Grzyby grają na keyboardzie. Biomuzyka z Manchesteru podbija internet
Czy wyobrażasz sobie koncert, na którym na keyboardzie gra… grzyb? Dzięki brytyjskiemu duetowi Bionic and the Wires to, co brzmi jak żart, staje się rzeczywistością. Ich nagrania, w których rośliny i grzyby „wykonują” żywą muzykę, zdobywają coraz większą popularność w sieci.

Jak to działa?
Jon Ross i Andy Kidd z Manchesteru od 2023 roku eksperymentują z biosygnałami roślin i grzybów. W naturalnych procesach – takich jak wzrost czy fotosynteza – organizmy te wytwarzają słabe impulsy elektryczne. Dzięki odpowiednim czujnikom można je rejestrować i tłumaczyć na język muzyczny.
Zespół podłącza swoje „zielone instrumenty” do urządzeń konwertujących sygnały bioelektryczne na system MIDI (standard w muzyce elektronicznej). Te impulsy sterują robotycznymi ramionami przymocowanymi do prawdziwych instrumentów – od keyboardu, przez perkusję, po skrzypce. Efekt? Grzyby naprawdę „grają”, a muzyka, choć nieprzewidywalna, nabiera zaskakująco spójnego charakteru.
Największe hity grzybowej sceny
Na kanale YouTube Bionic and the Wires można znaleźć już kilkanaście występów ich niezwykłych muzycznych „współpracowników”. Największą furorę zrobił film, w którym boczniak podłączony do czujników wybija rytm na elektronicznych klawiszach. Drugie miejsce zajmuje Mushroom Playing a Handpan, gdzie grzyb odpowiada za hipnotyzujące, medytacyjne brzmienia.
Duet nie ogranicza się jednak do samych grzybów – w ich repertuarze występują również rośliny doniczkowe, które dostarczają zupełnie innego rodzaju impulsów, tworząc rytmiczną i melodyczną różnorodność.
Nie tylko Bionic and the Wires
Eksperymenty z biomuzyką prowadzą także inni artyści. MycoLyco, badacz mykologii, „rozmawia” ze swoimi różowymi grzybami poprzez syntezatory, a następnie… zjada je po występie. Tarun Nayar, były biolog i twórca muzyki elektronicznej, tworzy ambientowe pejzaże dźwiękowe z wykorzystaniem roślin. Jego „organiczna muzyka” zdobyła ogromną popularność na TikToku – ponad 900 tysięcy obserwujących i ponad 21 milionów polubień.
Nauka w rytmie funku
Choć całość może wydawać się zabawnym eksperymentem, kryje się za tym ważny przekaz. Ross i Kidd podkreślają, że ich projekty mają zmieniać sposób, w jaki patrzymy na rośliny i grzyby. – To naprawdę dobry sposób na nawiązanie z nimi kontaktu i emocjonalne doświadczenie – mówi Ross.
Dzięki biomuzyce widzimy, że organizmy, które zazwyczaj postrzegamy jako bierne, w rzeczywistości tętnią ukrytą aktywnością elektryczną. Słuchając ich „muzyki”, mamy okazję wejść w zupełnie nowy wymiar relacji człowieka z naturą.
Grzyby – od talerza po scenę
Dotąd kojarzyliśmy je głównie z kuchnią – jako pyszny składnik wytrawnych potraw. Teraz okazuje się, że grzyby potrafią także… podbić muzyczną scenę. I choć ich funkowe brzmienia to zasługa technologii, trudno odmówić im charyzmy.
Być może w przyszłości zamiast koncertów rockowych wybierzemy się na grzybowy jam session – a muzykę zapewnią nam organizmy, które jeszcze do niedawna traktowaliśmy jedynie jako element lasu czy składnik obiadu.

Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych
Opublikowany: 3 września, 2025
- https://www.rte.ie/news/newslens/2025/0902/1531354-mushrooms-music/;
- https://laughingsquid.com/mushrooms-play-musical-instruments/;