Unia wycofa energochłonne żarówki
W poniedziałek 8 grudnia ma zapaść decyzja o wycofaniu z rynku w Unii Europejskiej najbardziej energochłonnych żarówek. Ustalenia co do harmonogramu przejścia na nowocześniejsze i bardziej przyjazne środowisku świetlówki jeszcze trwają.
Klasyczna żarówka niewiele zmieniła się od wynalezienia jej w XIX wieku. Zużywa tylko 5 proc. energii na światło – resztę traci na emisję ciepła.
Nowoczesne źródła światła (oświetlenie halogenowe, fluorescencyjne, diodowe) są kilka razy bardziej wydajne i zużywają mniej prądu. Odejście od tradycyjnych żarówek jest elementem unijnej strategii wzrostu efektywności energetycznej i szerzej – walki ze zmianami klimatycznymi.
Projekt Komisji Europejskiej zakłada, że od 1 września 2009 roku wycofane zostaną żarówki 100-watowe, a w kolejnych latach słabsze, tak by w 2012 roku tradycyjnych żarówek nie było na rynku krajów Wspólnoty.
Według szacunków KE, całkowita rezygnacja z tradycyjnych żarówek w Unii oznacza oszczędności rzędu 5 mld euro rocznie.
Producenci żarówek naciskają na wolniejszy harmonogram przestawienia się na przyjazne dla środowiska źródła światła. W zeszłym roku zobowiązali się, że wycofają energochłonne żarówki do 2015 roku.