Za niszczenie przyrody pójdziesz do więzienia
Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu zmian kodeksu karnego oraz niektórych innych ustaw. – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Zmiany mają umożliwić karanie za stwarzanie zagrożenia dla życia lub zdrowia nawet tylko jednej osoby, a także zagrożenia, które pociągnęło za sobą znaczne skażenie powietrza, gleby lub wody. Za takie przestępstwo miałaby grozić kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do maksymalnie pięciu lat.
Przede wszystkim obawiać się powinni nierzetelni przedsiębiorcy. Za zanieczyszczenie przez nich atmosfery lub wody, które przyczyniło się do śmierci lub ciężkiej choroby nawet jednej osoby, mogą trafić do więzienia na 10, a nawet 12 lat.
Dzisiaj, by ukarać przestępcę, skażenie musi dotyczyć dużej grupy ludzi, zwierząt i roślin. To w praktyce uniemożliwia nałożenie kary.
Zmian w kodeksie karnym wymaga od nas Bruksela, która chce ujednolicić prawo we wszystkich krajach UE. Jak podaje „Rz” Unia Europejska stawia na sankcje karne, gdyż mają znacznie większe oddziaływanie niż kary administracyjne lub odpowiedzialność cywilna za szkody w środowisku.
W końcu może będzie jakiś bat na tych co z lasu robią syf..