Szop pracz wkracza do miast. Widziano go w wózku i w szpitalu!
Ekologia.pl Wiadomości Ten inwazyjny gatunek wkracza do miast. Widziano go w wózku i na dachu szpitala!

Ten inwazyjny gatunek wkracza do miast. Widziano go w wózku i na dachu szpitala!

Poznań przeżywa prawdziwy “szopowy boom”. Te urocze, aczkolwiek sprytne zwierzęta coraz częściej pojawiają się na ulicach miasta, gdzie ich obecność już wcale nie dziwi. Niestety, mimo że wyglądają jak bohaterowie z bajek, to szopy są gatunkiem inwazyjnym, który niekoniecznie dobrze wpływa na rodzimą przyrodę.

Szop pracz to gatunek inwazyjny

Szop pracz to gatunek inwazyjny, fot. wirestock/envato

Niektóre szopy, przyciągnięte miejskim zgiełkiem, trafiają nawet w miejsca jak Wielkopolskie Centrum Onkologii – jeden z nich został tam niedawno odłowiony przez straż miejską i przekazany pod opiekę specjalistycznego ośrodka. Coraz częściej spotyka się także osoby, które traktują te dzikie zwierzęta jak zwierzątka domowe, wyprowadzając je na smyczach czy wożąc w dziecięcych wózkach. informuje serwis wpoznaniu.pl.

To spory problem – przestrzega prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. – Szopy to sprytne drapieżniki, które polują na ptaki, niszczą gniazda i przenoszą chorobotwórcze patogeny, w tym pasożyty groźne także dla ludzi. Niestety, ich popularność w Niemczech i szerokie rozprzestrzenienie się od lat 30. XX wieku spowodowały, że dzisiaj licznie zasiedlają nie tylko Niemcy, ale i Polskę.

Szop pracz pochodzi z Ameryki Północnej, ale od lat 30. XX wieku zaczął się rozprzestrzeniać w Europie, głównie z Niemiec, gdzie początkowo trzymano go jako egzotyczne zwierzę domowe. Niestety, szybko uciekł na wolność, zadomawiając się w środowisku i rozprzestrzeniając na kolejne kraje, w tym Polskę. Choć szopy wyglądają sympatycznie, ich obecność nie jest obojętna dla lokalnych ekosystemów – to sprytni drapieżnicy, którzy polują na drobne ptaki, niszczą ich gniazda i zjadają jaja, co wpływa na lokalne populacje ptaków i małych ssaków. Zakłócają również równowagę biologiczną, konkurując z rodzimymi drapieżnikami o pożywienie. Aby zapobiegać ich dalszej ekspansji, warto zgłaszać ich pojawienie się do Ekopatrolu.

 


Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych

5/5 - (3 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!