postaci nieprzetworzonej daje pewne korzyści zdrowotne. Potrzebne jest raczej znaczne ograniczenie spożycia czerwonego mięsa w ogóle, a jeszcze większe ograniczenie spożycia mięsa przetworzonego oraz innych przetworzonych i solonych produktów zwierzęcych oraz tłuszczów nasyconych. –  konkludują naukowcy.

Ekologia.pl, źródło: PAP Nauka w Polsce
4.6/5 - (17 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments

Jem od kilku lat TYLKO mięso ok.900 gr dziennie w różnej postaci i jakoś nie odbiło się to na moim zdrowiu. Ważę 80 kg mam 176 cm wzrostu i dożyłem 60 lat wyniki badań jak dwudziestokilkulatek, ciśnienie i cholesterol w normie, nie mam cukrzycy. I jak to się ma do twierdzeń naukowców? Pozdrawiam wszystkich, którzy wierzą w te teorie.

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!