Polskie miasta się gotują. Satelity pokazują skalę miejskich wysp ciepła
W miastach, gdzie beton i asfalt dominują krajobraz, temperatury znacznie przewyższają te na otaczających, zielonych terenach. To zjawisko znane jest jako miejska wyspa ciepła i stało się jednym z bardziej palących problemów współczesnej urbanistyki i ochrony środowiska. Polska, dzięki Narodowemu Systemowi Informacji Satelitarnej (NSIS), dysponuje dziś szczegółowymi danymi na temat tego fenomenu w niemal 70 miastach.

Czym właściwie jest miejska wyspa ciepła?
Miejska wyspa ciepła to obszar miejskiej zabudowy, gdzie temperatura powietrza jest wyższa niż na terenach podmiejskich i wiejskich. Przyczyn tego zjawiska jest kilka: gęsta i wysoka zabudowa, duże powierzchnie betonowe i asfaltowe, które za dnia pochłaniają słońce, by oddawać ciepło nocą, a także brak terenów zielonych. Do tego dochodzi emisja ciepła pochodząca z samochodów, przemysłu, klimatyzacji czy serwerowni.
Wielkim sprzymierzeńcem problemu jest też budowanie na tzw. klinach napowietrzających — zielonych korytarzach, które naturalnie przewietrzają miasto, łącząc zieleń podmiejską z centrum. Po wojnie projektowano je jako naturalne wentylatory miast, ale presja na zabudowę przestrzeni doprowadziła do ich niszczenia, co tylko pogłębiło problem nagrzewania się miast.
Kiedy odczuwamy skutki miejskich wysp ciepła?
Najbardziej dokuczliwe są one latem, szczególnie nocą, zanim jeszcze słońce zacznie ogrzewać otoczenie w ciągu dnia. Wtedy to nagrzane za dnia betonowe i asfaltowe powierzchnie oddają skumulowane ciepło do powietrza, utrudniając nocną regenerację organizmu i podnosząc temperaturę nawet o kilka stopni w porównaniu z terenami podmiejskimi.
W konsekwencji, miejskie upały prowadzą do poważnych problemów zdrowotnych — wzrasta zużycie energii na chłodzenie, dochodzi do nasilenia chorób układu krążenia, zwiększa się ryzyko udarów cieplnych, a także zaostrzają się alergie, gdy rośliny szybciej i intensywniej pylą w podwyższonych temperaturach.
Przyczyny społeczno-ekonomiczne i zdrowotne
Eksperci ONZ szacują, że z powodu upałów w Europie ginie rocznie ponad 175 tysięcy osób, a na świecie liczba ofiar sięga nawet 2,5 miliona. To prawdziwa epidemia, która szczególnie zagraża osobom starszym, dzieciom i chorym. Coraz częściej odnotowuje się także wzrost liczby hospitalizacji podczas letnich fal upałów.
Ponadto wzrost temperatur w miastach generuje ogromne koszty ekonomiczne — konieczność korzystania z klimatyzacji i większe zużycie energii wpływają bezpośrednio na podniesienie kosztów życia i emisji gazów cieplarnianych.
Polska na froncie satelitarnej obserwacji
Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) i jej Narodowy System Informacji Satelitarnej (NSIS) umożliwiają obecnie dostęp do precyzyjnych danych satelitarnych dotyczących rozkładu temperatur i intensywności miejskich wysp ciepła w Polsce. Na podstawie danych z ciepłego półrocza 2022 roku przygotowano mapy dla największych miast takich, jak Gdańsk, Kraków, Łódź, Warszawa i Wrocław. W 2024 roku portfolio NSIS wzbogaciły się o mapy termalne dla 23 miast oraz Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, obejmującej aż 41 miejscowości.
Jak walczyć z miejskim ciepłem?
Eksperci jednogłośnie wskazują, że ratunkiem są tereny zielone i świadome planowanie przestrzenne. Przykład pokazuje architektka krajobrazu Ewa Twarodch, podkreślając, że najprostszym i najskuteczniejszym sposobem jest ochrona istniejących drzew oraz regularne sadzenie nowych.
Badania naukowe potwierdzają moc zieleni: dowiodły, że drzewa mogą obniżyć temperaturę powietrza nawet o 12 stopni Celsjusza na wysokości człowieka. W 83% badanych miast gęste zadrzewienie skutecznie zmniejszało maksymalne temperatury poniżej 26 stopni Celsjusza — poziomu komfortu cieplnego. Wnioski te pochodzą z niedawnej, prestiżowej publikacji w czasopiśmie „Nature”, z udziałem naukowców z Uniwersytetu Cambridge.
Zielone miasta – przyszłość bez miejskich wysp ciepła?
Zielone dachy, parki, skwery i drzewa to nie tylko estetyka – to realna tarcza ochronna przed niebezpieczeństwem miejskich upałów. Przywracanie dawnych klinów napowietrzających i inwestycje w zieleń miejską to strategiczne działania, dzięki którym miasta mogą stać się chłodniejsze, zdrowsze i bardziej przyjazne do życia.
W obliczu globalnych zmian klimatycznych i rosnącej liczby fal upałów, miejskie wyspy ciepła to wyzwanie, które wymaga zdecydowanych działań. Polska, wykorzystując nowoczesne technologie satelitarne i rosnącą świadomość społeczną, ma niepowtarzalną szansę stać się przykładem dla innych krajów, jak skutecznie minimalizować ten groźny efekt miejskiej zabudowy.
Podsumowując: Miejskie wyspy ciepła są nasilanym przez człowieka problemem, który odbija się na zdrowiu ludzi i kondycji miast. Klucz do rozwiązania leży w zwiększaniu miejskiej zieleni oraz lepszym planowaniu przestrzennym – narzędziach dziś dodatkowo wspieranych przez zaawansowane technologie satelitarne. Zadbajmy o nasze miasta, by były nie tylko nowoczesne, ale także przyjazne dla klimatu i mieszkańców.

Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych
Opublikowany: 16 sierpnia, 2025
- https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C109120%2Cmiejskie-wyspy-ciepla-w-polsce-na-mapach-satelitarnych.html;
The location and transport info is very helpful.