Przez 48 godzin przytulała się do drzewa i ma nadzieję, że zainspiruje innych do pokochania natury
Truphena Muthoni, 21-letnia Kenijka, podjęła próbę pobicia rekordu świata w maratonie przytulania drzew. Przez niemal 48 godzin nieprzerwanie obejmowała pojedyncze drzewo w parku publicznym w centrum Nairobi. Teraz czeka na oficjalne potwierdzenie, czy udało jej się ustanowić nowy rekord Guinnessa.
Muthoni podjęła się tego niezwykłego wyzwania, by zwrócić uwagę na związek między naturą a zdrowiem psychicznym. Jak sama przyznaje, przytulanie drzew pomaga jej w radzeniu sobie z osobistymi trudnościami i daje poczucie spokoju oraz ukojenia. W swoim przesłaniu zachęca innych, by również odnaleźli wsparcie w kontakcie z naturą.
Przytulanie drzew od dawna stanowiło formę protestu ekologicznego – pierwsze tego typu działania sięgają niemal 300 lat wstecz. Dziś ta praktyka jest nie tylko symbolem ochrony przyrody, ale także elementem oficjalnych mistrzostw świata.
Podczas gdy większość mieszkańców Nairobi spędzała piątkowy wieczór w barach i klubach, Muthoni rozpoczęła swoją próbę bicia rekordu o 18:10. Przez 48 godzin wytrwała w tej samej pozycji, obejmując pień drzewa. Jej wytrwałość mogła pozwolić na pobicie poprzedniego rekordu o całe 24 godziny.
Wysiłki młodej Kenijki wspierała grupa przyjaciół i sympatyków, którzy dopingowali ją przez cały czas trwania wyzwania. Gdy zbliżał się finał maratonu, tłum entuzjastów głośno odliczał ostatnie sekundy.
Przytulanie drzew to nie tylko gest symboliczny. Badania naukowe wykazują, że kontakt z naturą ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne. Japońska praktyka “shinrin-yoku”, czyli “kąpiel leśna”, zyskała popularność w latach 80. i doczekała się licznych dowodów na swoje korzystne działanie. Badania z 2012 roku wykazały, że przytulanie drzew poprawia nastrój, funkcje poznawcze, kreatywność, ogólne samopoczucie, a nawet pomaga w regulacji ciśnienia krwi.
Muthoni określa siebie jako “muzyka zrównoważonego rozwoju” i podkreśla, że jej akcja miała również na celu zwrócenie uwagi na niszczenie zasobów naturalnych przez rozwój miast. Pragnie, by ludzie na nowo docenili uzdrawiającą moc przyrody.
Jej osiągnięcie spotkało się z szerokim uznaniem. Ababu Namwamba, stały przedstawiciel UNEP, pogratulował jej na platformie X (dawniej Twitter), podkreślając, że młoda aktywistka stała się symbolem zaangażowania młodzieży w działania na rzecz klimatu i zrównoważonego rozwoju. Namwamba porównał jej inicjatywę do działań Wangarĩ Maathai, laureatki Pokojowej Nagrody Nobla i założycielki Ruchu Zielonego Pasa, który wspierał sadzenie drzew w Kenii i ochronę środowiska.
Kenijska agencja rządowa Kenya Forest Service nazwała Muthoni inspiracją, podkreślając, że jej działanie przypomina o konieczności codziennej troski o naturę.
Aby jej osiągnięcie mogło zostać oficjalnie uznane przez Guinness World Records, Muthoni musiała dostarczyć kompleksowe dowody, w tym nagrania wideo, podpisane oświadczenia świadków oraz dokładną dokumentację czasu trwania maratonu.
Bez względu na wynik weryfikacji, jedno jest pewne – Truphena Muthoni już teraz zapisała się na kartach historii jako osoba, która przypomniała światu o sile natury i jej znaczeniu dla zdrowia psychicznego.
Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych
Opublikowany: 12 lutego, 2025 | Zaktualizowany: 29 lipca, 2025
