Czy ekologiczne latanie będzie przyszłością podróżowania?

To ptak, to samolot, nie to… Hy-Bird! Wyścig na ekologiczne środki transportu trwa. Jeżeli chodzi o podróżowanie w przestworzach prym wiedzie francuska firma „LISA Airplanes”, która już w 2008 roku zaprezentowała swój pierwszy, zeroemisyjny aeroplan.
Latająca hybryda Hy-Bird, wykonana jest z lekkiego włókna węglowego i waży zaledwie 1,1 tony. Skrzydła o rozpiętość 20 metrów, w całości wyposażone są w ogniwa fotowoltaiczne, które dostarczają energię potrzebną do startu i do pracy urządzeń pokładowych w trakcie lotu. Wodorowe ogniwa paliwowe (stąd nazwa „Hy-Bird”) zapewniają moc, gdy jednostka jest w locie.
„Samolot zasilany jest tylko silnikiem elektrycznym” – wyjaśnia Lisa Erick Herzberger prezes firmy. „Jest to pierwszy samolot, który nie emituje żadnych gazów cieplarnianych” – dodaje.
Latająca maszyna nowej generacji jest elektryczna i wykorzystuje tylko odnawialne źródła energii. Miejmy nadzieję, że technologia, opracowana przez specjalistów z firmy „LISA airplanes” trafi “pod strzechy” i da początek przyjaznych środowisku podróży lotniczych.







Lata tylko w dzień i to bezchmurny a na wiatr odporny jak szybowiec. Bliżej mu do sterowca niż samolotu.
Podobno hybryda miała wyruszyć w rejs dookoła świata w 2009 roku, było wiele szumu, ale wszystko jakoś ucichło