Plażowicze w szoku! 21-metrowe meduzy pojawiły się nad Zatoką Meksykańską
Na plaży w Teksasie w tym tygodniu pojawiły się niezwykłe, rzadkie meduzy, które natychmiast przyciągnęły uwagę i… wywołały przerażenie wśród plażowiczów. Meduza “Pink Meanie”, znana naukowo jako Drymonema larsoni, to gigantyczne stworzenie przypominające watę cukrową. Wyróżnia się nie tylko kolorem, ale i imponującymi rozmiarami – jej czułki mogą osiągać aż 21 metrów długości, a masa ciała przekracza 23 kilogramy.
Według Jace’a Tunnella, dyrektora ds. zaangażowania społecznego w Harte Research Institute, na odcinku 16 kilometrów plaży zauważono ponad 10 tych niezwykłych meduz. „Od ponad roku próbowałem uchwycić “Pink Meanie” na zdjęciu. Właśnie wtedy zaczynają się pojawiać” – mówi Tunnell, wskazując, że ich obecność jest związana z napływem meduz księżycowych, głównego źródła pożywienia różowych meduz.
Różowa meduza – rzadki gigant oceanów
Drymonema larsoni znana jako różowa meduza, jest prawdziwym gigantem wśród meduz. Chociaż ich wygląd może wydawać się groźny, ich użądlenie jest łagodne – Tunnell ocenił je na „2 na 10”. Meduzy te składają się głównie z wody, co sprawia, że po wyrzuceniu na brzeg szybko wysychają, stając się pożywieniem dla ptaków i krabów.
Meduzy różowe są obserwowane nie tylko w Zatoce Meksykańskiej, ale również w Morzu Śródziemnym i wodach u wybrzeży RPA. Ich pojawienie się jest jednak bardzo rzadkie. „Jeśli nie ma meduz księżycowych, giną bardzo szybko. Jeśli woda się ochłodzi, giną bardzo szybko. Dlatego ich obserwacje są dość rzadkie” – tłumaczy Tunnell.
Drymonema larsoni może posiadać 21-metrowe macki, ważyć ponad 23 kilogramy i wyglądać jak unosząca się w wodzie wata cukrowa.Źródło: Harte Research Institute
Spotkanie z różowym złośnikiem – jak się zachować?
Mimo że te meduzy wyglądają jak słodka wata cukrowa, nie nadają się do jedzenia, a kontakt z nimi może zakończyć się delikatnym użądleniem. Tunnell radzi ostrożność: „Można spróbować usunąć niektóre czułki octem i częściowo złagodzić użądlenie”.
Film z przeczesywania plaży, który Tunnell udostępnił w mediach społecznościowych, ukazuje majestatyczne, różowe stworzenia w całej okazałości – i choć przerażają rozmiarami, są fascynującym przykładem niezwykłej bioróżnorodności oceanów.
Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych
Opublikowany: 24 września, 2025
