Elektrownia Bełchatów wpompuje co2 pod ziemię
W Europie ma powstać 12 pokazowych eksperymentalnych elektrowni, które zamiast emitować dwutlenek węgla do atmosfery, będą go ekspediować pod ziemię. Największe szanse na realizację projektu w Polsce ma elektrownia w Bełchatowie, która od półtora roku buduje najnowocześniejszy blok energetyczny w kraju – czytamy w dzienniku Polska Times.
Eksperyment Komisji Europejskiej zakłada, że po 2020 roku wszystkie nowe bloki energetyczne będą wychwytywały dwutlenek węgla i kierowały go do podziemnych zbiorników.
Specjalna aparatura będzie sprowadzać gaz do postaci płynnej, po czym będzie on wtłaczany do wielkich naturalnych zbiorników (solanek, nieeksploatowanych pokładów węgla czy gazu ziemnego) znajdujących się na głębokości 0,5 – 1 km pod powierzchnią ziemi.
Minusem rozwiązania będzie zmniejszenie efektywności bloków energetycznych nowego typu, która spadnie o blisko 7 proc. Do tego znacznie wzrosną koszty eksploatacji. Zapłacą za to odbiorcy, dla których wprowadzenie nowego rozwiązania oznacza podwyżki cen prądu rzędu co najmniej 30 proc.
Dla wzrostu cen nie ma jednak alternatywy, ponieważ Unia Europejska chce, aby od 2013 roku elektrownie płaciły za całą emisję dwutlenku do atmosfery. Nie skorzystanie z rozwiązania aby wpuszczać co2 do ziemi, może oznaczać dla obywateli znacznie większe koszty, mogące wynosić – wg. energetyków – nawet dwukrotność obecnych stawek.