Stare drzewa – dlaczego są bezcenne dla przyrody i jak ratuje je weteranizacja - Ekologia.pl
Ekologia.pl Środowisko Stare drzewa – dlaczego nie możemy ich stracić

Stare drzewa – dlaczego nie możemy ich stracić

Duże, sędziwe drzewa są jak wielopiętrowe bloki mieszkalne dla dzikiej przyrody. Na ich konarach ptaki mogą odpoczywać i zakładać gniazda, w szczelinach kory kryją się nietoperze, a w dziuplach znajdują schronienie sowy, kuny czy popielice. Tymczasem młodsze drzewa, nawet jeśli osiągnęły już pokaźne rozmiary, nie mają jeszcze tych cennych cech – ich korony są gładkie, pnie zwarte, a dziuple dopiero zaczynają się tworzyć.

Sowa w dziupli starego drzewa – przykład znaczenia starodrzewów dla ptaków i bioróżnorodności lasu

Sowa w dziupli starego drzewa – naturalne siedlisko ptaków w lesie. Dziupla zapewnia schronienie i bezpieczne miejsce lęgowe, podkreślając rolę starodrzewów w zachowaniu bioróżnorodności. Fot. thanyapatm/envato
Spis treści

Dlaczego stare drzewa są wyjątkowe?

Proces starzenia się drzew przebiega w rytmie trudnym do uchwycenia dla ludzkiego oka. Dąb osiąga „starość” dopiero w wieku około 400 lat, buk po 225 latach, a cis może potrzebować aż 900 lat. Dopiero w tej fazie zaczynają powstawać dziuple, wypróchnienia i zgnilizna rdzeniowa, które stają się schronieniem i źródłem pożywienia dla owadów, ptaków i ssaków.Proces powstawania naturalnych dziupli i szczelin zajmuje dziesiątki, a czasem setki lat. Małe otwory, z których mogą korzystać wiewiórki czy ptaki śpiewające, pojawiają się dopiero po około wieku. Duże dziuple odpowiednie dla sów gniazdujących w dziuplach powstają czasem dopiero po dwóch lub trzech stuleciach. Tak długiego czasu nie da się przyspieszyć w sposób naturalny, a bez tych mikrośrodowisk wiele gatunków nie znajduje miejsca do życia.

W polskich lasach i parkach najwięcej takich siedlisk dostarczają wiekowe dęby, lipy, jesiony i buki. To w nich gniazdują puszczyki i kowaliki, zimują nietoperze, a w próchnie żyją setki gatunków owadów saproksylicznych.

Problem – zanik starodrzewów

Wycinki, urbanizacja i intensywna gospodarka leśna sprawiają, że stare drzewa stają się coraz rzadsze. Kiedy ginie jedno z nich, znika cała sieć powiązanych ze sobą organizmów. Nowe pokolenia drzew nie nadążają wypełnić tej luki, bo ich struktura jest jeszcze zbyt „młoda”.

Weteranizacja – sposób na przyspieszone starzenie drzew

Rozwiązaniem, które testuje się w różnych krajach, jest tzw. weteranizacja, czyli sztuczne postarzanie drzew. Polega ona na celowym nadawaniu młodszym drzewom cech charakterystycznych dla starodrzewów.

Metody są różne:

  • wykonywanie kontrolowanych ran lub nacięć, które przyspieszają rozkład i powstawanie dziupli;
  • tworzenie sztucznych otworów w pniach, które szybko mogą zasiedlić ptaki i ssaki;
  • dodawanie do drzew specjalnie zaprojektowanych sztucznych dziupli i grzęd;
  • pozostawianie martwych konarów i pni jako pożywienia dla owadów i grzybów;
  • wzmacnianie i podpieranie gałęzi starych drzew, aby mogły dłużej pozostać siedliskiem.

Weteranizacja nie jest jednak cudownym rozwiązaniem. Źle wykonana może osłabić drzewo, przyspieszyć jego śmierć albo stworzyć warunki nienaturalne, które nie zachęcą zwierząt do osiedlenia się. Dlatego takie działania powinny być prowadzone przez specjalistów i zawsze poprzedzone monitoringiem.

Dudek w Polsce lęgnie się w naturalnych dziuplach starych drzew

Dudek w Polsce lęgnie się w naturalnych dziuplach starych drzew, fot. WildMediaSK/envato

Polska perspektywa

W naszym kraju największą wartość mają nadal istniejące pomniki przyrody i starodrzewy w parkach narodowych czy rezerwatach. To one powinny być bezwzględnie chronione. Równolegle warto jednak rozwijać programy pilotażowe weteranizacji w parkach miejskich, alejach przydrożnych czy lasach gospodarczych. Mogą one wypełniać luki tam, gdzie brak naturalnych starych drzew, a zwierzęta nie mają gdzie się osiedlić.

Dla kogo to ważne?

Dla leśników, zarządców parków, gmin, właścicieli działek i organizacji pozarządowych. Dla dziennikarzy i mieszkańców — bo duże drzewa to nie tylko wartość przyrodnicza, ale też kulturowa: drzewa-pomniki, aleje, lipy przy drogach i wiekowe dęby w parkach są częścią tożsamości lokalnej.

Stare drzewa to nie luksus, to infrastruktura przyrodnicza. Weteranizacja może być użytecznym narzędziem tam, gdzie brakuje naturalnych starodrzewów, ale nie może zastąpić ochrony tych, które jeszcze przetrwały. W Polsce potrzeba ostrożnych eksperymentów, adaptacji metod do naszych gatunków i świadomości, że najpewniejszą drogą jest pozwolić młodym drzewom bezpiecznie stać się starymi.


Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych

Bibliografia
  1. https://www.bbc.com/future/article/20210908-the-lost-generation-of-ancient-trees;
  2. https://theconversation.com/making-younger-trees-age-faster-could-create-more-homes-for-wildlife-and-it-can-be-done-without-chainsaws-262522;
  3. https://www.interregeurope.eu/good-practices/veteranisation-of-young-trees-in-order-to-enhance-green-infrastructure-of-valuable-trees;
  4. https://www.noemamag.com/how-to-build-a-thousand-year-old-tree/;
5/5 - (4 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!