Wspólny grób dla człowieka i zwierzęcia? Te miasta mówią „tak”
W Bremie i Bremerhaven wprowadzono przepisy, które mogą zmienić sposób, w jaki Niemcy myślą o śmierci – i o więzi ze swoimi zwierzętami. Parlament Bremy zatwierdził nową ustawę, zgodnie z którą mieszkańcy będą mogli być pochowani razem ze swoimi skremowanymi pupilami.
Dla wielu ludzi pies, kot czy królik to nie tylko towarzysz codzienności, ale istotna część życia rodzinnego. Strata ukochanego zwierzęcia często bywa równie bolesna, co śmierć bliskiego człowieka. Nowe prawo w Bremie wychodzi naprzeciw tym emocjom – pozwala, by opiekun został pochowany razem ze skremowanym zwierzęciem.
„Branża pogrzebowa stale się zmienia i reaguje na prośby oraz życzenia obywateli. W związku z tym stworzono podstawę prawną umożliwiającą pochówek wraz ze zwierzętami domowymi” – przekazał rzecznik Senator ds. Środowiska.
Jak to będzie wyglądać w praktyce? Nowe przepisy umożliwią mieszkańcom chowanie urn z prochami swoich zwierząt jako tzw. darów grobowych – czyli symbolicznego towarzystwa po śmierci. Zwierzę musi być wcześniej poddane kremacji w specjalnym krematorium dla zwierząt.
Co ważne, człowiek nie musi być kremowany, aby skorzystać z tej możliwości – urna z prochami pupila może zostać umieszczona w grobie osoby pochowanej tradycyjnie. Zakazane jest natomiast wspólne chowanie zwłok.
Ministerstwo Środowiska podkreśla, że szczegóły – jak forma pochówku czy sposób umieszczenia urny – będą zależeć od decyzji poszczególnych cmentarzy.
Które cmentarze umożliwią wspólny pochówek? Na razie nie wiadomo, które dokładnie cmentarze w Bremie i Bremerhaven wprowadzą nowe rozwiązanie. Ustawa daje jednak wszystkim operatorom możliwość wyznaczenia specjalnych stref – lub nawet całych cmentarzy – przeznaczonych dla wspólnych pochówków ludzi i zwierząt.
„Daje to operatorom cmentarzy możliwość wyznaczania odpowiednich miejsc pochówku. Obszary te powinny być wyraźnie oddzielone od innych części cmentarza” – poinformował rzecznik resortu środowiska.
Niemieckie Stowarzyszenie Cmentarzy zaleca, by osoby pragnące spocząć razem ze swoim pupilem sporządziły pisemny nakaz pogrzebu, w którym jasno określą swoje życzenie. Dodatkowo warto zawczasu ustalić, kto zajmie się zwierzęciem w przypadku, gdy właściciel umrze pierwszy.
Zgodnie z zasadami organizacji Aeternitas, urna z prochami zwierzęcia może zostać złożona do grobu tylko po śmierci właściciela – lub razem z nim, jeśli tak przewidziano.
Brema nie jest pierwszym niemieckim landem, który zdecydował się na taką zmianę. Już w 2020 roku podobne przepisy wprowadził Hamburg, umożliwiając wspólne pochówki ludzi i ich zwierząt domowych na wybranych cmentarzach. Tam również prochy zwierząt mogą być składane do grobu jako tzw. dary grobowe. Rozwiązanie spotkało się z dużym zainteresowaniem – w pierwszych latach od wprowadzenia z tej możliwości skorzystały dziesiątki rodzin. Dla wielu mieszkańców był to sposób na symboliczne podkreślenie więzi, która trwa nawet po śmierci.

Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych
Opublikowany: 6 października, 2025 | Zaktualizowany: 7 października, 2025







