Zbliża się jeden z najlepszych rojów meteorów w 2025 roku
W połowie sierpnia niebo znów rozbłyśnie – zbliża się jedno z najbardziej widowiskowych zjawisk astronomicznych 2025 roku. Rój Perseidów, znany również jako „spadające gwiazdy”, osiągnie swoje maksimum w nocy z 12 na 13 sierpnia. To coroczne wydarzenie cieszy się ogromną popularnością, ponieważ Perseidy należą do najjaśniejszych i najliczniejszych rojów widocznych z Ziemi.
Perseidy pojawiają się, gdy nasza planeta wchodzi w obłok kosmicznego pyłu pozostawionego przez kometę 109P/Swift-Tuttle. Gdy drobne cząsteczki tego pyłu wpadają z ogromną prędkością w atmosferę Ziemi – sięgającą nawet 59 kilometrów na sekundę – rozgrzewają się i spalają, tworząc świetliste smugi widoczne gołym okiem. W idealnych warunkach można zobaczyć nawet od 50 do 75 meteorów na godzinę, a ich blask i długość śladów często przewyższają meteory z innych rojów.
W 2025 roku Perseidy będą widoczne przez ponad miesiąc – od 17 lipca do 23 sierpnia – ale kulminacja nastąpi właśnie nad ranem 13 sierpnia. Niestety, tym razem entuzjaści nocnego nieba muszą liczyć się z obecnością niemal pełnego Księżyca, który będzie oświetlony w 84 procentach. To dodatkowe światło znacznie utrudni dostrzeżenie słabszych meteorów, redukując widzialną liczbę do około 25 na godzinę. Mimo to warto spojrzeć w niebo – bo to, co będzie widoczne, to najjaśniejsze i najbardziej spektakularne Perseidy.
Aby maksymalnie zwiększyć szanse na udaną obserwację, najlepiej udać się w ciemne miejsce, z dala od miejskich świateł. Idealna pora to kilka godzin przed świtem, kiedy radiant roju – czyli punkt, z którego wydają się wybiegać meteory – znajduje się wysoko na niebie. Perseidy promieniują z okolic gwiazdozbioru Perseusza, widocznego na północnym wschodzie. Do obserwacji nie potrzeba teleskopu ani lornetki – wystarczy koc lub leżak i cierpliwość. Warto też odłożyć telefon i pozwolić oczom przyzwyczaić się do ciemności – to może potrwać nawet 20 minut, ale różnica będzie ogromna.
Perseidy są wyjątkowe nie tylko ze względu na swoją jasność i częstotliwość, ale także dlatego, że można je obserwować w komfortowych warunkach letniej nocy. Dla wielu osób to ulubione astronomiczne przeżycie roku – połączenie ciszy, natury i niesamowitego kontaktu z kosmiczną rzeczywistością. A jeśli ktoś przegapi sierpniowy spektakl, nie wszystko stracone. Jesień i zima również przyniosą inne ciekawe roje meteorów, takie jak Orionidy w październiku, Leonidy w listopadzie czy imponujące Geminidy w grudniu.
Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych
Opublikowany: 18 lipca, 2025 | Zaktualizowany: 29 lipca, 2025
