Ekologia, edukacja, sport i 100 kilogramów mniej śmieci w górach
Gdy tłumy turystów ruszają latem na górskie szlaki, rzadko myślą o tym, co po sobie zostawią. Na szczęście są tacy, którzy myślą — i działają. Właśnie zakończyła się 14. edycja projektu Czyste Tatry ekoMałopolska, który co roku łączy edukację ekologiczną, społeczne zaangażowanie i… realne efekty. Tym razem z tatrzańskich szlaków zniknęło 100 kg śmieci, ale to tylko część sukcesu.
Ekologiczne serce Tatr biło na Równi Krupowej
Na dwa dni Górna Rówień Krupowa w Zakopanem zmieniła się w tętniące życiem ekologiczne miasteczko. Były stoiska edukacyjne, konkursy, zadania związane z segregacją odpadów, szycie toreb z materiałów z recyklingu, a nawet… wirtualna rzeczywistość, w której gracze sprzątając świat, ratowali go przed katastrofą.
Hasło przewodnie? Edukacja — i to przez zabawę, działanie i emocje. Zarówno dzieci, jak i dorośli z zapałem zdobywali pieczątki za wykonane zadania, odkrywając, że ekologia może być nie tylko pożyteczna, ale i fascynująca.
Młodzi na start: ekologiczne igrzyska i “Czysta Piątka”
W piątek uwagę skupiły na sobie Green Games, czyli igrzyska ekologiczne dla szkół podstawowych z całej Małopolski. Do rywalizacji zgłosiło się niemal 100 drużyn, a w finale, po emocjonujących etapach eliminacyjnych, znalazły się trzy najlepsze. Zwyciężyła Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II z Klucz, zdobywając 10 000 zł grantu na działania związane z ochroną środowiska. Wieczorem wszyscy finaliści bawili się na koncercie zespołu Dre$$code.
Sobota to z kolei czas sportowych emocji. Podczas biegu Czysta Piątka rywalizowali najmłodsi (na dystansie 500 m) i dorośli (5 km). Każdy uczestnik biegu to symboliczny metr łąki kwietnej, którą Stowarzyszenie Czysta Polska wraz z miastem Zakopane zasadzi na Górnej Równi Krupowej.
– Sadzenie drzew i łąk kwietnych to coś więcej niż symbol. To realna zmiana krajobrazu miasta – mówił burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz.
14. Edycja Czystych Tatr ekoMałopolska
Edukacja zamiast wstydu
Wielką zmianę podkreślił też Rafał Sonik, jeden z twórców akcji: – W 2012 roku, kiedy organizowaliśmy pierwsze Czyste Tatry, dominował wstyd – za to, jak zaśmiecamy nasze góry. Dziś widać wyraźny postęp. Dzięki edukacji możemy skupić się na tym, co naprawdę ważne – pracy z dziećmi i młodzieżą, która przejmie po nas odpowiedzialność za ten świat.
Również Dagmara Hnat-Szumny z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego podkreśliła, że akcja Czyste Tatry ma charakter strategiczny, nie tylko sprzątający:
– To mechanizm realizacji ekologicznych, edukacyjnych i społecznych celów regionu. Opiera się na zaangażowaniu lokalnych społeczności, a nie tylko instytucji.
Gdy sztuka spotyka recykling
Zwieńczeniem dwudniowego święta były trzy koncerty. Wystąpiły: dziecięcy zespół Polany, energetyczna Hania Malacina-Karpiel i gwiazda wieczoru – Basia Giewont, która na scenie pojawiła się w sukni… z recyklingu. Kreację przygotowała influencerka Kamelemona podczas piątkowych warsztatów – ze śmieci i tekstyliów. Efekt? Oryginalna, stylowa i w pełni ekologiczna suknia, która poruszyła nie tylko publiczność, ale i wyobraźnię.
Choć liczba zebranych śmieci – 100 kg – może wydawać się symboliczna, to właśnie symbol ma tu największe znaczenie. Bo Czyste Tatry to dziś przede wszystkim ruch świadomości. To pokazanie, że można inaczej: aktywnie, mądrze i z pasją dbać o nasze wspólne dobro – przyrodę.
A jeśli komuś wydaje się, że ekologia jest nudna – powinien odwiedzić Czyste Tatry w przyszłym roku. Gwarantujemy: wyjdzie z głową pełną inspiracji i… z torbą własnoręcznie uszytą ze starej koszuli.
Opublikowany: 16 czerwca, 2025
