Tysiące ofiar trzęsienia w Chinach
Nagła tragedia spadła na mieszkańców prowincji Syczuan w spokojne poniedziałkowe popołudnie. Według ostatnich szacunków władz chińskich wstrząs o sile 7,8 w skali Richtera spowodował śmierć blisko 10 tysięcy osób. Władze są jednak przekonane, że liczba ta znacznie wzrośnie.
Najwięcej ofiar jest w miastach Wenchuan i Beichuan, które znalazły się w epicentrum. Większość budynków została tam zmieciona z powierzchni ziemi. Trzęsienie było tak potężne, że wywołało wyczuwalne wstrząsy nawet w okolicach odległego o półtora tysiąca kilometrów Pekinu, a także Szanghaju.
W obu miastach ewakuowano wiele wyższych biurowców, które zaczęły się niebezpiecznie huśtać. W Pekinie na trzy minuty ustał ruch uliczny. Władze zapewniają, że potężna Tama Trzech Przełomów na rzece Jangcy nie odniosła żadnych szkód.