Zagrożenia jakości powietrza przez transport
Pomimo iż powstają coraz to nowe rodzaje paliw, które mają zmniejszoną bądź całkowicie wyeliminowaną zawartość niektórych związków lub pierwiastków szkodliwych (jak np. ołów) oraz powstają nowe bardziej ekonomiczne silniki, gwałtownie rosnąca liczba samochodów nie pozwala powstrzymać zanieczyszczenia powietrza i innych elementów środowiska. Z szacunków WHO wynika, iż rocznie ok. 80 000 ludzi w Europie umiera w wyniku chorób spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza przez transport samochodowy.
Od lat wiadomo, że emisja spalin samochodowych jest głównym źródłem dwutlenku węgla będącym najważniejszym z gazów cieplarnianych, tlenków azotu, który m.in. drażni i niszczy drogi oddechowe, tlenku węgla, łączącego się z hemoglobiną i utrudniającego krążenie krwi oraz pyłów zawieszonych w powietrzu powodujących podrażnianie górnych dróg oddechowych, a także będących swego rodzaju platformą do przenoszenia metali ciężkich i innych niebezpiecznych związków. Nowsze badania przynoszą informacje na temat szkodliwości licznych węglowodorów wydostających się wraz z spalinami, np. WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, powstających także podczas tarcia opon o podłoże w czasie hamowania, których niewielkie ilości liczone w ppm już są rakotwórcze), benzenu też silnie kancerogennego. Najnowsze zaś ekspertyzy spalin skupiają się nad substancjami emitowanymi wraz ze spalinami, które są główną przyczyną powstawania tzw. “ozonu przygruntowego”. Powoduje on liczne dolegliwości układu oddechowego, a poza tym jest głównym źródłem wolnych rodników wpływających silnie kancerogennie na żywe komórki. Sprawcami tego stanu rzeczy są tzw. LZO lotne związki organiczne, których reakcje chemiczne z innymi związkami w atmosferze powodują właśnie powstawanie ozonu przygruntowego.
Warto dodać iż miejscem, gdzie zawartość wszystkich tych niebezpiecznych substancji w powietrzu jest kilkakrotnie wyższa niż w otoczeniu, jest wnętrze samochodu. Logicznym wyjściem z takiej sytuacji jest oczywiście jazda z otwartymi oknami, ale powoduje to zwiększony opór powietrza, a tym samym bardziej obciąża silnik i zwiększa spalanie.
Jednym z najefektywniejszych sposobów zmniejszenia ilości spalin samochodowych jest zmniejszenie udziału ruchu samochodów osobowych w miastach na rzecz komunikacji miejskiej oraz ograniczenie transportu drogowego na rzecz transportu kolejowego. Dlatego też tak liczne są kampanie i apele prowadzone przez ekologów (np. “Tiry na tory”, “Dzień bez samochodu”) wraz z naukowcami, których badania jednoznacznie wskazują tego typu rozwiązania (np. często można spotkać się z wynikami licznych ekspertyz naukowców z Unii Europejskiej, wskazujących na to, iż zaniechanie używania samochodu przy dojazdach do pracy w mieście na dystansie 3-5 km ograniczyłoby ruch samochodowy i emisję spalin o około połowę).
Wojciech Kruszyński