Łódzkie dzikie wysypiska śmieci
Ekologia.pl Wiadomości Świat Łódzkie dzikie wysypiska śmieci

Łódzkie dzikie wysypiska śmieci

Wobec problemu zaśmieconych lasów potrzeba jest dobra wola samorządu. Bez tego będzie coraz gorzej – mówi Andrzej Wiercioch, wojewódzki konserwator przyrody z Łodzi. – Jeśli śmieci są na terenie prywatnym, prezydent miasta powinien zobowiązać do usunięcia nieczystości właściciela nieruchomości. Gdy zaśmiecony jest las państwowy, wniosek o sprzątnięcie gmina śle do nadleśnictwa.

Prezydent Łodzi problem dzikich wysypisk zna ale… nic nie może zdziałać. – Nasze służby starają się likwidować dzikie wysypiska, ale póki mieszkańcy nie zaczną reagować, to my nie jesteśmy w stanie skutecznie przeciwdziałać zaśmiecaniu – przekonuje.

Najwięcej śmieci jest w lasach w okolicach osiedli. – Bardzo trudno np. utrzymać porządek w lesie przy ul. Rudzkiej. Las jest zapleczem dla okolicznych zabudowań – mówi Jarosław Białek p.o. dyrektor Leśnictwa Miejskiego. – Sprzątamy tam dwa razy w tygodniu i efektu nie widać. Podobnie jest w okolicy elektrociepłowni.

Konserwator Wiercioch przyznaje, że wobec władz gminy, które nie reagują na sygnały o nielegalnych wysypiskach, konsekwencji wyciągnąć nie może. Przepisy zmienią się dopiero w 2012 r. i za bałagan nakładane będą kary.

Źródło: Dziennik Łódzki
4.8/5 - (16 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!