Czy warto ocieplać dom latem?
Poddasze – zrobić użytek z przeżytku
Wysoka temperatura w lecie szczególnie dokucza tym, którzy posiadają pokoje użytkowe na poddaszu. Czasem do tego stopnia, że przebywanie w nich staje się po prostu niemożliwe. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze: zewnętrzną połać dachu wykonuje się zazwyczaj z materiałów łatwo nagrzewających się – np. z blachy stalowej lub dachówek ceramicznych – które działają niczym wielki kolektor słoneczny, oddając ciepło do wnętrza. Po drugie: konstrukcja dachu stanowi często najcieńszą przegrodę budynku i dodatkowo jest ustawiona do słońca pod kątem zbliżonym do prostego, skracając drogę ciepła do pomieszczeń wewnętrznych. Po trzecie: pokoje znajdujące się na poddaszu mają z reguły mniejszą kubaturę, niż te znajdujące się np. na parterze, dlatego ich temperatura wzrasta szybciej.
Aby z problemem się uporać, nie musimy od razu inwestować w kosztowny system klimatyzacji czy wyposażać się w armię wiatraków. Jak mawia znane porzekadło, lepiej zapobiegać, niż leczyć. Rozwiązaniem, które zapewni ochłodzenie latem, jest – wbrew pozorom – odpowiednie docieplenie budynku. – Docieplenie rozumiane jako dodatkowa izolacja budynku to podstawowy krok w celu poprawy komfortu cieplnego pomieszczeń. Rozwiązanie to działa bowiem w dwie strony – zimą zabezpiecza dom przed ucieczką energii, latem zaś zapobiega przenikaniu gorąca do wnętrza budynku – tłumaczy Adam Buszko z firmy Paroc Polska. – Nawet, jeśli poddasze od początku nie jest przystosowane do zamieszkania, to stosunkowo prosta i niedroga renowacja termiczna może pomóc w pozyskaniu dodatkowej, komfortowej przestrzeni, np. na letnie atelier lub domową strefę relaksu. W przypadku poddasza optymalnym rozwiązaniem będzie zastosowanie ocieplenia z kamiennej wełny mineralnej w dwóch warstwach – dodaje.
Fasada – ciepło… cieplej…
– Realne oszczędności osiągniemy, stosując materiały o wysokiej jakości oraz niskim współczynniku przewodzenia ciepła, czyli tzw. lambdzie. Przykładowo: dodanie 8 cm płyty z wełny kamiennej na ściany zewnętrzne przeciętnego domu o powierzchni 200 m2 to koszt na poziomie ok. 1 proc. całego kosztu budowy. Taka inwestycja zwraca się zaś w przeciągu kilku lat – wyjaśnia Adam Buszko.
Długofalowa korzyść
Wysoka temperatura w wakacje to problem, od którego można się odizolować – dosłownie i w przenośni. Zamiast wydawać małą fortunę na pochłaniającą energię klimatyzację, najpierw warto się zastanowić nad rozwiązaniami pasywnymi, pozwalającymi na długofalowe oszczędności. Bo choć koszty inwestycji to sprawa kluczowa, komfort mieszkania we własnym domu – cichym, bezpiecznym, chłodnym w lecie i ciepłym w zimie – trudno przecenić.